Surowce poczatkowe-dużo...

Ciekawym paradoksem jest fakt, że to właśnie Linear był największym orędownikiem zmian jeśli chodzi o surowce początkowe.
Zanim przyszedł do Tzara praktycznie nie widywało się gier na surowcach początkowych normalnych, prócz wyjątków.
Uważano to za nielogiczną stratę czasu i surowców bez potrzeby.
Właśnie z powodu Lineara, później Hiszpan, zapomniano o grze na surowcach dużych początkowych, tak samo jak przebiega to obecnie(wtedy był mniejszych rozgłos). Gracze sfrustrowani po prostu wychodzili z gry "bo ja nie umiem grać na mało początkowych" zawieszając ją.
Ciekawe, co spowodowało odbicie w stronę dużych początkowych?

O zasadach/suchej mapie/schematach gry nie będę się wypowiadał. Napisałem o tym juz wystarczająco wiele postów, które kolejno są ignorowane.

Oh nie przez wszystkich KZW, ale fakt, kto cię słucha? Gracz, który może się podawać za 'lepszego', nie będzie chciał żadnych zmian i będzie nudziarzem. Boi się tylko pozycji.. trzeba się jakoś wybić w tą stronę, żeby ludzie grali inaczej. Na hamachi coraz mniej osób, a zauważyłem, że każda zmiana rodzaju gry czy gry przyciąga ludzi Wink

.

A proszę bardzo, mi nie zależy na rodzaju mapy, można się przyzwyczaić do innych.
Draco, pewnie nie wiesz ale od dawna postulowałem jakieś zmiany, niestety społ. tzara jest takie zacięte (patrz: zasady, ta dyskusja, patch) jeżeli chodzi o jakieś zmiany, że po prostu żal.
Nie wiem czy to wina hiszpanów czy nie, ale to obecnie nie ma większego znaczenia.

A zmiana gry na duże początkowe ją przyspiesza i o to nam chodziło, by grało się już w 15 minucie na maxa, a nie w 22...

Dlatego stały model surowców można ustalić, mimo wszystko, chociaż pewnie znajdą się nadal hodowcy krów z powołania, to proszę bardzo.

Zwłaszcza, że ostatnio w prawie każdej grze kogoś "wywala"

By grało się 15 min na maxa ? gra w 15 min to nie gra, zaatakujesz kogoś i go rozwalasz, dobra gra trwa przeważnie do 50 min

Ja osobiście jestem za tymi zmianami oraz nie chce mi się już grac na normalnych surkach i budowac polaaaaaa..........

Nie ma sensu grać na mapach z wodą. Czas, który zużywam na ładowanie ludzi na statki itp. rzeczy które muszę zrobić aby mobilizować armię nie wymagają myślenia, lecz sprawności ruchowej ręki oraz dobrej optycznej myszki, a po co sobie zabierać czas.
Tak samo jest z surowcami początkowymi. Jeżeli mamy ich dużo to zyskujemy na czasie. Wink

Nie uwzględniłeś także, że gra na wodzie wymaga innej taktyki niż na lądzie - jeśli będziesz bezmyślnie kopiował ją z gry lądowej - przegrasz...

A kto powiedział, że od razu musimy grać na wyspach lub archipelagu? Można wziąć jeziora, gdzie woda prawie nigdy nie umożliwia przeprowadzenia wojsk drogą lądową, gdzie nie trzeba ładować wojsk na statki. A urozmaicają teren i pozwalają na zastosowanie zagrywek taktycznych w postaci ufortyfikowania jakiegoś przesmyku lub zaatakowania wroga z flanki niewielkim desantem jeziora. Poza tym woda umożliwia Azjacie handel, który na lądzie jest dla niego praktycznie niemożliwe(handel wieśniakami jest o jakieś 70% mniej efektywny niż karawanami), natomiast handel wodą jest wysoce wydajny i pozwoli Azjacie mieć złoto również w późnej fazie gry. Ja nigdy nie lubiłem grać ani na wyspach ani na archipelagu, a kiedy zaczynałem z Tzarem i jeszcze przez długi czas usiłowałem namówić hosta do ustawienia jezior lub kontynentu. Na tych dwóch typach mapy woda nie wadzi, a urozmaica.

Ja tam nie lubię grać na mapie gdzie jest woda, gram na takich zasadach by się fajnie grało, a nie by gra była urozmaicona.

Podobnie jest w Mediebalu 2, jest mnóstwo map, ale jakoś większość gra na "trawiastych równinach", a dlaczego ? by po prostu były "równe szanse"

Lorys ale ty jestes ograniczony, może twoje zasady nie wszystkim sie podobają, pomyslałes o tym ze może komuś sie fajnie gra jak jest woda ?

King, a kto powiedział że gre musimy skączyć w 30min, gdzie ci sie tak spieszy? terqz grałem ponad godzine i bylo bardzo fajnie Razz

W pełni sie zgadzam z dwoma panami z IRC ( LIn i KZW ).

Ja bym chciał z powrotem mało na start, i jak mówiłeś czemu 3 graczy ma zmieniac grę kilkuset?

Linear napisał:

A kto powiedział, że od razu musimy grać na wyspach lub archipelagu? Można wziąć jeziora, gdzie woda prawie nigdy nie umożliwia przeprowadzenia wojsk drogą lądową, gdzie nie trzeba ładować wojsk na statki. A urozmaicają teren i pozwalają na zastosowanie zagrywek taktycznych w postaci ufortyfikowania jakiegoś przesmyku lub zaatakowania wroga z flanki niewielkim desantem jeziora. Poza tym woda umożliwia Azjacie handel, który na lądzie jest dla niego praktycznie niemożliwe(handel wieśniakami jest o jakieś 70% mniej efektywny niż karawanami), natomiast handel wodą jest wysoce wydajny i pozwoli Azjacie mieć złoto również w późnej fazie gry. Ja nigdy nie lubiłem grać ani na wyspach ani na archipelagu, a kiedy zaczynałem z Tzarem i jeszcze przez długi czas usiłowałem namówić hosta do ustawienia jezior lub kontynentu. Na tych dwóch typach mapy woda nie wadzi, a urozmaica.

Ale tu sie zgadzam, przyroda powinna byc..

A ja przedstawie jeszcze inny nurt. Kto powiedział, że należy grać na losowych?
Nie ciekawie by było zagrać czasem na mapie losowej, która właściwie każdy zna? Tak dla odmiany.

A co do surowców. Ja tam jestem bardzo elastyczny jeśli chodzi o surowce początkowe. Mogę grać nawet i na małych.

Matello napisał:

Ja bym chciał z powrotem mało na start, i jak mówiłeś czemu 3 graczy ma zmieniac grę kilkuset?

I znowu pokazujesz jakim jesteś aktywnym graczem tzara. Wszystkie informacje zbierasz z forum i osądzasz, iż ja Kamil i Linear wprowadziliśmy jakąś dyktature co do surowców początkowcyh?

Przecież możecie sobie grać na normalnych początkowych, ale jakoś nikt nie wpadł na taki pomysł ostatnio.

Ja się przychyle do większości Wink

Mogę grać na surowcach początkowych normalnych lub dużych, względnie małych.

No dobra już mnie powoli wkurzasz Razz

Ciekawi mnie jak ty cudownie grasz? Solo z Lancelotem już było? ;o
@down
Nie, to pan @up za takiego chce uchodzic, poza tym mówię co myślę, a on sie przywalił do moich postów akurat Confused

@edit
A to że robie z siebie pośmiewisko, to mi akurat zwisa Dancing

Poza tym z tego co wiem to chodzi wam o szybszą grę...no jak wy gracie dla jak najszybszego końca to rozumiem, ja se wolę pograc jak najdłużej, inaczej co bym robił przy kompie? Rolling Eyes

Aha, i gram trochę online, nie umie grac to prawda, ale oglądam replaye różne, więc trochę chodźby z nich wiem Wink

No, Matello, robisz z siebie coraz większe pośmiewisko.
Skoro nie wiesz jak gra King, to znaczy, że z grą online masz tyle wspólnego co NIC.
Ciekawi mnie więc, bardzo ciekawi, po co zabierasz głos skoro NIC o grze online nie wiesz?
Wytłumaczysz mi to?
Ale nie textem typu: "Dopiero nie dawno zacząłem grać" Bo wychodzi na to samo, nie znasz realiów gry, nie znasz graczy, nie znasz reguł, nie wiesz nic jednym słowem, a chcesz uchodzić, za kogoś kto wie wszystko...

Ja się nie przywaliłem do twoich postów. Denerwuje mnie tylko to, że komentujesz wszystko mimo, iż nie jesteś aktywnym graczem.