Gandalf (DvK) vs. HusarzPL

[link widoczny dla zalogowanych]

Gra niezbyt ciekawa bowiem oparta tylko na nieustajacym paśmie ataków moich na Husarza i wogóle prawdizwa siekanka zaczęła się dopiero w 18 minucie ^^

Słaba gra z mojej strony... ^^

No niestety słaba, czemu ty nie świczysz wojsk !! Przecież po 2 atakach wojskiem wytrnowanym choćby na 6 poziom byś go rozwalił w 2 atakach:d A tak 5/10

Husarz miał beznadziejną grę.... A ty wcale nie lepszą <lol>

Jak wyżej - popełniłeś wielki błąd stawiając Gildię Wojowników, a nie trenując wojsk... Najemnicy byli niezbyt warci, skoro zamiast najmować łuczników konnych mogłeś ich robić, a zamiast oszczepników samurajów... Ale Husarz był jeszcze gorszy, zamiast atakować przyjmował te ataki... w różne części miasta.

Ja się dopiero uczę grać

piorun napisał:

Husarz miał beznadziejną grę.... A ty wcale nie lepszą <lol>

Jak wyżej - popełniłeś wielki błąd stawiając Gildię Wojowników, a nie trenując wojsk... Najemnicy byli niezbyt warci, skoro zamiast najmować łuczników konnych mogłeś ich robić, a zamiast oszczepników samurajów... Ale Husarz był jeszcze gorszy, zamiast atakować przyjmował te ataki... w różne części miasta.

Hehe wiem xD

Grałem ostatnio 2 tygodnie temu (nie licząć wczorajszego mecza z Draciem) i wyszłem nieźle z wprawy Smile

Tak szczerze to ja nie trenowałem wojsk bo chciałem jak najszybciej atakwoać i jak najszybciej go rozwlaić... cóż... na przyszłość chyba jednak zmienię taktykę xD

No wojska to tam ogólnie pal licho, ale konnicę warto szkolić. Jeśli mamy dużo drewna i chcemy się zdecydować na ostateczny atak to warto wszystko podszkolić. Jeśli mamy mniej drewna to szkolić tylko konnicę a resztę wojsk to tak do 2 poziomu...