Autor |
Wiadomość |
Viltharis
Naczelnik
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 3626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany:
Śro 15:16, 22 Gru 2010 |
|
- No dobrze, to niech mi pan powie, jaka jest możliwość, że wino jest skwaśniałe? - zapytała dziewczyna.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Śro 15:28, 22 Gru 2010 |
|
FENRI
Medraut wzrusza ramionami.
- Nie wiem, nie interesowałem się nigdy tym... Choć słyszałem, że w otwartym naczyniu wino szybciej kwaśnieje... Może źle je przechowują u siebie?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Viltharis
Naczelnik
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 3626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany:
Czw 12:15, 23 Gru 2010 |
|
- Lokal, który funkcjonuje już tyle lat i ma taką renomę? Szczerze w to wątpię - odparła Fenri, krzywiąc się lekko. - Powiem panu szczerze, że tracę trop. Podobno jutro przychodzi jakaś dostawa do tego lokalu. Mogłabym poznać jakieś szczegóły dotyczące tego transportu?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Czw 13:38, 23 Gru 2010 |
|
FENRI
- Statek przypłynie koło południa, zacumuje przy stanowisku trzecim. - mówi Narracote, pisząc coś. - Masz, tu jest pełnomocnictwo, żebyś mogła sprawdzić dostawę. - wręcza dziewczynie kartkę.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Viltharis
Naczelnik
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 3626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany:
Nie 12:00, 02 Sty 2011 |
|
- Dziękuję - odparła dziewczyna, orientując się przy okazji, jaką mieli teraz porę dnia. Następnie zaś wstała i rzekła: - Nie będę już panu przeszkadzać.
(Transport miał przybyć tego, czy następnego dnia?)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Nie 20:54, 02 Sty 2011 |
|
("Podobno jutro przychodzi jakaś dostawa do tego lokalu." - sam napisałeś dwa posty temu )
FENRI
Patrząc przez okno dziewczyna widzi, że słońce jest wysoko - chyba niedawno minęło południe.
- Dobrze, że się tym od razu zajęłaś... Zależy nam na rozwiązaniu tej sprawy, bo choć jeden lokal nie ma jakiegoś wielkiego znaczenia z punktu widzenia zysków, to pan Dolmance jest wpływową osobą i zależy nam na dobrych z nim układach. - stwierdza Narracote. - Lepiej żebyś sobie z tym poradziła. A teraz... zrób jak powiedziałaś. - urzędnik zaczyna ostentacyjnie przeglądać jakieś dokumenty.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Viltharis
Naczelnik
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 3626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany:
Pon 23:32, 03 Sty 2011 |
|
- Zaraz, przepraszam, przecież to jednak z lepszych karczm w mieście. Co pan ma na myśli mówiąc, że nie ma większego znaczenia z punktu widzenia zysków? - zainteresowała się Fenri.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Wto 12:27, 04 Sty 2011 |
|
FENRI
Narracote wzdycha i odkłada dokumenty.
- Jeden lokal, choćby nie wiem jak duży, nie ma wielkiego udziału w handlu na skalę światową, którym przede wszystkim zajmuje się Kompania, prawda? Może na razie nie widzisz całości, zajmujesz się tylko drobnostkami, ale nasze przedsiębiorstwo ma przedstawicielstwa na całym świecie! Ale u Narracote'a bywa wiele znaczących osób - i jeśli od niego usłyszą, że nasze towary są nędznej jakości - co oczywiście nie jest prawdą! - to te osoby będą mniej chętne do robienia z nami interesów. I odwrotnie. Dlatego choć handel z nim nie przynosi nam znacznych zysków, to w efekcie... Ma znaczenie. To się nazywa ,,wartość dodana". Ale ty i tak tego pewnie nie zrozumiesz... - macha ręką.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Viltharis
Naczelnik
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 3626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany:
Wto 18:39, 04 Sty 2011 |
|
- Obawiam się, że rozumiem doskonale - odparła dziewczyna, uśmiechając się następnie tajemniczo. - Spróbuję się jeszcze rozejrzeć do jutra.
To mówiąc dziewczyna skinęła mężczyźnie na pożegnanie i wyszła. Miała pewien pomysł. Poszła w okolice lokalu Narrecote'a i tam zaczęła rozglądać się za tylnym wyjściem dla służby.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Wto 18:56, 04 Sty 2011 |
|
FENRI
Przejście.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|