Autor |
Wiadomość |
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Wto 21:26, 28 Gru 2010 |
|
SERGIUS
Wampir wtacza się do środka tawerny. W środku jest sporo gości - głównie marynarzy. Nikt nie zwraca uwagi na zataczającego się Sergiusa.
Osłabienie zaczyna się mieszać z żądzą krwi. Choć ledwo stoi na nogach, wampir czuje pragnienie. A może właśnie dlatego? Stracił sporo własnej krwi w czasie walki.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
RasQura
Dołączył: 02 Gru 2010
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany:
Wto 21:33, 28 Gru 2010 |
|
Sergius podchodzi do karczmarza i rzuca - Pokój dawaj pokój i butelkę rumu niech mi ktoś ją przyniesie do pokoju
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Wto 23:53, 28 Gru 2010 |
|
SERGIUS
- To będzie razem 6 sztuk złota. - oświadcza karczmarz. Wyraźnie czeka na zapłatę, zanim zaprowadzi wampira do pokoju.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
RasQura
Dołączył: 02 Gru 2010
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany:
Wto 23:55, 28 Gru 2010 |
|
- Mam tylko dwie - rzuca gniewnie wampir - Dam ci pod zastaw miecz i te dwie sztuki złota jutro przyniosę resztę - dodaje Sergius
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Wto 23:59, 28 Gru 2010 |
|
SERGIUS
Sergius czuje narastająca wściekłość. Z trudem powstrzymuje się od rzucenia się na karczmarza. Ten patrzy na wampira spode łba.
- Dobra, może być. - stwierdza. - Możesz wziąć pokój, pierwszy od wejścia - wskazuje na drzwi prowadzące do części mieszkalnej. - A butelkę weź od razu. - stawia przed wampirem rum.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
RasQura
Dołączył: 02 Gru 2010
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany:
Śro 0:04, 29 Gru 2010 |
|
Sergius ze wściekłością bierze butelkę i zanim ruszy do pokoju rzuca do karczmarza - Przyślij mi jakąś dziewkę byle prędko - następnie odpina miecz i podaje go karczmarzowi spogląda na niego i dodaje - spróbuj zrobić coś z tym mieczem to zatłuke-
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Śro 0:10, 29 Gru 2010 |
|
SERGIUS
Karczmarz jedynie uśmiecha się pod nosem. Sergius widzi, jak dykskretnie sięga pod ladę.
- Daruj se. Jak będziesz strugał chojraka, to cię znielubię. Będziesz spał na dworze i pił własne szczyny. A co do dziewuchy... Jestem karczmarzem, nie alfonsem. Sam zagadaj. - wskazuje na dwie kobiety kręcące się pośród marynarzy - blondynkę i rudą (pierwsza wygląda na jakieś 18, druga na co najmniej dwadzieścia parę).
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gedeon dnia Śro 0:13, 29 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
RasQura
Dołączył: 02 Gru 2010
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany:
Śro 17:41, 29 Gru 2010 |
|
Sergius zbyt wściekły żeby normalnie rozmawiać idzie do swojego pokoju odkłada butelkę ,a następnie zamyka swój pokój i wychodzi z karczmy w poszukiwaniu jakiegoś żebraka na którym nikomu nie zależy
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Śro 20:28, 29 Gru 2010 |
|
SERGIUS
Wampir nie mógł zamknąć drzwi na klucz (nigdzie nie pisało, ze takowy dostaje - obsługa nie bierze odpowiedzialności za przedmioty pozostawione w pokoju ). Przelazł z trudem przez okno. Po krótkiej obserwacji, dostrzegł jakiegoś starszego żebraka, który stoi w jednym z zaułków, zaczepiając przechodniów.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
RasQura
Dołączył: 02 Gru 2010
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany:
Sob 21:47, 01 Sty 2011 |
|
Sergius czeka dogodnego momentu to znaczy takiego kiedy w pobliżu nie będzie nikogo gdy taki moment już się pojawi wampir podkrada się do żebraka i zatykając ręką usta biedaka wciąga go w głąb uliczki tak aby nikt nie mógł ich zauważyć a następnie wbija swoje kły w szyje swojej ofiary. Po wypompowaniu krwi z żebraka wampir przetrząsa kieszenie biedaka(tak na wszelki wypadek) ,a następnie rozpruwa gardło martwego mężczyzny nożem (tak żeby wyglądało to na zwykłe zabójstwo) następnie wraca do pokoju w karczmie.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez RasQura dnia Sob 22:26, 01 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Sob 22:30, 01 Sty 2011 |
|
SERGIUS
Ciało żebraka jest chude i brudne - tak samo jak jego krew jest niezbyt wartościowa czy smaczna. Jednak Sergius jest na granicy egzystencji i musi się zadowolić tym, co jest. Po chwili w kącie zaułką leży rozpruty zewłok, zaś wampir czuje przyjemne uczucie, kiedy świeża krew dostaje się do jego organizmu. Znów może jasno myśleć, czuje przypływ sił, a nawet to, jak jego rany powoli zaczynają się goić.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
RasQura
Dołączył: 02 Gru 2010
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany:
Nie 20:47, 02 Sty 2011 |
|
Wampir czując się o wiele lepiej wraca do pokoju następnie odpina miecz który odkłada obok łóżka sztylety oraz kastety chowa pod poduszkę następnie ściąga ubranie i biorąc butelkę kładzie się w łóżku. Najpierw popija z butelki dość mocno ale nie na tyle żeby się upić ,a następnie odkłada butelkę obok łóżka i zapada w sen.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Nie 20:57, 02 Sty 2011 |
|
SERGIUS
Kiedy wampir sięga, aby odpiąć miecz, przypomina sobie, że zostawił go jako zastaw za pokój.
Popija nieco z butelki alkohol. Wypity trunek, sytość krwi i zmęczenie spowodowane ranami, jakie odniósł sprawiają, że zapada w drzemkę. Kiedy się budzi, jest już po południu. Czuje, że jego rany w pewnym stopniu się zagoiły - jednak mimo wszystko czuje lekki ból przy ruchu.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
RasQura
Dołączył: 02 Gru 2010
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany:
Nie 21:21, 02 Sty 2011 |
|
Sergius wstaje z łóżka z cichym jękiem bólu choć w porównaniu do poprzedniego dnia jest lepiej, następnie wampir ubiera się bierze cały majdan podnosi butelkę z której zaczyna popijać. Następnie wychodzi z karczmy kierując się do magazynu portowego.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Nie 21:26, 02 Sty 2011 |
|
SERGIUS
Przejście do magazynu.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|