Sesja RPG - temat organizacyjny.

Polacy w średniowieczu to złoczyńcy. Tylko dbają o swój interes. Ja jako że nie jestem nacjonalistą, a patriotą to jednak nie wybrałbym koniecznie narodu Polskiego do rozgrywki (A co były o wiele lepsze czasy do gry). Ja proponuję np. pierwszą wyprawę do ziemi świętej (1095 Krzyżacy). Jest to bardzo ciekawy okres (budowa kościołów wyżynanie [To akurat nie] arabów, walka na pustyni, fortece katolickie itd.), walka z tatarami, walki międzydzielnicowe w Polsce.

O_o właśnie ja bym się chętnie zgłosił, a może być fantastyczna postać?

Ja żartuję...

Mówię, że zaczynacie na Śląsku, i nie powiedziałem, że to ma się trzymać 100% realiów, większość rzeczy to będzie czysta fikcja. Gdzie się udacie, zobaczycie jeszcze, tylko was uprzedzam przed sesją. Chcecie wiedzieć, co się konkretnie dzieje?

Rok 1426, 16 lat po bitwie pod Grunwaldem. Zakon Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie do tej pory pamięta tą klęskę, obecnie są w rozsypce i zajmują południowe wybrzeże Bałtyku. Polska jest obecnie pochłaniana przez przeciwników na arenie międzynarodowej, być może zostanie wciągnięta w narastający konflikt pomiędzy Europą, a Czechami, chodzi tutaj o wielki religijny przewrót, wszyscy mają zamiar ruszać na nich z krucjatami, dodatkowo Papież podsyca żar, narazie Jagielończyk cicho paktuje ze zwolennikami Husa, a Księstwo Ruskie zaczyna poważnie rosnąć w siłę.

W dodatku niespodziewane osoby sięgają coraz cześciej po władze, wszystko jest podejrzane, a finał już mam w głowie.

co do krucjat - o wiele ciekawszy (i trochę trudniejszy) temat moim zdaniem od naszego Very Happy

ps. oczywiście chodzi mi te pierwsze, ale skoro nie ścisłych zasad dotyczących wplątywania sie w różne afery, to nie mam przeciwko obecnemu tematowi rozrywki Very Happy

A może być zupełna fikcja? Że się np. ie pochodzi z Ziemi Smile

) ?

Rozumiem, nazwa wioski? Razz

może Solmsztyn (w wiosce jest słynna kopalnia soli, miejscowość jest na ważnym szlaku handlowym...) hihihi

ps. quigo, nie myl ty nigdy krzyżaków i krzyżowców bo to nie jest to samo!

Nie pochodzić z Ziemi.

nie, quigo, twojej wypowiedzi nie wziąłem pod uwagę Very Happy

chodzi ci o świat fantasy? typowy RPG z full magic? Very Happy

Dlaczego wszyscy rozumieją fantasy jako świat, gdzie są ludzie, krasnale, elfy, piwo, bitka i lewitujące (dosłownie) beczki po ogórkach kiszonych? Magia jest tutaj, ba, jeszcze się zdziwice, jaka potężna, ale są to czasy wzmożonej aktywności kościoła, każdy donosi na każdego, sąsiad zakopuje trupy w ogródku, inkwizycja, ktoś maniakalnie wpieprza papryke, inkwizycja, ktoś siedzi w karczmie i pije wode zamiast piwa, inkwizycja, tak się nie dziwcie się, że nie jest to takie powszechne, albo może... jest zamaskowane.

Hmmm, uwzględnijcie różne talenty, każda postać jest dobra w czymś, mam zamiar poprowadzić długą sesje, podzieloną na akty (z 4 napewno), czyli około kilkanaście stron postów na akt (30-50) i będę to dzielił tematami.

Być może mógłbym rozpatrzyć dalszy rozwój waszej postaci, ale pamiętajcie, wszystko się może zmienić.

Oj, ludzie ludzie... Albo historia, albo fantastyka, umówmy się. Nie wyobrażam sobie w Polsce późnośredniowieczne magii i tych innych - paliliby na stosie. Ludzie kochani, przecież to nie może być tak, że elfy czy inne, podobne spotkamy w Średniowieczu. Proponuję, by nikt już nic nie proponował, jeno MG przedstawi nam swą wizję w pogłębionym wymiarze, a kto będzie chciał zagra, a kto nie ten nie zagra... Proste.

Quigo, Polacy nie byli złoczyńcami w tamtych latach, widać, że nie znasz historii aż tak dobrze, jakbyś chciał. To tak samo, jakbyś powiedział. Każdy naród popełniał błędy, ale na pewno nie wszystkich można nazwać złoczyńcami.

PS. Eragon to śmietnik Kamilu. Razz

No dobra, nie chodziło mi o tamte czasy.

Wiesz, ja to bym najchętniej zagrał około roku 966, jako opozycja anty-chrześcijańska... Razz

MG postanowił, i basta, mamy taki i taki rok, taki zarys historyczny, a resztę zobaczycie już podczas właściwej gry ;]

Jakieś inne wątpliwości?

Opisz dokładniej realia świata.

Ty, Vilth, całkiem fajny pomysł...
...opozycja Razz

che, che...
...Ciekawe co by było gdyby tak Mieszko I nie przyjął chrztu...