Autor |
Wiadomość |
Li Mu Bai
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 1725
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 159 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Wiatowice city Płeć:
|
Wysłany:
Nie 23:58, 16 Maj 2010 |
|
Na początku to ciężko z nimi bo kosztują sporo jedzenia. ich głównym zadaniem jest walka o złoża, można je również masować ale to dopiero w późniejszych etapach jeśli chce się przełamać przez front przecinika. wtedy robi sie ich ok 150 trenuje na maxa i atakując należy pamiętać aby rycerze nie byli w kupie tylko na jak największej powierzchni obrony przeciwnika. wtedy są naprawde skuteczni.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Li Mu Bai dnia Pon 1:18, 24 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Cyrek
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 8:06, 17 Maj 2010 |
|
Czyli odkrywanie ich jest bez sensu i tak na początku?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
encoder88
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Czestochowa
|
Wysłany:
Czw 12:35, 20 Maj 2010 |
|
Tak.
Polecam robić rycki jako ostatnie, po wszystkich technologiach z kuźni i po wykupieniu taktyki. Zależy czy masz blisko złoża. To tylko lub aż 400 złota.
Szczególnie przydatne w grze zespołowej. Jest taka opcja, że pójdziesz dość szybko w rycki (ale musisz mieć opanowane zabijanie krów perfect) I uderzasz np w Euro strzelców (pod warunkiem że wróg nie miesza ich z pikinierami co się czasem zdarzy).
Nie zapominajmy o zalecie rycerzy jakim jest dość mały koszt w złocie (30), co pozwala na nieograniczoną wręcz produkcję rycków mając araba w teamie i wspólne surowce. Przydatne na balisty, katapulty (których nikt nie robi) i jak wspomniałem strzelców.
Jest jeszcze jedna kwestia przesądzająca o inwestowaniu w rycerzy - wielkość mapy. Grając na gigancie lub wiekszej dostają naprawdę dużą "premię" za szybkość ruchu.
Pamiętaj jednak, że rycki nie nadają się do ochrony twojej armii i nie warto ich robić gdy preferujemy defensywną taktykę i herosowanie armii. Wtedy lepiej wrzucić więcej pików, magów i kapci do armii.
Traktuj ich jako raczej jako szybkiego wiekiernika, który wsiada na konia za 30 złota
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
piorun
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 1796
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany:
Czw 13:53, 20 Maj 2010 |
|
Cytat: |
Czyli odkrywanie ich jest bez sensu i tak na początku? |
Nie chcę zgrywać eksperta, ale jakbyś miał blisko Azjatę to polecam cały czas robić rycerzy, już od zbierania pierwszego woja z koszar. Poza rycerzem i krzyżowcem nie ma jednostek walczących wręcz, które 1v1 na tym samym lvl pokonają samuraja, podstawową jednostkę Azjatów. Także w walkach o złoża Azja nie ma lepszej jednostki niż rycerz. Ale, jak wpomniał Li, kosztują sporo żarcia i nie wolno przesadzać.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
encoder88
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Czestochowa
|
Wysłany:
Pon 0:25, 24 Maj 2010 |
|
aż mnie zaintrygowales tym spostrzeżeniem odnośnie rycerzy, i walki euro vs azja. Wiadomo przeciez ze jednym z glownych powodow, dla ktorych azja wygrywa z euro, jest slabosc pik wzgledem samkow pieszych.
Z ciekawosci zrobilem 2 mapki na ktorych przetestowalem wszystkie jednostki euro 1v1 vs samuraj pieszy.
oto wyniki testu:
(bede pisal ile zycia zostało samkowi po starciu z poszcz. jednostką. Ewentualnie, ile zostało innej jednostce po tym ataku.
Do każdej walki brany został nowy, świeży samek.)
Bazowa ilość pkt życia dla samka wynosi 110*
Patch 1.13b
1 mapa - wszystkie jednostki na zerowym (0) levelu :
Piechur - 92
Łucznik - 90(92)
Wiekiernik - 65
Strzelec - 50
Pikinier - 75
Mag - 35
Rycerz -2(11) <-- w kilku próbach samek nie padł ani razu
Krzyżowiec - 59/180 dla Krzyżowca
Szpieg - 62
------------------------------
2 mapa - wszystkie jednostki na osmym ( 8 ) levelu (samuraje byli na 0 levelu, ale ich statystyki podniosłem tak, aby byli adekwatni osmiolevelowym, czyli 19/11.
Piechur - 54
Łucznik - 74
Wiekiernik - 10 (!)
Strzelec - 38
Pikinier - 41
Mag - 87/100
Rycerz -26/170
Krzyżowiec - 105/220
Szpieg - 68
-------------------------------------------
wnioski :
faktycznie, samuraj przegrywa przeciwko rycerzowi ale tylko gdy posiada odpowiedni poziom doswiadczenia.
Co wiecej, wybitnie widac ze jednostki azji traca wraz ze wzrostem dośw. w stosunku do jednostek euro, pod praktycznie każdym względem (kulturystyka się kłania). Mimo wszystko samuraj pozostaje jednostką wiodącą niebagatelny prym, nie mającą praktycznie sobie równej wśród jednostek Euro. (a może po prostu uniwersalną, bo wiadomo że np Pikinierzy są dobrzy,nawet lepsi od samków, ale tylko na konnice i łuki etc.)
tutaj mapki na któych wykonałem testy. Możecie sprawdzić sami:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez encoder88 dnia Pon 0:31, 24 Maj 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
Li Mu Bai
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 1725
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 159 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Wiatowice city Płeć:
|
Wysłany:
Pon 1:17, 24 Maj 2010 |
|
sęk w tym że samuraj wcale nie jest podstawą walki azja vs euro, lecz trzonem armi azjatyckiej w takich starciach jest ronin+rydwan+łuk konny. samki bierze się bo są uniwersalne i jako tako zapezpieczają przed atakami konnicy.
Co do różnic euro azja, dobrze wiadomo ile dłużej musi trenować euro niż azja żeby miał całą armie na 8 levelu. najlepszą obecnei taktyką na azje jest dobrze wyćwiczone wojsko gdzie ponad połowe stanowią strzelcy pod błogosławieństwem i gdzie od czasu do czasu wpada krucjata, przeciw której azja nie ma dobrej orobny.
Tak swoją drogą wyszkolony mag to potęzna jednostka nawet w nie używając czarów.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Li Mu Bai dnia Pon 1:20, 24 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Cyrek
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 14:06, 24 Maj 2010 |
|
10 rycków to 1500 żarcia i 300 zlota, 10 satrapów z gospody to 1920 fooda, jak dla mnie lepiej satrapów wyciągnąć z gospody, a jak wróg jest bliżej jeszcze lepiej, dobrze myślę?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
encoder88
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Czestochowa
|
Wysłany:
Pon 19:02, 24 Maj 2010 |
|
Cytat: |
10 rycków to 1500 żarcia i 300 zlota, 10 satrapów z gospody to 1920 fooda, jak dla mnie lepiej satrapów wyciągnąć z gospody, a jak wróg jest bliżej jeszcze lepiej, dobrze myślę? |
to zależy czy masz złoto. Bo w pozniejszych etapach gry zarcia jest na tyle dużo, że wyciaga sie wszystko jak leci "na pniu", co tylko kosztuje samo zarcie (wojownicy dzihadu, piechurzy ronini itd itp) byle tylko chronic kluczowe jednostki za pomoca tego mieska
a zlota czasami nie ma juz pozniej, wiec problem z glowy. a jezeli jest, to takie 300 nie robi wiekszej roznicy.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez encoder88 dnia Pon 22:03, 24 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Li Mu Bai
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 1725
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 159 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Wiatowice city Płeć:
|
Wysłany:
Pon 19:06, 24 Maj 2010 |
|
dobrze myślisz popełniając błedy rzeczowe. ceny w gospodach stanowią 160% ceny jaką normalnie płacimy w koszarach.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Hudy
Naczelnik
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 63 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wejherowa Płeć:
|
Wysłany:
Pon 21:31, 24 Maj 2010 |
|
poza tym wojsko za mięcho także jest cenne. Atakując nim na spontana herosujesz wojska przeciwnika. Prawdziwy "pr0" i mięsem stara się należycie sterować, bo w końcu dba o każdą jednostkę.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dandi
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
Wysłany:
Pon 22:03, 24 Maj 2010 |
|
Ardwin napisał: |
ja to używam shiftu +PPM tworząc trasę po której idzie wieśniak ;] |
Ło dowiedziałem się czegoś nowego:P
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
encoder88
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Czestochowa
|
Wysłany:
Pon 22:07, 24 Maj 2010 |
|
no tu się z Wami zgodzę. Ja tylko mówię o sytuacjach, gdy należy bronić łukow czy innych cennych jednostek.
Nie jestesmy przeciez glupimi kompami ktore leca jak sie da.
Oczywiscie miecho nie nadaje sie raczej do atakow.
Ja zawsze stawiam na froncie kilka gospod, przed barakami. Gdy wojsko jest "w trasie", a ktos atakuje moje baraki nawet nieduzym oddzialem, produkuje w nich kilka oddzialow dla odparcia tych atakow. Oddzialy owe maja dobra pozycje, bo przed barakami, na czele frontu, moga odrazu wlaczyc sie do walki i zadac chociaz kilka mniej lub bardziej trafnych ciosow.
Oczywiscie miesem nie atakujemy, chyba ze wyherosowanym.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Hudy
Naczelnik
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 63 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wejherowa Płeć:
|
Wysłany:
Pon 22:34, 24 Maj 2010 |
|
encoder88 napisał: |
Oczywiscie miesem nie atakujemy, chyba ze wyherosowanym. |
a to ciekawe co mówisz kolego. Jest wiele mięsa z bonusami dla tych nieco droższych jednostek. Przykładowo satrapa ma bonus do samuraja o ile sie nie mylę. Jest wartościową jednostka przeciwko azjacie, który gra na sporą ilość samków.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
encoder88
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Czestochowa
|
Wysłany:
Wto 11:08, 25 Maj 2010 |
|
atakujac miesem bez doswiadczenia satrapowie zostana wystrzelani przez konnych w drodze, i nie wierze by zdążyli gdziekolwiek dojsc. szczegolnie gdy ostawią Ci sie w kolumnach, chyba ze az tak dobrze nimi kierujesz, ze pozwolisz im podejsc w szeregu wraz z pikami, Kolego.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Hudy
Naczelnik
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 63 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wejherowa Płeć:
|
Wysłany:
Wto 14:21, 25 Maj 2010 |
|
nie tylko mięso (satrapy) padną jak steruje nimi mało doświadczony gracz. Właśnie dlatego ten argument jest słaby. Gdybym miał się nim kierować, to nigdy bym się nie nauczył dobrze manewrować wojem. Trzeba się uczyć, uczyć, i jeszcze raz uczyć. W końcu i newbie wpadnie na to że trzeba atakować zgrupowanym wojskiem, a nie oddzielnymi grupkami..
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|