Patch 1.13

Cytat:

Brawo dla Lineara za jego cudowny, trafny i podsumowujący dosłownie wszystko komentarz i odpowiedź na wszelkie posty. Gratuluję panu erudycji, a także zdolności celnego i jakże rozwiniętego komentowania wszelkich spraw. Brawo!

Dziękuję! Przyjmuję tę pochwałę, bo wiem, że zaiste postąpiłem słusznie i cieszę się, że znajduję Twoje uznanie w moich działaniach. Moje serce raduje się, gdy widzę, że są ludzie, którzy mnie rozumieją i wspierają w tych ciężkich czasach dobrym słowem!

Mogłem napisać przemądrzałego, pełnego celnych uwag i konkretów posta. Mogłem napisać kontrę na wszystko, co zostało powiedziane przeciw patchowi w tym i każdym innym temacie, jaki kiedykolwiek na jego temat powstał. Krótko mówiąc, mogłem polemizować, lać wodę, gadać, dyskutować, bajdurzyć, wymądrzać się i wszystko inne, ale jedna rzecz, jedno pytanie, które od wieków mąci me myśli i truje mą duszę, sprawiła, że od dłuższego czasu rezygnuję z brania udziału w jakichkolwiek tego typu "dyskusjach".

PO CO?

Po co mam tu z kimkolwiek rozmawiać? Po co wy tu cokolwiek piszecie? To co jest tu mówione, nie ma żadnego znaczącego wpływu na grę on-line. Wyszedł patch. Ludzie go ściągnęli. Byli zadowoleni. Wyszła poprawka patcha. Ludzie ją ściągnęli, bo uznali, że jest potrzebna. Wyszedł kolejny patch, na którego wiele osób od dłuższego czasu czekało. Bo okazało się, że w dalszym ciągu są rzeczy, które wymagają poprawy, zrównoważenia. I mnie to wystarczy.

Możecie sobie gadać, a czy będziecie robić to w formie starych, opasłych bab na straganie, czy w formie elegancko ubranych, kunsztownie obracających językiem dyplomatów, to już mnie jest obojętnie.
Moim celem jest wydać patcha, który by uczynił grę lepszą. Skoro ludzie ściągali kolejne patche, oznacza to, że obrałem dobry kierunek swoich działań.

Patch wyszedł. Teraz czekam na doniesienia graczy, konkretne rzeczowe uwagi i krytykę zmian zawartych w patchu, żeby zobaczyć efekty mojej pracy i moich starań. Bo to i tylko to mnie interesuje. Nic innego. I w ten sposób dochodzimy do prostej konkluzji, że nie muszę się w najmniejszym stopniu przejmować tym, co tutaj piszecie,[#care.tzar] bo mnie to zwyczajnie nie interesuje, dopóki rzecz jasna ktoś nie napisze czegoś konkretnego, czegoś co pomogłoby w moim celu, czyli jak udoskonalić grę.

Nie podetnę sobie żył, jak jakiś Trivium napisze, że ja cenzura Tzara doszczętnie patchem.

Nie skoczę z mostu, jak zobaczę, że jakiś Danielos pisze idiotycznego posta, próbując być mądry i oświecony, chcąc robić za sprytnego mędrca, który skomentuje wszystko sarkastycznym, ironicznym tonem, umieszczając się na jakichś wyżynach krytyki i z pobłażaniem patrzącego na maluśkich śmiertelników bawiących się patchami. A w rzeczywistości jego posty są głupie, pozbawione sensu i idiotyczne, w jego tylko mniemaniu sprytne i nieopierzone. Ale cóż, niech się bawi, niech udaje doświadczonego wiekiem starca, w końcu po to jest między innymi to forum. Żeby ludzie się bawili w kłótnie, intrygi i wielkich dyplomatów.

Niech KrzysztofZW pisze swoje sarkastyczne, ociekające jadem posty, pełne złośliwej krytyki i kryjące genialny, ukryty sens. Bo to go rajcuje, bo chce, żeby przyznano mu rację, żeby wyrażono podziw jego niepowstrzymanej logice, która pozwala mu widzieć wszystko otwartymi oczami. Bo człowiek ten chce oklasku, chce żeby okrzyknięto go mądrym.

Niech jakiś Kamil wciela się w rolę postronnego obserwatora, który oświeca nas, objawia nam prawdę tajemną, jak to wszystko się odbyło z jego punktu widzenia, który jest jedyny słuszny i prawdziwy. Niech uraczy nas swym wymyślnym, świetnie przemyślanym komentarzem, którego tak bardzo łakniemy i potrzebujemy. Niech zakończy swą zniewalającą wypowiedź celną, banalną konkluzją. Jaka szkoda, że już nie interesuje go manipulacja Naszymi myślami i poglądami, bo zaprzestawszy gry on-line, nie widzi celu dalszych takich działań, no bo w końcu stał się bezstronny.

Niech teraz każdy, o kim wspomniałem, pomyśli, że jestem jego wrogiem, że teraz stoimy po przeciwnych stronach barykady, zadowolony, że przyjdzie mu kolejny obiekt, z którym mógłby robić to co opisałem powyżej i dostarczać mu materiału do pisania nic nie znaczących bzdetów(nie przyszło Wam to do głowy? nie wierzę).

Niech wreszcie Linear zabawi się w razem z Wami, niech pobawi się w psychoanalityka, niech napisze rzekomo negatywnie nastawionego do świata posta, bo w końcu co ja teraz robię, jak nie wszystko to, co opisałem powyżej?

Jeśli ktoś w ogóle zada sobie trud przeczytania tego posta w całości, być może zrozumie, że nie muszę i nie przejmuję się w najmniejszym stopniu wszystkim, co jest tutaj wypisywane i niech się zastanowi, czy zamieszczanie tu swoich genialnych opinii czemukolwiek służy.

Niech sprawy toczą się swoim torem, niech ci, którzy nie mają z patchem nic do roboty nie robią nic, niech ci co nie chcą grać na patchu nie grają, niech ci co chcą, grają i niech pomagają mi w mojej pracy, i co najważniejsze, niech wreszcie skończą się te żałosne, bezcelowe kłótnie i spory.

Linear napisał:

Bo okazało się, że w dalszym ciągu są rzeczy, które wymagają poprawy, zrównoważenia.

Nie okazało się, tylko znów stwierdziłeś, że coś Ci się w grze nie podoba, takie jest oczywiście moje prywatne odczucie.

Linear napisał:

Patch wyszedł. Teraz czekam na doniesienia graczy, konkretne rzeczowe uwagi i krytykę zmian zawartych w patchu, żeby zobaczyć efekty mojej pracy i moich starań. Bo to i tylko to mnie interesuje. Nic innego. I w ten sposób dochodzimy do prostej konkluzji, że nie muszę się w najmniejszym stopniu przejmować tym, co tutaj piszecie,[#care.tzar] bo mnie to zwyczajnie nie interesuje, dopóki rzecz jasna ktoś nie napisze czegoś konkretnego, czegoś co pomogłoby w moim celu, czyli jak udoskonalić grę.

Ach, rozumiem, żeby móc krytykować Twojego patcha nie wystarczy tylko przeczytać opis tego, że zmieniasz pół gry i to może się nie podobać, tylko koniecznie trzeba zagrać i donosić Ci o ewentualnych usterkach. Czy naprawdę uważasz, że Twój patch ma aż tak niewiele wad, że nie widać ich na pierwszy rzut oka?

Linear napisał:

I w ten sposób dochodzimy do prostej konkluzji, że nie muszę się w najmniejszym stopniu przejmować tym, co tutaj piszecie,[#care.tzar] bo mnie to zwyczajnie nie interesuje,(...)

Ten fragment interesuje mnie najbardziej z całej powyższej wypowiedzi, toteż przytoczę go jeszcze raz. Sugerujesz, że nasze opinie na temat patcha są nic nie warte, a więc ja dochodzę do konkluzji, że tylko wybrańcy są dopuszczeni do tego by komentować zmiany zawarte w Twoim patchu. Czy tak?

Linear napisał:

Nie podetnę sobie żył, jak jakiś Trivium napisze, że ja cenzura Tzara doszczętnie patchem.

Nie skoczę z mostu, jak zobaczę, że jakiś Danielos pisze idiotycznego posta,(...)

Cóż, myślę, że to przykre... zaczynasz miewać myśli samobójcze w takich momentach? Wiem, że mówisz, iż sobie nie podetniesz, ale fakt, faktem, pomyślałeś o tym...

Linear napisał:

Niech teraz każdy, o kim wspomniałem, pomyśli, że jestem jego wrogiem, że teraz stoimy po przeciwnych stronach barykady, zadowolony, że przyjdzie mu kolejny obiekt, z którym mógłby robić to co opisałem powyżej i dostarczać mu materiału do pisania nic nie znaczących bzdetów(nie przyszło Wam to do głowy? nie wierzę).

Cóż, ja nie cierpię się kłócić, ale i tak w to nie uwierzysz, więc właściwie tylko tyle mam do powiedzenia, komentując ten fragment.

Linear napisał:

Jeśli ktoś w ogóle zada sobie trud przeczytania tego posta w całości, być może zrozumie, że nie muszę i nie przejmuję się w najmniejszym stopniu wszystkim, co jest tutaj wypisywane i niech się zastanowi, czy zamieszczanie tu swoich genialnych opinii czemukolwiek służy.

Linearze, odrobinę samokrytyki, tam brakuje zakończenia zdania! Po "swoich genialnych opinii", powinno być jeszcze: "czyli tych, które nie są pochlebne".

Linear napisał:

Niech sprawy toczą się swoim torem, niech ci, którzy nie mają z patchem nic do roboty nie robią nic, niech ci co nie chcą grać na patchu nie grają, niech ci co chcą, grają i niech pomagają mi w mojej pracy, i co najważniejsze, niech wreszcie skończą się te żałosne, bezcelowe kłótnie i spory.

Dziwię się, bo już drugi raz przyznaję Ci rację w Twoim długim poście. Niemniej o pierwszym razie wolałbym nie wspominać. Rozumiesz, to nie jest takie proste "jedni na tym patchu inni na innym", przynajmniej z mojego punktu widzenia. Jeśli ktoś organizuje turniej to automatycznie połowa graczy jest wykluczona - jedni nie grają na tym patchu, inni grają na jeszcze starszym, a jeszcze inni uważają, że nie ma sensu instalować na komputerze kilku wersji. Prosisz wszystkich o jakieś konstruktywne opinie i komentarze, to i ja proszę Cię o takowy.

Przykro mi, ale nie mam zamiaru z Tobą dyskutować.

HAHAHAHA! Dobre. Cóż, przykro mi, że jestem niegodny Ciebie Linearze. Niestety nie padnę Ci do stóp i nie będę błagał o dyskusję. Już też nie będę z Tobą dyskutował, widzę, że nie warto, bo z tchórzami nie gadam. Skoro się boisz dyskusji nie będę już jej próbował uskuteczniać. Gratuluje jeszcze raz podejścia drogi, Linearku. Widzę, że niektórzy dla Ciebie są podrzędnymi, a inni nadrzędnymi fanami Tzara.

Moim zdaniem powinnismy przetestowac tego patcha przez ok 5 tyg, przeprowadzic ankiete, nastepnie zas stwierdzic czego tak naprawde chcemy. Oczywiscie przez tych którzy grają na sieci nie osoby całkowicie nie znające sie na tej grze; powinien taki temat zrobic administrator i aktywni gracze beda sie tam wypowiadac i podejmą decyzje jaki patch jest najlepszym rozwiazaniem;

Czekam na komentarze Wink

Przepraszam, ale to dotyczy także tych, którzy nie grają przez sieć. Moje argumenty są tak samo dobre jak każdego innego użytkownika. Gram w każda kampanię jaka wyjdzie na forum, a i one będą robione na nowym patchu. Każdy ma prawo wypowiedzi, nie tylko ci, którzy grają przez sieć. Temat zaistnieje tylko pod tym warunkiem.

Jest to dobry pomysł, ale odnoszę wrażenie, że jeśli ludzie przez 5tyg. będą grać na patchu to już może nie być potrzebna żadna ankieta Razz

Dziś albo jutro wyjeżdżam na 2tyg. powinniście przez ten czas znaleźć jakieś niedociągnięcia w zmianach patcha. Jeśli tak, to szybko dorobię poprawkę, 1.13a
Podejrzewam na przykład, że janczar jest odrobinę za mocny. Gry pokażą.

Cytat:

Przepraszam, ale to dotyczy także tych, którzy nie grają przez sieć. Moje argumenty są tak samo dobre jak każdego innego użytkownika. Gram w każda kampanię jaka wyjdzie na forum, a i one będą robione na nowym patchu. Każdy ma prawo wypowiedzi, nie tylko ci, którzy grają przez sieć. Temat zaistnieje tylko pod tym warunkiem.

Nie masz racji Viltharis; przeciez z komputerem mozesz grac na jakim patchu lubisz; to prawda, że kampanie są uzaleznione od patcha, lecz to nie powod aby ingerowac w gre online; tutaj chodzi o rozgrywke wieloosobową; gdzie potrzebne jest zadnie tych którzy grają MP; dlatego zdanie tych osob jest wazniejsze i uważam ze tylko zawodnicy online powinni w to ingerowac; zrobisz jak uważasz, jednak jeśli odbedzie sie to demokratycznie to decyzja wcale nie bedzie słuszna; są osoby które chetnie wypowiadaja sie o wszystkim a nie mają kompletnie pojecia o Tzarze, kreujących sie na mędrców i jakże doświadczonych graczy; moze lepiej niech decyzje podejmą najwazniejsze klany; posiadające wiedze o grze multi jak i kampaniach, pojedynkach z komputerem.

Dobry jest ten patch:D Very Happy

Bo tylko polepszyles moja taktyke nacja azji:D

pozornie zmniejszyles atak, ale sa tansi i wogole dlaej sa zarabisci:D

Nowe patche moga byc tylko zeby nei bylo desynchro...

kazdy woli gre bardziej ciekawa niz monotonna? Smile

Ja chciałbym tutaj coś powiedzieć. Niestety, Linearze Twoje patchy sięgną w nieskończoność. Popatrz się na początek: stworzyłeś patcha 1.12. Niestety niektórym osobom nie podobały się pewne rzeczy, natomiast reszcie wszystko pasowało. W takim razie, stworzyłeś na prośbę tych pierwszych patcha 1.12a. Prawda jest taka, że tym drugim osobom znów się coś nie spodobało, więc znów stworzyłeś patcha 1.13. Linearze, nigdy nie udogodnisz wszystkim gry, choćbyś się nie wiadomo jak starał. Może prościej wytłumaczę? proszę bardzo:

Pan x jest zwolennikiem Samurajów oraz samurajów konnych. Pan y lubi grać krzyżowcami, natomiast Pan z bardzo lubi nija.
W patchu 1.10 pan x się nie cieszy, gdyż nie ma większych premii, pan y ma bardzo dobrą sytuację, a pan z jest w 7 niebie.
W wersji finalnej patchu 1.12(1.12a) pan x jest w 7 niebie z powodu wysokiej premii samurajów oraz ich taniej produkcji, pan y jest zgorszony gorszymi krzyżowcami, podobnie jak pan z gorszymi nija.
W patchu 1.13 pan x jest w 14 niebie, bo samuraje konni są teraz the best. Pan y znów się cieszy, gdyż krzyżowiec został minimalnie ulepszony. Natomiast pan z znów się cieszy gdyż nija został generalnie ulepszony. Jednak nie podoba mu się ich życie.

oczywiście powyższy przykład może być zastąpiony wieloma innymi.

Przeczytaj fragment powyżej kilka razy i zastanów się, czy to wszystko ma sens.

Na pewno jest trochę racji w tym co piszesz, ale jednak tworzyłem kolejne patche, gdyż w mojej opinii(na którą wpływają rozegrane i obejrzane gry online) dalej pewne rzeczy wymagały korekty. Ale spójrzmy na 1.12a. Trwał miesiącami. Były niedociągnięcia, ale nie na tyle duże, żeby uniemożliwić normalną grę. Być może w 1.13 już jesteśmy bardzo blisko naprawdę doskonałego efektu. Na pewno znowu wyjdą na jaw jakieś niezrównoważenia i dorobię 1.13a. Myślę jednak, że na tym powinno się skończyć.

Armstrong napisał:

Pan x jest zwolennikiem Samurajów oraz samurajów konnych. Pan y lubi grać krzyżowcami, natomiast Pan z bardzo lubi nija.
W patchu 1.10 pan x się nie cieszy, gdyż nie ma większych premii, pan y ma bardzo dobrą sytuację, a pan z jest w 7 niebie.
W wersji finalnej patchu 1.12(1.12a) pan x jest w 7 niebie z powodu wysokiej premii samurajów oraz ich taniej produkcji, pan y jest zgorszony gorszymi krzyżowcami, podobnie jak pan z gorszymi nija.
W patchu 1.13 pan x jest w 14 niebie, bo samuraje konni są teraz the best. Pan y znów się cieszy, gdyż krzyżowiec został minimalnie ulepszony. Natomiast pan z znów się cieszy gdyż nija został generalnie ulepszony. Jednak nie podoba mu się ich życie.

Bueheh co to znaczy że pan x jest zwolennikiem samurajów oraz samurajów konnych. Co za stek bzdur !? Wojsko dobierasz pod przeciwnika, a nie robisz tego co lubisz.
Tylko samurajów, rydwany i kapłanów azjatyckich można było masować bez większych konsekwencji 1.12a. Warto zauważyć, że wszystkie trzy jednostki należały do azji. Jeśli jakis pan y bedzie płakał, że jedna z jednostek została osłabiona to jest totalnym noskillem, który potrafi wciskać tylko jeden przycisk w koszarach.
Dziwić się że niektórzy nie robią postępów w grze...

spoko, ale

Chciałem przez to powiedzieć że żaden patch nigdy nie będzie wszystkim na rękę. Dla tego nie ma nawet sensu tworzenia dalszych

*******
dodane po grze:

A co z obiecanym rozwiązaniem problemu desynchronizacji?

na 12 azja mniala kopa teraz Arab a kiedy euro?...i tak bez konca

MArtin mniel racje to juz nie ten tzar kiedys ludzie grali

Armstrong napisał:

A co z obiecanym rozwiązaniem problemu desynchronizacji?

Żaden patch nie rozwiąże problemów:
- graczy wychodzących bez poddania sie w połowie gry
- braku prądu u jednej z osób
- niestosowania sie do zaleceń i granie z włączonym gg/ wiadomościami na hamku (ups gra mi sie zminimalizowała i zamknęła)
- celowego wywołania desynchronizacji zabijaniem dużych ilości jednostek jednocześnie
- głupoty graczy niepotrafiących zainstalować prawidłowo patcha ( 3 banalne kroki)
Jak dotąd z osobami, które przesiadły się na 1.13 gra się dobrze, co do lagów były i pewnie będą. Zresztą na wcześniejszych patchach też można było długo i spokojnie grać - jacy gracze taka gra.

Hadzik napisał:

na 12 azja mniala kopa teraz Arab a kiedy euro?

Euro już było Very Happy

patrz 1.10