Świat według Tzara

Quigo napisał:

piorun napisał:

Haha i moderator jest właśnie po to, żeby na forum o tzarze pokazać się jako "stary i doświadczony" gracz tzara, a nie jakiś nowicjusz który nic nie wie o Tzarze, nic nie wie o realiach, graczach...

Moderator powinien tworzyć porządek na forum. "Stary i doświadczony" to jest moderator, tak? Czy przypadkiem na moderatora nie powinny być mianowane osoby, które będą dobrze sprawować władzę na forum? Bo twoja definicja 'moderatora forum o grze' jest co najmniej śmieszna.

Zresztą, nie jestem 'nowicjuszem' w Tzarze.

Ach tak, nie zmienię swojego zdania. Moderatorem na forum powinien być człowiek mający pojęcie o grze. Tu nie chodzi tylko o robienie porządku na forum, człowiek, mający status moderatora powinien się prezentować jako stary wyga w tej grze, ktoś kto jest godzien bycia w grupie 'uprzywilejowanej'. A nie ktoś, kto w życiu nie grał online, nie brał udziału w dyskusjach, nie wie o realiach gry. Cóż, wielu może tego nie rozumieć, ja podam przykład: Pewnie wiedzieliście o co chodzi Linearowi kiedy sprzeczał się z Vilharisem... I tu mamy taką samą sytuację, czyż nie?

A jaki my mamy pożytek z jakichś tekstów na Wikipedii? Które przeczytało może 0,01 osób grających w tzara? Żaden! Jeśli twierdzisz, że nie jesteś nowicjuszem w tzarze to z łaski swojej może mi wyjaśnisz, dlaczego nie bierzesz udziału w dyskusjach? Dlaczego nie podałeś żadnej rady na temat gry? Nie bierzesz żadnego głosu w świecie tzara. To mnie właśnie wkurza. Człowiek, który nic nie wie o samej grze w tzara twierdzi że nie jest nowicjuszem. Kiedy przychodzi co do czego uparcie broni się... To jest dopiero co najmniej śmieszne, w przeciwnym razie zapraszam do gry online, ciekawe czy takiś doświadczony.

Co do rady starszych to przydało by się kogoś dodać faktycznie, bo wielu członków jest nieaktywnych. Niech zostaną, co swojego dla tzara zrobili, dziękujemy bardzo. Ale przydałby się ktoś, kto znowu wprowadził by innowacje. Na forum jest straszne bałagan, wraz z przyjęciem nowego członka proponowałbym zwołać Radę Starszych i użytkowników forum na jakieś zwołanie, gdzie ulepszono by forum..

piorun napisał:

A tak po za tym jakie są inne sposoby na odbanowanie prócz GG? Jakie? Multikonta, ale to nie jest zagranie w porządku.

Multikonta nie są w pożądku tak a proxy jest ok ?

piorun napisał:

Ach tak, nie zmienię swojego zdania. Moderatorem na forum powinien być człowiek mający pojęcie o grze. Tu nie chodzi tylko o robienie porządku na forum, człowiek, mający status moderatora powinien się prezentować jako stary wyga w tej grze, ktoś kto jest godzien bycia w grupie 'uprzywilejowanej'. A nie ktoś, kto w życiu nie grał online, nie brał udziału w dyskusjach, nie wie o realiach gry. Cóż, wielu może tego nie rozumieć, ja podam przykład: Pewnie wiedzieliście o co chodzi Linearowi kiedy sprzeczał się z Vilharisem... I tu mamy taką samą sytuację, czyż nie?

Ciekawe tylko dlaczego tacy ludzie nie założyli tego forum...
Poza tym powtórzę - Tzar to nie tylko gra online. Zdania możesz nie zmieniać, administratorem być nie przestanę, ani z Waszej woli, ani ze swojej decyzji, tylko Deadman może to zmienić.

piorun napisał:

A jaki my mamy pożytek z jakichś tekstów na Wikipedii? Które przeczytało może 0,01 osób grających w tzara? Żaden! Jeśli twierdzisz, że nie jesteś nowicjuszem w tzarze to z łaski swojej może mi wyjaśnisz, dlaczego nie bierzesz udziału w dyskusjach? Dlaczego nie podałeś żadnej rady na temat gry? Nie bierzesz żadnego głosu w świecie tzara. To mnie właśnie wkurza. Człowiek, który nic nie wie o samej grze w tzara twierdzi że nie jest nowicjuszem. Kiedy przychodzi co do czeguparcie broni się... To jest dopiero co najmniej śmieszne, w przeciwnym razie zapraszam do gry online, ciekawe czy takiś doświadczony.

Nic nie wiem o grze?... Piorun, tobie to już zupełnie odbija. Co prawda, teksty na wiki nie są za bardzo czytane, ale to jednak świadczy, że coś o tzarze wiem...

...I tutaj mieszasz dwie różne rzeczy: teoretyczne i praktyczne pojecie o Tzarze. To prawda, nie gram online bo: i nie mam czasu i mi się nie chcę mimo iż mam wszystko do tego potrzebne (Jedyne co lubię grając w internecie to FPS'y, gdyż nie lubię ciągnącej się gry państwem z innymi graczami - po prostu mnie to nie kreci. Oczywiście, w singlu zawsze chętnie zagra się w jakąś mapę, czy kampanię). Ale to nie oznacza, że NIC NIE WIEM o Tzarze. Tzar to nie jest gra wyłącznie internetowa. I według twojej idei każdego takiego "singlowego" gracza trzeba zawsze obrzucić ... (Kałem [A to, że nie [pasuje na forum, itd., itp.]), bo nie gra w internecie.

Acha. "Dlaczego nie biorę udziału w dyskusji o Tzarze" - brałem i to często. Tylko teraz, zniechęciłem się trochę. Powód jest dość oczywisty: znudził mi się, zresztą nie chcę mi się brać udziału w 'teleturnieju' "Najlepsza Jednostka" czy "Najlepsza jednostka na 1.12", bo to mija się z celem, dla którego siedzę na tym forum.

No i jaki jest mój cel siedzenia na forum? Tworzenie w miarę porządku. Tak, tak, graczem nie jestem, niby tworze porządek, ale jestem tutaj ze względu na takich moderatorów o jakich mówił piorun - nie interesujących się sprawami forum, tylko grających.

Piorun napisał:

Ach tak, nie zmienię swojego zdania. Moderatorem na forum powinien być człowiek mający pojęcie o grze. Tu nie chodzi tylko o robienie porządku na forum, człowiek, mający status moderatora powinien się prezentować jako stary wyga w tej grze, ktoś kto jest godzien bycia w grupie 'uprzywilejowanej'. A nie ktoś, kto w życiu nie grał online, nie brał udziału w dyskusjach, nie wie o realiach gry. Cóż, wielu może tego nie rozumieć, ja podam przykład: Pewnie wiedzieliście o co chodzi Linearowi kiedy sprzeczał się z Vilharisem... I tu mamy taką samą sytuację, czyż nie?

Jaki fora miały by pożytek z moderatorów według twojej definicji? ŻADEN (No może, że się dzielą radami)! Według ciebie moderator to wyga, cieszący się uprzywilejowaną pozycją bo zna się na grze? xD <hahaha>...
...Moją definicję moderatora ci podałem, powtarzać się nie będę, ale twoja, jest rozbrajająca...

Co najwyżej taka osoba, może mieć specjalną rangę 'mędrzec'.

P.S. No i grałem online, tylko specjalnie nie miałem czasu ćwiczyć umiejętności.

Ciekawym paradoksem jest tutaj fakt, że niby wszystkie osoby przebywające tutaj i nie grające on-lnie nie grają "ponieważ nie mają czasu", jednak na moderowanie forum, opiekowaniem się nim i pisaniem postów jakoś czas jest Wink

Ps.
Tzar nie jest ciągnącą się grą państwem, mecze można rozgrywać w 20-30 min

KrzysztofZW napisał:

Ciekawym paradoksem jest tutaj fakt, że niby wszystkie osoby przebywające tutaj i nie grające on-lnie nie grają "ponieważ nie mają czasu", jednak na moderowanie forum, opiekowaniem się nim i pisaniem postów jakoś czas jest Wink

Ps.
Tzar nie jest ciągnącą się grą państwem, mecze można rozgrywać w 20-30 min

Ok, po prostu nie mam chęci na grę.

Sprawa jest prosta. Forum, którego moderatorzy nie mają pojęcia o realiach gry, samo przestaje być szanującą się i rzetelną stroną poświęconą w tej grze. Jak można napisać w sprawie danej gry coś ciekawego z punktu widzenia gracza, nie mając bladego pojęcia co właściwie dzieje się w rozgrywkach online?

Powiedzmy Quigo, że zostałeś usunięty z forum. Tzar nie poczuje różnicy. Nie stracił ani gracza, ani kogoś, kto może powiedzieć coś ciekawego o grze. Na twoje miejsce wszedł ktoś aktywny, z pasją, interesujący się grą. Dla forum taki ktoś jest zdecydowanie bardziej wartościowy. Sytuacja, gdy na forum o grze moderatorami są przypadkowe osoby a gracze online nie, to jest dopiero śmieszne. To forum to prawdziwy ewenement na skalę światową.
-funkcję moderatora pełni osoba, która jest dla Tzara w 100% bezużyteczna
-funkcję moderatora pełni osoba, która mogłaby być z korzyścią zastąpiona

W przyszłości opiszę forum w jakiejś książce, jako krainę paradoksu i absurdu. Trzymać tak dalej! Potrzebuję natchnienia!

acha zaczyna się najlepiej wywalcie połowe forum które nie gra... bravo Wink

Dołączył: 13 Mar 2008 Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Czy ktos tu mowi o wywalaniu tych co nie graja?

Quigo napisał:

piorun napisał:

A jaki my mamy pożytek z jakichś tekstów na Wikipedii? Które przeczytało może 0,01 osób grających w tzara? Żaden! Jeśli twierdzisz, że nie jesteś nowicjuszem w tzarze to z łaski swojej może mi wyjaśnisz, dlaczego nie bierzesz udziału w dyskusjach? Dlaczego nie podałeś żadnej rady na temat gry? Nie bierzesz żadnego głosu w świecie tzara. To mnie właśnie wkurza. Człowiek, który nic nie wie o samej grze w tzara twierdzi że nie jest nowicjuszem. Kiedy przychodzi co do czeguparcie broni się... To jest dopiero co najmniej śmieszne, w przeciwnym razie zapraszam do gry online, ciekawe czy takiś doświadczony.

Nic nie wiem o grze?... Piorun, tobie to już zupełnie odbija. Co prawda, teksty na wiki nie są za bardzo czytane, ale to jednak świadczy, że coś o tzarze wiem...

...I tutaj mieszasz dwie różne rzeczy: teoretyczne i praktyczne pojecie o Tzarze. To prawda, nie gram online bo: i nie mam czasu i mi się nie chcę mimo iż mam wszystko do tego potrzebne (Jedyne co lubię grając w internecie to FPS'y, gdyż nie lubię ciągnącej się gry państwem z innymi graczami - po prostu mnie to nie kreci. Oczywiście, w singlu zawsze chętnie zagra się w jakąś mapę, czy kampanię). Ale to nie oznacza, że NIC NIE WIEM o Tzarze. Tzar to nie jest gra wyłącznie internetowa. I według twojej idei każdego takiego "singlowego" gracza trzeba zawsze obrzucić ... (Kałem [A to, że nie [pasuje na forum, itd., itp.]), bo nie gra w internecie.

Acha. "Dlaczego nie biorę udziału w dyskusji o Tzarze" - brałem i to często. Tylko teraz, zniechęciłem się trochę. Powód jest dość oczywisty: znudził mi się, zresztą nie chcę mi się brać udziału w 'teleturnieju' "Najlepsza Jednostka" czy "Najlepsza jednostka na 1.12", bo to mija się z celem, dla którego siedzę na tym forum.

No i jaki jest mój cel siedzenia na forum? Tworzenie w miarę porządku. Tak, tak, graczem nie jestem, niby tworze porządek, ale jestem tutaj ze względu na takich moderatorów o jakich mówił piorun - nie interesujących się sprawami forum, tylko grających.

Piorun napisał:

Ach tak, nie zmienię swojego zdania. Moderatorem na forum powinien być człowiek mający pojęcie o grze. Tu nie chodzi tylko o robienie porządku na forum, człowiek, mający status moderatora powinien się prezentować jako stary wyga w tej grze, ktoś kto jest godzien bycia w grupie 'uprzywilejowanej'. A nie ktoś, kto w życiu nie grał online, nie brał udziału w dyskusjach, nie wie o realiach gry. Cóż, wielu może tego nie rozumieć, ja podam przykład: Pewnie wiedzieliście o co chodzi Linearowi kiedy sprzeczał się z Vilharisem... I tu mamy taką samą sytuację, czyż nie?

Jaki fora miały by pożytek z moderatorów według twojej definicji? ŻADEN (No może, że się dzielą radami)! Według ciebie moderator to wyga, cieszący się uprzywilejowaną pozycją bo zna się na grze? xD <hahaha>...
...Moją definicję moderatora ci podałem, powtarzać się nie będę, ale twoja, jest rozbrajająca...

Co najwyżej taka osoba, może mieć specjalną rangę 'mędrzec'.

P.S. No i grałem online, tylko specjalnie nie miałem czasu ćwiczyć umiejętności.

To, że nie ma się czasu na grę to kompletna bzdura. Zawsze znajdzie się czas na grę. Trafnie tu powiedział KZW...

Czy mógłbym wiedzieć, dlaczego nie zostaniesz moderatorem forum jakiegoś FPS'a? No słucham, dlaczego? Bo według ciebie mader na forum jest tylko po to żeby robić porządek. Paradoks, weź się przyznaj że nic nie wiesz o tzarze.. Dlaczego na tym forum, forum właśnie o tzarze, jesteś moderatorem? Czym sobie na to zasłużyłeś? No czym? Żałosnym wbijaniem się we wszystkie tematy które nie miały związku z tzarem? Właśnie tak.. Z czego ci się uzbierało te 800 postów..?

Sądzę, że gdyby admin się nad tobą nie zlitował i nie dał ci moda zwyczajnie nie siedział byś już na tym forum.. Znudziło by ci się, robienia z siebie wielkiego szefa szukał byś gdzie indziej..

Właśnie tak, uważam że wysoko postawiona postać na forum musi mieć pojęcie o grze. A nie pojęcie o dawaniu warnów - to potrafi robić każdy, bardziej pożyteczny byłby ktoś kto zna się i na grze, i na moderowaniu...

Cytat:

Ciekawe tylko dlaczego tacy ludzie nie założyli tego forum...
Poza tym powtórzę - Tzar to nie tylko gra online. Zdania możesz nie zmieniać, administratorem być nie przestanę, ani z Waszej woli, ani ze swojej decyzji, tylko Deadman może to zmienić.

Deadman był za swojego czasu osobą ważną dla tzara, tworzył różne rzeczy na ten temat i często grał online. Zwyczajnie miał pomysłowość i werwę, stworzył forum. Ty byłeś jego kolegą, a ponieważ lubiłeś czasem pobawić się edytorem w tzarze i popykać w singlu - zostałeś drugim adminem. I dobrze, niech będzie, dbałeś o porządek na forum i czasem lekko wypowiadałeś się na temat tzara. To były nieco inne czasy zresztą. Z czasem jednak deadman przestał grać, rzadko wpadał na forum i trochę przymarł w tzarze. Ty uczestniczyłeś w życiu forum, to też odegrało pewną rolę. Ale jakoż że nie grasz online i w ogóle mało w tzara, były tu zastrzeżenia użytkowników.. Owszem, Tzar online to nie tylko multiplayer, istnieje jeszcze edytor i gra w singlu. Co z tego jednak jest? Niewiele.. Grać w internecie nie jest trudno, wierz mi. Nie jest też nudno, gra z ludźmi jest chyba znacznie ciekawsza niż monotonne pykanie z komputerem... Czas nie jest tu żadną przeszkodą. Nie umiem więc znaleźć odpowiedzi, czemu nie grasz. Wiesz ile to by dało? Moim zdaniem przydał by się na tym forum trzeci admin, jakiś zasłużony, stary i doświadczony gracz tzara, który opiekował by się graczami. Który bo to wszystko rozumiał. Który był by porządnym graczem i dobrym administratorem. Szkoda, chyba nie dożyję takich czasów.. Widzieliście jakieś gry, na których forach admin nie ma szerokiego pojęcia o grze? W których admina mógłby pokonać i przewyższyć doświadczeniem jakiś cieki gracz? Nie, tylko w tzarze występują takie absurdy..

Oj trochę przesadzasz już Piorun, napiszę cechy osoby grającej na singlu i na multi:
-Single: popyla z kompem (nie często) oraz robi misje i kampanie, robi kampanie po to by potem pokazać je na forum i się nimi pochwalić, to że gra na kompa nie znaczy, że nie umie grać w Tzara, o Tzarze na pewno ma pojęcie, możliwe jest tylko to że nie ma pojęcia strategicznego o grze, czyli na multi nie potrafi szybko w odpowiednich kolejnościach postawić odpowiednie budynki.

-Multi: często gra online i polepsza swoją taktykę, większość takich osób jednak żadko co wchodzi na forum, są oczywiście wyjątki. Jedynie nowi gracze często wchodzą na forum, ale tylko na początku.

Więc jak widzisz single bardziej nadaje się do bycia moderatorem na forum oraz ma więcej z forum wspólnego.

Tobie się może wydawać, że to tylko ktoś ściemnia mówiąc, że gra na single, myślisz wtedy, że dana osoba wogóle nie gra.
Sam przyznam, że cały czas mnie ciągnie by zrobić kampanie i jakąś misje i pokazać ją na forum. Raz już mnie to wciągnęło i robiłem kampanie cały tydzień nie grając wogóle online, tylko myślałem w wolnym czasie co by jeszcze dorzucić. Jednak postanowiłem sobie dawno, że będę się szkolił na multi, poniważ chcę być bardzo dobrym graczem. Ale oczywiście kampanie też mam zamiar zrobić, dlatego mam nadzieję, że padnie mi net Very Happy

bo wtedy mam czas Very Happy

Podsumowując nie tylko osoba, która gra na multi zna się tzarze. Single ma nawet większe pojęcie o tzarze, przez pojęcie o grze powinno się rozumieć:
-znanie wszystkich jednostek, budynków i ulepszeń itp
-zmysł taktyczny, bnousy itp

Z tego wynika, że single ma większe pojęcie o Tzarze niż multi, multi tylko potrafi szybciej w odpowiedniej kolejności zbudować parę budynków na krzyż...

Zapomniałem dodać, ze single oczywiście jest bardziej pomocny Smile

czyli pomaga w rozwiązywaniu problemów innym osobom oraz pilnuje porządku na forum. Bez singlów to raczej te forum i sama gra nie pożyła by długo...
To forum przyciąga ludzi, bez forum to Tzar już dawno by padł...

Pisałeś też że niektórzy totalnie olali gre, Ty masz 15 lat, jak człowiek ma 20 lat to nie ma tyle czasu na gry, jest więcej nauki i nie ma czasu na granie. Ty byś chciał by każdy do końca życia siedział na hamachi i czekał na grę...

To by było na tyle Smile

Lorys, kogo ty próbujesz oszukać? Hę?
Forum jest przeznaczone dla graczy Tzara, a akurat muszę cię rozczarować każdy może powiedzieć, że często gra w Tzara na singlu ^^ Nie wiem czy już ci to mówiłem, ale podziwiam twoją wiarę w ludzi ...

Ponoć wszyscy strasznie robią kampanię, projektów było ok 50, wyszły bodajże 4 kampanie Wink

Po prostu widzicie jak ci którzy ponoć popylają na singlu zajmują się mapami, ogłoszą pracę nad kampanią, wrzucą prolog i na tym koniec...
Później od czasu do czasu pogrywają w Tzara sprawdzając żałowe mapki innych userów ^^

No ale skoro obaj admini praktycznie w Tzara nie grają - singla sobie można wsadzić, dziwne, zresztą, na nudną grę na singlu czas macie, ale żeby chwilę online zagrać to już nie Wink

- to po co mają inaczej robić modowie.

Żeby było śmiesznie to ostatnio widziałem sporo postów: "Znudził ci się Tzar? To zapraszam do gry w ######!"

Żal...
I nie ma się co dziwić, że mało jest tu userów aktywnych online, bo po co się tu będą rejestrować skoro napotkają się na zgraję fanatycznych, pilnujących porządku ludzi, którzy o grze w Tzara nie mają zielonego pojęcia Wink

Qugio, ciekawe, grać ci się nie chce, ale moderować forum bardzo ^^

Poprzez nie posiadanie pojęcia o grze masz na myśli osobę, która nie potrafi w odpowiedniej kolejności postawić kilku budynków na krzyż i robić wojo.

Napisałem już, że w pewnym wieku nie ma się tyle czasu na gry, Ty masz 16 lat, 3 gimnazjum, nauki nie ma wcale tak dużo...

To co napisałem wcześniej o singlach, to są po prostu moje przypuszczenia Smile

Sam widzisz, że dobzi gracze grający w tzara w ogóle nie wchodzą na forum, z nielicznymi wyjątkami.

Oh bardzo trafne spostrzeżenie Kamil, dzięki że mnie wyręczyłeś bo mi się już nie chce pisać..

Lorys... Wkurzają mnie podobne wypowiedzi w tym temacie, każdy wie że nie przesadzam. Jeśli chcecie, będę zwyczajnie uśmiechał się do wszystkich i udawał że jest OK. Ale na prawdę nie jest OK, niektórzy nie rozumieją nawet o czym ja tu piszę, trudno, lepiej zawsze tuszować gównianą sytuację forum, niż powiedzieć prawdę..

Lorys, czy ty naprawdę jesteś tak ograniczony? Czy tylko udajesz?
Przecież do cholery napisałem, że moim zdaniem, szanse by Quigo i cała reszta mówiła prawdę są baaardzo mizerne, odpalą Tzara raz na 2 tygodnie, i to nazywasz grą na singlu?
Nie neguje wiedzy graczy którzy grają przeciw komputerowi (choć to lamy są ;P), neguję wiedzę i pojęcie o grze graczy, którzy nie grają prawie w ogóle Wink