Poprawki do 1.13a

ktoś wcześniej pisał, że zmniejszenie szybkostrzelności balisty jest niemożliwe... JEST MOŻLIWE, a oto dowód:

[link widoczny dla zalogowanych]

Na 1.13a największym błedem jest że normalna trenowana armia z koszar to śmiecie.W chwile można zrobić w gospodach nowy limit i obronić całkiem silny atak.Wynikiem tego jest niewątpliwie że względem pacha 1.10 zmalały ceny jednostek szczegónie azjii i lekko ojro. Dlatego tak se kminie że można by było zwiększyć dodatkowy koszt najemników , a szczególnie koszt fooda.
Zmiejszenie szybkości nawalania balich razy pare , wcale nie jest glupim pomysłem. Wyglądało by to realistyczniej ( wkońcu w średniowieczu balicha nie napierdzielała co pół sekundy), noi by znacznie osłabiło te nubowskie narzędzie.

Manol to jest zbyt skomplikowane -.-

DanielSk proszę o kontakt na PW...

Med zamiast gadać to się bierz do pracy ;p

Zaczne od

Linear napisał:

W patchu nie chodzi o to, żeby dodawać 100 nowych niepotrzebnych gówien, tylko żeby zbalansować nacje i poprawić niedociągnięcia kosztem możliwie jak najmniejszych zmian w grze.

To odnośnie Twego postu Ardwinie w którym zamieściłeś swą wizje. Pomysły całkiem ciekawe, lecz bardziej rozpłynąłeś się w marzeniach niż pokazałeś rzeczowy projekt. Zmiany Twe jeszcze bardziej pchały by grę w niezrozumiałe i w wielu miejscach zbędne udziwnienia, które na celu miałyby skomplikować gre i i wprowadzić wiele nowych taktyk. W zasadzie tworzenie masy zależności i premi zwiększa jedynie znaczenie gospód, gdyż można tam wynająć większość jednostek, a mając 5-10 gospód zawsze cos nam siądzie co w danej chwili jest nam potrzebne.

Jadem dalej

daniel_sk16 napisał:

ktoś wcześniej pisał, że zmniejszenie szybkostrzelności balisty jest niemożliwe... JEST MOŻLIWE, a oto dowód:

Prawda. sprawdzałem nawet juz wiem gdzie się to zmienia. Razz

.

Taki mały wstęp do problemu balist:)
najpierw jednak sprostowania.

Qarter napisał:

Wcześniej nie zauważano balisty, nie stosowano jej na taką skalę, ok. Balista ma potężną moc, sam się wczoraj o tym przekonałem, tworząc pierwszy w moim życiu mini bunkier, z 9 balista i 6 katapultami. Za racji tego, chciałem zaproponować ograniczenie liczby balist do 10. Ale dzięki tym 9 balistom i 6 katapultom, broniłem się przez chwilę przed 2 graczami. Li i Bubu chyba

Broniłeś się jedynie przede mną we 2 atakowaliśmy ardwina a ty mu pomagałeś jak rozwaliliśmy ardwina Bubu był afk. Na swój bunkier miałeś dobrą pozycje, mimo to dosć szybko padł, przy użyciu najemnych strzelców i 2 deszczyków. Arab może sobie na to pozwolić.
Euros rozwala balisto bunkier strzelcami, azjata basztami rakietowymi. Główny problem balist nie leży ich sile lecz w skilu graczy. w solówkach staram się nie dopuścić aby mój przeciwnik zbudował bunkier. w 90% przypadków to się udaje. gorzej wygląda sprawa w grach 4 vs 4, gdzie wystarczy opieszałość jednego dwóch graczy a przeciwnicy dając sobie wspólne surowce mogą zbudować dobry bunkier. warto jednak zaznaczyć że budowa bunkru to oddanie inicjatywy, w tym złóż i poniekąd możliwości działania. Ilustruje to dość dobrze ten repek
[link widoczny dla zalogowanych]
w pewnym momencie pisze rektemu. choć na Jeepa, niech się Hudy kisi. rozwaliliśmy wszystkich przeciwników a na deser zostawiliśmy naszego zabunkrowanego kolegę. Udało nam się to zrobić mimo nieprzychylnej ku temu mapie. Drugi link który przesłał garnek obrazuje jakie możliwości defensywne daje woda. Na suchej mapie bunkrowanie jest o wiele trudniejsze. balista jest potężna to prawda, niejedną grę przez nią przegrałem, lecz nie jest bronią nie do zwalczenia. drugi aspekt który mnie bardzo dziwi to czas. przecież bunkrowanie było już bardzo popularne pod koniec zeszłego roku a dopiero teraz jest o tym głośno. Wniosek? Komuś się nudzi, albo chce zaistnieć. hmm

przejdźmy do rycka. Odwołując się do drugiego linku chce zaznaczyć że rush rycków przyniósł efekt jedynie na początku gry i tu również moglibyśmy co nieco podyskutować nad skilem, ale mniejsza o to. Rycki są znakomite na rush na azje, ale do licha tak samo łuki konne azjaty albo mocny wytrenowany limit euro są dobre na rush na araba. na euro ciężko znaleźć dobry rush i właśnie to są specyfiki nacji. skoro rycki są tak hiper super mega, to czemu granek nie robił ich non spot i nie zalewał coraz to nowymi falami biednego azjate? rycek zdaje znakomicie egzamin w walce o złoża, takie jest jego główne przeznaczenie, lecz nie widać aby bardzo dobrzy gracze stosując mieszaną armie mieli ich więcej niż 50%. "a przecież tacy tani są, tacy dobrzy" więc gdzie tkwi problem że nie masuje się ich non stop?

Przejdźmy do Gaary^^

Gaara napisał:

Czemu po 1.10 powstał kolejny patch ? Przez zasady oczywiście ;]
Nie wiem kto, prawdopodobnie Hiszpanie ustalili próg czasowy ataku. Akceptacja tego progu stała się tym samym przyzwolenie na dominację euro. Stąd też patch 1.10(tym samym 1.11) kojarzy się tylko z eurosami.

Z tego co mi wiadomo zasady powstały przez 2 czynniki. Hiszpanów i ninja rush. Może się mylę, jak coś to sprostujcie, nie było mnie wtedy. Na drodze prostego wnioskowania otrzymujemy. Zły rush => tworzymy zasady => za mocne euro => tworzymy patcha => trza poprawki => tworzymy kolejnego patcha. Dla niektórych może być to głupota dla innych mechanizm wnioskowania a dla jeszcze innych po prostu postęp. Ty skopiłeś się na jednym elemencie zostawiając cały mechanizm przyczynowo skutkowy.

Cytat:

Tak więc aktualne problemy takie jak spam balist, spam baszt rakietowych, popularny ostatnio eliksirkowy trening araba to problemy spowodowane przez ZASADY!

Małe sprostowanie. trening eliksirkowy nie zależy od zasad. wystarczy że arab ma trochę woja i warsztat magów. do tego jak pisałem w temacie o froncie jeśli się przestrzega zasady iż od 3 stron można atakować front a najwyżej od 1 jest eko to wielce zwiększa nam się pole manewru w ataku. zawsze szybko łatwo i bezboleśnie całe zło można zrzucić na zasady, których są bodaj 3, z czego 1 wynika z dużych surek, a druga systemu pól azjaty.

Pozostał jeszcze problem treningu elikirowego, lecz tu uważam że problem jest dość prosty do rozwiązania. Uznać ten trening jako bug, gdyż przywództwo miało działać tylko gdy bohater walczy. Nie oznacza to że nie można sobie go wyszkolić na 12 lewel, tylko aby nie używać mikstur do trenowania masowo wojska. Taki rodzaj treningu jest zbyt efektywny aby mógł pozostać.

Li Mu Bai napisał:

Zacne od

Linear napisał:

W patchu nie chodzi o to, żeby dodawać 100 nowych niepotrzebnych gówien, tylko żeby zbalansować nacje i poprawić niedociągnięcia kosztem możliwie jak najmniejszych zmian w grze.

To odnośnie Twego postu Ardwinie w którym zamieściłeś swą wizje. Pomysły całkiem ciekawe, lecz bardziej rozpłynąłeś się w marzeniach niż pokazałeś rzeczowy projekt. Zmiany Twe jeszcze bardziej pchały by grę w niezrozumiałe i w wielu miejscach zbędne udziwnienia, które na celu miałyby skomplikować gre i i wprowadzić wiele nowych taktyk. W zasadzie tworzenie masy zależności i premi zwiększa jedynie znaczenie gospód, gdyż można tam wynająć większość jednostek, a mając 5-10 gospód zawsze cos nam siądzie co w danej chwili jest nam potrzebne.

Kiedyś przeciwnicy pisali ,że co raz nowsze patche zrównują jednostki między nacjami czyniąc je takie same a różniące się jedynie nazwami. Tak więc mamy już np kompletnie taki sam typ piechurów. Jakaś inność nacji, odrębność do cholery powinna zostać. O tyle ja mam tu przewagę nad Tobą mówiąc o arabach ,że ja gram nimi na 1.10 i tam są kompletnym gównem jeśli chodzi o wojsko a mimo to mają atuty w innych dziedzinach które po wykorzystaniu sieją spustoszenie. Tutaj zostały stare atuty i przykoksowane wojsko. Udziwnienia? Raczej większa zależność co produkujesz i musisz tego pilnować. Kiedyś tak pisałem o satrapach ,że wzmocnią znowu euro...takie porównanie gospód to bez sens. Te 10 jednostek zmieni tak losy bitwy?

-balisty
Wiele już było takich meczy ,że jedna osoba ciągnęła cały team na balistach i nawet była tam Twoja zacna osoba. Ściana nie do przejścia. Wtedy my musimy okopać się pod takim bunkrem sami, narobić też balist xx baszt i wtedy próbować a reszta spokojnie się odbuduje. Może arab inaczej na to patrzy mając najlepsze eko, używanie gospód na największa skalę ale taki azjata ze swoim sun-tzu idąc na jakość nie ilość zostaje siekany tak samo. W walce z balistami wielokrotnie decyduję massa a nie te wasze wielkie wątpliwe sposoby wiele razy już pokazywane w tym temacie. Odnośnie Hudego tak było kiedyś bo sam też tak pisałem Razz

Teraz raczej by wyszedł i pojechał Twoją pustą bazę.

-rycek
Azja nie obroni się przed rush ryckiem dobrego gracza i koniec. To tak jak o tym rushu ninja(dla mnie teraz to wątpliwa sprawa). Miałem taką grę z Gaarą. Przed pierwszymi ryckami się obroniłem. W drugim ataku padłem od tej samej jednostki. Ponieważ na pierwszy atak samuraje byli wytrenowani a na drugi już nie mieli czasu. Rycek przez swoją mobilność, szybkość także produkcji, taniość i statystyki na poziomie samuraja konnego zalały kolejny raz azjatę. Po za tym azjata na rush rycków musi robić samych samurajów pieszych ewn trochę dobrze ustawionych łuczników ale tak ,żeby do nich zbyt szybko się nie dobito. Chyba nie muszę mówić co będzie się działo z tak wymieszanym wojskiem gdy zaatakuje coś innego niż rycek? Nie więcej niż 50%? to faktycznie mało :E
Popularna mieszanka euro to rycek, strzelec, pika proporcje już zależą od gracza. Linear kiedyś powiedział ,że takiego składu wojsk nie uwzględniał podczas swoich testów. Arab ze swoimi pikami mające o 2 w atk i obr więcej od piki może nie zauważyć problemu rycków.

Li Mu Bai napisał:

Z tego co mi wiadomo zasady powstały przez 2 czynniki. Hiszpanów i ninja rush. Może się mylę, jak coś to sprostujcie, nie było mnie wtedy. Na drodze prostego wnioskowania otrzymujemy. Zły rush => tworzymy zasady => za mocne euro => tworzymy patcha => trza poprawki => tworzymy kolejnego patcha. Dla niektórych może być to głupota dla innych mechanizm wnioskowania a dla jeszcze innych po prostu postęp. Ty skopiłeś się na jednym elemencie zostawiając cały mechanizm przyczynowo skutkowy.

Ja bym tu się nie wypowiadał nie znając dokładnie historii tego.

gaara napisał:

Tak więc aktualne problemy takie jak spam balist, spam baszt rakietowych, popularny ostatnio eliksirkowy trening araba to problemy spowodowane przez ZASADY!

Li Mu Bai napisał:

Małe sprostowanie. trening eliksirkowy nie zależy od zasad. wystarczy że arab ma trochę woja i warsztat magów. do tego jak pisałem w temacie o froncie jeśli się przestrzega zasady iż od 3 stron można atakować front a najwyżej od 1 jest eko to wielce zwiększa nam się pole manewru w ataku. zawsze szybko łatwo i bezboleśnie całe zło można zrzucić na zasady, których są bodaj 3, z czego 1 wynika z dużych surek, a druga systemu pól azjaty.

Ależ zależy od zasad bo arab ma zbyt dużo czasu na przygotowanie. Pierwsze GK w 1.10 grając bez zasad to rarytas na który nie wielu może sobie pozwolić. Tak samo masowanie reszty jest wielką nie wiadomą bo nie wiemy co zrobi przeciwniki i kiedy.

Li Mu Bai napisał:

Pozostał jeszcze problem treningu elikirowego, lecz tu uważam że problem jest dość prosty do rozwiązania. Uznać ten trening jako bug, gdyż przywództwo miało działać tylko gdy bohater walczy. Nie oznacza to że nie można sobie go wyszkolić na 12 lewel, tylko aby nie używać mikstur do trenowania masowo wojska. Taki rodzaj treningu jest zbyt efektywny aby mógł pozostać.

Tu się zgadzamy. Ja też to uznaję jako bug.

Wojsko araba jest piekielnie mocne czy uznanie treningu eliksirkowego za bug coś zmieni? Śmiech na sali! Wystarczy wyposażyć naszego herosa w 2 cudowne księgi ,,Ognisty pocisk" i ,,Niewidzialność" oraz kilka set many i właściwie wyjdzie na to samo tylko że troszkę wolniej czego żywym dowodem jest Alex bo to on przeważnie gra to taktyką -.-

Proponowane inne rozwiązanie- Zabranie kulturystyki Arabowi

Li czy naprawdę myślisz że ja chce zaistnieć tworząc nowego patscha? HAHAHA! Nowy patsch jest potrzebny Linear nie robił testów na rycki na 1.13a nie przewidział też SPAMU balist. Dlaczego gramy tak od dawna a dopiero teraz z tym walczymy? ,,Bo ktoś tu chce zaistnieć"? Nie po prostu ktoś próbuje z tym walczyć i zacytuje tutaj czyjeś słowa ,,Balisty zabijają skilla" (Czy to nie twoje ardwin? ;D) -.-

Front odsłonięty z 3 stron jako zasada? W takim razie jestem pro bo połowę gier ,,Wygrałem" przez to że przeciwnik łamał tą zasadę -.-

Proponowane rozwiązanie - Wprowadzenie tej zasady na dobre do gry bo jest ona nieprzestrzegana

I powtarzam po raz ostatni sposoby na obronę balist są ale są one zbyt kosztowne a mięso można ustawić tak że strzelcy nie dosięgną balist -.-

P.S Manol nie trzeba robić setki testów bo po prostu tych zmian będzie tylko kilka podstawą jest dojście do porozumienia bo co z tego że ja zrobię patsch skoro ludzie go nie ściagną pomyśl -.-

Medavoj proszę Cię zrób coś dla tej gry i zamilcz. pozwól wypowiadać się osobą która w jakimś stopniu tą grę rozumieją i nie każ moim oczom czytać tych bzdur które tu wypisujesz. Swoją niekompetencje potwierdzasz w grach i to że będziesz głośno krzyczał na forum nie zmieni faktu że jesteś słaby.

To dziwne bo moje pomysły znalazły uznanie u osób takich jak Gaara, Ardwin, Manol itp Więc jeśli nie masz nic innego do powiedzenia oprócz naganiania innych to sorka ale nie jest to temat dla ciebie -.-

Medavoj, tymbardziej dla ciebie.

Proponuje żeby za robienie patcha, zabrała się osoba bardziej kompetentna niż Medavoj. Linear pisał, że w razie prośby graczy, może stworzyć poprawke do 1.13a. Więc może on? Nie mówie że Med nie będzie potrafił. Ale chyba kązdy przyzna że Lin, albo ktoś inny zrobi to lepiej od Meda?

Li Mu Bai napisał:

Przejdźmy do Gaary^^

Gaara napisał:

Czemu po 1.10 powstał kolejny patch ? Przez zasady oczywiście ;]
Nie wiem kto, prawdopodobnie Hiszpanie ustalili próg czasowy ataku. Akceptacja tego progu stała się tym samym przyzwolenie na dominację euro. Stąd też patch 1.10(tym samym 1.11) kojarzy się tylko z eurosami.

Z tego co mi wiadomo zasady powstały przez 2 czynniki. Hiszpanów i ninja rush. Może się mylę, jak coś to sprostujcie, nie było mnie wtedy. Na drodze prostego wnioskowania otrzymujemy. Zły rush => tworzymy zasady => za mocne euro => tworzymy patcha => trza poprawki => tworzymy kolejnego patcha. Dla niektórych może być to głupota dla innych mechanizm wnioskowania a dla jeszcze innych po prostu postęp. Ty skopiłeś się na jednym elemencie zostawiając cały mechanizm przyczynowo skutkowy.

Zasady powstały w zasadzie tylko na skutek interakcji graczy polskich i hiszpańskich. Co mam na myśli?
Hiszpanie w większości grali podobnie i rozumieli się bez zasad, Polacy natomiast grali normalnie czyt. grać żeby wygrać, co szybko stało się przyczyną nieporozumień. M.in legendarny (czyt. pierwszy) rush Deadmana na Kezmana ( o ile się nie mylę ). Później doszło do zakazów wjeżdżania w farmy bo to też doprowadzało hiszpan do szybkiej porażki.
Po prostu nie lubili przegrywać, a Polacy po części byli od nich zależni więc w większości z inicjatywy hiszpan utworzono zasady, które zostały w większości zaakceptowane (nie za bardzo istniało inne wyjście).
Natomiast konkretny limit ataku wprowadził Linear, wcześniej chyba po prostu zabroniony był bardzo szybki rush, po to by zdyskredytować azjatę i pozwolić euro na rozwój.
Natomiast z ninja wiąże się tylko jedna istotna kwestia - mianowicie zaczęcie gry przez polaków na szybkości normalnej. Tak, tak wcześniej graliśmy na szybkiej! Co też nie pasowało hiszpanom. Aczkolwiek w tym wypadku ja z własnej inicjatywy aby ułatwić sobie rush ninja (każda sekunda w początkowej fazie gry jest cenna) nakłoniłem większość ówczesnych graczy do gry na tej szybkości i tak zostało.
Później następstwem mojej gry ninja był jedynie zakaz rushowania tą właśnie jednostką, każdy chciał pograć dłużej Razz

Później natomiast nastąpiła ciągła integracja społeczności polskiej i hiszpańskiej oparta głównie na uznawaniu zasad, które dodatkowo objęły zakaz produkcji herosów (hiszpanie tego też nie lubili) i balist.
Gdy wszystko już było ustabilizowane zaczęły się pierwsze dysputy na temat zasad, nieporozumienia, etc.
W międzyczasie uzyskaliśmy z Linearem od hiszpan Archa - program do modyfikacji Tzara.
Przez chyba prawie rok nikt z nas się go nie tykał, aż w końcu Linearowi przyszła do głowy myśl zrobienia patcha (nie wiem czy coś go do tego jakoś specjalnie zmotywowało, no ale głównie chodziło o balans, ze względu na kompletną dyskryminację azjaty i również araba, która rzecz jasna stała się faktem w świetle wprowadzonych zasad, które, no nie okłamujmy się sprzyjały tylko euro).
Powstanie patcha to już czas kolejnych batalii, czasowego rozpadu społeczności hiszpańskiej, problemami z desynchro i chrzanieniem się gier co w pewnym momencie prawie doprowadziło do śmierci Tzara.
No, a później to czas powstawania kolejnych śmiesznych zasad lub próby ich wprowadzania, np. zakaz burzenia gilidii, jakieś regulacje z atakiem na złoża, jakieś fronty etc. Resztę już chyba każdy kojarzy.

Ja tylko panom przypomnę bo szanowny pan KK się zapomniał że celem tego tematu nie jest dyskusja kto wprowadził zasady kto się bawił czymś który patsch sprzyjał czyjejś nacji etc. Jest to temat odnośnie poprawki...

Qarter ty to mnie naprawdę rozśmieszyłeś jeśli naprawdę nie możesz pogodzić się z tym że to ja robię 1.13b(1.14czy jak to tam chcecie)to idź na 1.10(1.11) do Hiszpan ja nie będę nalegał abyś cokolwiek ściągał. i wydaje mi się że ty jesteś ostatnią osobą która może komukolwiek zarzucać niekompetencję -.-

Medavoj napisał:

Ja tylko panom przypomnę bo szanowny pan KK się zapomniał że celem tego tematu nie jest dyskusja kto wprowadził zasady kto się bawił czymś który patsch sprzyjał czyjejś nacji etc. Jest to temat odnośnie poprawki...

Ja tylko Panu napomknę, że spora część userów ma wątpliwości z tym "jak to wcześniej było" i uważam, że sprawa powinna zostać wyjaśniona, bo kto wie, czy i poznane w ten sposób fakty nie pomogą w podejmowaniu decyzji dotyczących tej nowej poprawki.
A jeśli nie to trudno, przynajmniej wreszcie kwestie te będą jasne, a niektórzy przestaną wygadywać bzdury na tematy o których nic nie wiedzą.

Ja się tylko tak wypowiem bo doprowadza mnie to do pasji: P :Medavoj - zrozum, że pisze się "PATCH" a nie "PATSCH". No żeby nie było offtopu proponuję zostanie na patchu 1.13a i graniu bez żadnych zasad w miarę możliwości. Z kolegami na osiedlu gramy tak od dłuższego czasu i żadnych problemów z tym nie mamy, każdy radzi sobie jakoś ze swoją nacją i uważam, że Linearowi należą się duże gratzy za dobre zbalansowanie nacji - jedynymi problemami są eliksirowe treningi araba, ale grając bez zasad od początku go męcząc problem sam się rozwiązuje bo nie ma on czasu na doprowadzenie do takiej sytuacji, a building control (jak to nazywamy - kontrolowanie budynków, które stawia przeciwnik poprzez eliminowanie tych nie sprzyjających naszym interesom i szczególnie ważnych) to dobry wynalazek : )

Dziękuje Kamilu za pożyteczną lekcje historii. mimo wszystko jednak dalej mogę Twoją lekcje podpiąć pod

Cytat:

Dla niektórych może być to głupota dla innych mechanizm wnioskowania a dla jeszcze innych po prostu postęp. Ty skopiłeś się na jednym elemencie zostawiając cały mechanizm przyczynowo skutkowy.

Teraz czas na małe rozliczenie. Koniec tej maskarady. Proszę osoby które są odpowiedzialne za ten temat (nie chce szastać nickami) aby uświadomiły zacnego Medavoja że nie będzie on tworzył nowego patcha. Bez zbędnych ironii i pierdół, prosto wręcz łopatologicznie proszę mu to napisać. Jak nie na forum to na hamaku, gg, jak tam chcecie. po prostu nie róbcie sobie już dalej z niego jaj. śmiesznie było ale sie skończyło. Proszę też skończyć swoje osobiste gry i nie wykorzystywać w nich osoby Medavoja (tudzież tego tematu)

Co do zmian, ewentualnych, zapraszam na sieć wyżej tzarnn (domyślacie się^^) i tam można przeprowadzić rozmowę na ten temat, gdyż na forum więcej kozakowania niż rzeczowej rozmowy.