Macie jakieś dziewczyny ?? |Piście o swoich dziewczynach|

Wysłany: Śro 19:06, 01 Mar 2006

w internecie nie patsze na błendy...

Wysłany: Śro 19:45, 01 Mar 2006

Wuaśnie widać Razz

Wysłany: Śro 19:50, 01 Mar 2006

Dziewczyny, dziewczyny... Wy tylko o jednym z pewnością nie będę aktywny w tym temacie. Wink

Miałem jedną i mi wystarczy na całe życie.

Wysłany: Śro 21:31, 01 Mar 2006

Viltharis trafiłem Smile

- ja także pozostanę nieaktywny.

Ta cała dyskusja jest... :/

Wysłany: Czw 6:26, 02 Mar 2006

Nie no, Krzysztof... Bardzo wielu młodych ludzi w naszym wieku największym problemem jest posiadanie/brak dziewczyny. Nigdy nie rozwiązuje się swojego problemu, bo jak się nie ma dziewczyny to jest się smutnym, później jak się znajdzie to są problemy, później jak rzuci to znów smutnym i tak w kółeczko. Very Happy

Takie tematy są potrzebne... Tylko nie nam. Very Happy

Wysłany: Czw 16:09, 02 Mar 2006

Ten temat jest z lekka idiotyczy. Patryk11 po co Ci wiedza o naszych dziewczynach Question

Wysłany: Czw 17:00, 02 Mar 2006

o ja\\\ jak nie chcecie to nie piście Cool

ja też teraz uważam że ten temat jest nie potszebny |można go usunąć????|

Wysłany: Czw 17:41, 02 Mar 2006

dlatego lepiej pomyśleć zanim się cokolwiek "napisie" Razz

PS: Patryk11 może ty nie zważasz na błędy w necie ale niektórych takie coś, w dużych ilościach, doprowadza do szału, nawet jak wiedzą, że ktoś to robił specjalnie.

Wysłany: Czw 17:50, 02 Mar 2006

mi tam to az tak bardzo nie przeszkadzaja te bledy...ale juz wczesniej bylo mowione ze w pisanych przez nas postach powinnismy sprawdzac co napisalismy przed wyslaniem Razz

tak jest po prostu estetyczniej Very Happy

Patryk przestan stawiac tyle glupich bledych(nie wynikajacyhc z dysleksji-choc nie wiem czy ja masz) bo nie zdziwilbym sie gdybys mial bana na kilka dni czyli az zaczniesz patrzec na to co piszesz Razz

skoro zaczeles ten temat to po co chcesz teraz go usuwac...zastanow sie co robisz

Wysłany: Czw 19:52, 02 Mar 2006

"zaczełeś" Phoenix? chyba "zacząłeś"... skoro już poprawiasz kogoś w jego błędach, brawo :-]

Wysłany: Pią 13:04, 03 Mar 2006

A Ty Vanaloon nie stawiłeś nigdy żadnego błędu? Jeśli tak, to niezły jesteś. Choś z tym, że jak się kogoś poprawia to samemu błędów robić się nie powiino. Zatem zwracam honor.

Wysłany: Pią 14:20, 03 Mar 2006

Każdy z Was popełnił błąd w powyższych zdaniach i nie ma co tego tak rozpatrywać. Vanaloon popełnił błąd nawet w tym zdaniu, które zdarzyło mu się przed chwilą napisać i czyni go bardzo często. Pierwsze słowo dla dociekliwych i nie chodzi mi tu o zacytowanie błędu Phoenix'a. Luke Ghost też popełnił błąd, bo po prstu za szybko pisał. Ja terz popeuniuem błond. Powinno się kształcić swój styl pisania, ale wiem, że nie nauczę ludzi poprawnie pisać, więc już dałem sobie spokój z poprawianiem ich i tyle.

Wysłany: Pią 14:57, 03 Mar 2006

Ja nie mówię że nie popełniam błędów, ale piszesz, że powinno się sprawdzać to co się napisało przed wysłaniem, zdanie później popełniasz błąd który na pewno przy sprawdzaniu byś zauważył. Jaki błąd Viltharis popełniłem? Brak dużej litery na początku zdania. Posty traktuję jako wolne wypowiedzi, przyznaję, zdarza mi się nie dbać o konstrukcję stylistyczną zdań.

Wysłany: Pią 16:36, 03 Mar 2006

ty sobie poczytaj dokladnie jego posty a zauwazysz ze moje bledy sa malo zauwazalne...kurcze a kiedys nawet dobre pisalem dyktanda Very Happy

az brakuje mi dawnej nauczycielki od polskiego bo przynajmniej bym pisal poprawnie:)

Wysłany: Pią 16:48, 03 Mar 2006

Ok, przyznaję, może za ostro skrytykowałem ten błąd, trochę niewyspany i poddenerwowany ostatnio jestem, przepraszam za chwilową niepoczytalność Smile

Od lat obserwuję jak w intenecie kaleczy się język ( ja nie mówię o tego typu drobnych błędach ), do tego stopnia iż momentami wygląda to na umyślne. Czasem puszczają mi nerwy, w tym momencie niesłusznie się czepnąłem, to muszę przyznać i przeprosić. Wink