Baszta a baszta artyleryjska

Nie wiem gdzie zamieścić ten temat. Sad

Chodzi o to, że większość ludzi robi tylko zwykłe baszty.
Dlaczego? Confused

Odpowiedzcie.

No, baszty artyleryjskie są wolne i mniej celne. Świetne na duża grupę ludzi, lub dużą jednostkę, ale generalnie lepsze są baszty. Smile

Vilth ma rację, w Tzarze raczej nie dochodzi do bitew z udziałem 300 jednostek naraz, żeby ktoś musiał budowac baszty altyleryjskie Wink

tak ale są dobre kiedy posiadamy mury wtedy one są jedynym ratunkiem przeciwko machiną oblężniczym lecz ja podobnie jak Viltharis uważam że baszty są lepsze a jak chcesz mieć juz coś na machiny oblężnicze to graj azjatami i baszty rakietowe rób pzdr

Popieram moich przedmwców, Baszty są lepsze zwykle buduje budowle obronne zaraz za murami dla ochrony, gdybym wybudował baszty bardziej by ucierpialy moje mury niż wróg .

Buduję to i to(szczególnie jak się gra na wyspy) tylko z dużą przewagą baszt.

na wyspach baszty artyleryjskie sa szczególnie nie przydatne. Galeony zupgradowane do najwyższego poziomumoga rozwalić taką baszte art. bez zadnego zadrapania zdecydowanie baszty są najlepsze no może jeszcze rakietowe sie czasami przydaja ale poza tym...

Ja robię róznie. Baszty artyleryjskie są dobre na strzelców-po prostu ich gromią, ale baszta art. potrzebuje ochrony baszty. Więc najlepiej robić 3 baszty artyleryjska, zwykła, rakietowa(jak grasz azjatami), wybudować je obko siebie i otoczyć murem. Wtety nic nie jest w stanie zagrozić.

no chyba ze podjedzie 5 ciezkich katapult 3 balisty i 50 strzelców oraz 50 piechurów. Szans nie masz

Jeśli pytanie jest sformułowane "co buduję?" - musiałem zaznaczyć Baszty, jednak nigdy nie próbowałem online grać z Basztami Artyleryjskimi. Dlaczego? Ponieważ mają bardzo mały zasiąg ataku( 10 ) co w porównaniu ze zwykłymi Basztami ( 16 ) jest kolosalną różnicą (Ba, nawet strażnice mają zasięg 12 pól co wg mnie jest jakimś niedopracowaniem autorów).

Poważną wadą baszt artyleryjskich jest niemożność atakowania jednostek znajdujących się już o 2 pola od baszty i bliżej. To szczególnie mnie zraziło do tych baszt.

Ale jednak postanowię zagrać w najbliższych meczach tymi basztami - są odporniejsze, gdy się je obuduje murem wspomniane jednostki nie dojdą Wink

a łucznicy dzięki sile ataku +40 pkt(niewiarygodnie silne) zostaną rozgromieni. Jednak nic nie zrobię jeśli przyjdą strzelcy Europejscy. Ale na to też znajdę sposób - z boku wybuduję zwykłą basztę Wink

Najgorzej jednak jeśli przyjdą katapulty, a na pewno przyjdą...

Baszta artyleryjska to także koszt +400 za technologię w Warsztacie, a żeby go mieć trzeba mieć i kuźnię Wink

Ciekawi mnie na jaką ocenę zda ta taktyka... muszę włączyć hamachi Wink

I jak wyszło? Question

Mhm doszedłem do wniosku, że w obecnych czasach Tzara(oceniam go jako "Nowa era 4 Tzara", czemu patrz niżej?) nie opłaca się grać basztami. Wstrzymają przeciwników na pewien okres ale ich odbudowa i budowa nie zatrzymają przed klęską, a dodatkowo odbierają siłę ataku. Jeśli żylibyśmy w mojej Nowej Erze 1 lub 2(a może nawet i początki 3) ta taktyka sprawdziła by się świetnie Wink

Historia Tzara wg KZW Wink

- Czasy przedtzarowe - okres bez Tzara aż do daty premiery
- Prahistoria lata 1999-2000 kiedy Tzara w Polsce nie było
- Stara Era 1 - II poł. 2000 - 21 marzec 2002 kiedy to był czas wspierania Tzara przez twórców i wydanie ostatniego patcha do tej gry(3 lata wspierania to jest jakiś straszny żart!) pierwsze strony o Tzarze np. [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
- Stara Era 2 - 22 marzec 2002 - 2004 kiedy to Tzar powoli tracił popularność
- Nowa Era 1 - 2004 - koniec 2005 załamanie się oficjalnego forum Tzara, nowy wygląd stron Haemimontu, pierwsze lepsze strony o Tzarze w Polsce (tzar.xt.pl i tzar.up.pl)
- Nowa Era 2 - pierwsze miesiące aż do wakacji 2006 roku[/b] powstaje forum Wink

rośnie liczba graczy przypominających sobie o Tzarze jak i grających przez Internet(podejrzewam że wcześniej raczej nikt nie grał w Tzara przez Internet)
Styl gry(tzw. stary styl gry Smile

) - rycerze, nastawienie na 1 typ jednostek, używanie np. golemów, obmurowywanie królestw. Powstaje świetna strona tzar.go.pl o rozgrywkach online świat Tzara budzi się do życia. Reaktywacja oficjalnego forum
- Nowa Era 3 - wkroczenie Lineara, Hiszpanów i innych obcokrajowców Wink

aż do mniej więcej końca roku 2006
Styl gry zmienia się diametralnie - mniejszą uwagę graczy przykuwa obrona, świat Tzara nastawia się atak z wyważoną obroną. Atak polega na lawinowym zasypywaniu wroga tanimi wyszkolonymi jednostkami, pod koniec okresu popularny staje się rush Wink

mniej magii, banalne bugi Hiszpanów, także Linear wprowadza taktykę Samuraje + konni łucznicy na 8 lvl lub wcześniej kapłani i błogosławieństwa. Maleje siła magii a w szczególności smoków. Wielu znakomitych graczy wycofuje się niestety(np. Draco, Phoenix)
- Nowa Era 4 - 2007 rok
Styl gry zmienił się znów. Już nie jest ważna obrona - praktycznie nikt się nie broni. Trzeba produkować lawinowo jednostki wszystkich typów, szkolić. Przechył w kierunku Europejczyków którzy niesłusznie zostali obdarowani przez twórców krzyżowcami. Ogólnie chodzi o lawinowe zalanie przeciwnika najróżniejszymi jednostkami

To tylko moje rozważania i mój pogląd na czasy Tzara Wink

Tak więc, skoro żyjemy w Nowej Erze 4 Tzara Wink

stawianie na obronę się nie opłaca. Chociaż nie wiem ile bym baszt mieszanych zbudował przed ciągłym oporem się nie obronią. A że ja lubię się bawić Tzarem(szpiegostwa, magiczne wizje, ogniste deszcze, technologie) a mam mniejszą wprawę w produkcji wojsk od wielu dni przegrywam. Nawet najlepsza obrona mnie nie uratuje.
Wniosek: przestawiam się na atak ze zrównoważona obroną(Nowa Era 3 Tzara Wink

)

Dziękuję za uwagę nad takimi moimi bzdurami Wink

Masz racje. Samymi basztami się nie obronisz. Ja je robię w razie niespodziewanego ataku-otaczam całą wiochę(gospodarkę) tak jak otacza się murami gildie. Problem w tym, że zabierają trochę czasu(każdą wieżyczkę otaczasz równiutko mureczkiem) Very Happy

Tak. Baszty potrafią wstrzymać rush czy pomniejsze ataki, dzięki czemu atakujący nie mają szansy zniszczyć naszej gospodarki, a baszty powstrzymają ich na jakiś czas. Jednak na zmasowane ataki, katapulty, multum strzelców i regularne wyszkolone wojsko baszty są bezradne. Nadają się do celów wymienionych powyżej.

Grałem właśnie z Doomem Portugalczykiem i Królem Pawłem Arabami tą nadmienioną taktyką(zrównoważona obrona). Jednak moje zabawy z Tzarem wygrały przez co tylko dzięki temu że Doom nie jest najlepszym graczem i atakował się z Królem to ja miałem pole do popisu i zaatakowałem najpierw Dooma i Króla - od teraz będę grał tylko tak i postaram się polepszyć i poszybszyć Wink

rozbudowę gospodarki)(mam problemy z żywnością) oraz szybkość produkowania jednostek.

Pozdrawiam

Niejedno krotnie Baszty mogą się przydać i uratować graczowi życie. Największa wadą (oczywistą) jest to ,że Gracz który samymi basztami postanowi sie bronić jest w martwym punkcie. Przeciwnik ma czas by przygotować coś większego. Ja np. uważam, że Baszta jest przydatna, ale trzeba mieć coś więcej. Same Baszty są oczywiście bezbronne przy dużej ilości wojsk Przeciwnika. Gdy zostaniemy zepchnięci do defensywy to jeśli czegoś nie wykombinujemy klęska jest nieunikniona.

PS.

Ciekawy podział Krzysztof i jak najbardziej trafny. Smile