Autor |
Wiadomość |
RasQura
Dołączył: 02 Gru 2010
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany:
Czw 19:18, 23 Gru 2010 |
|
- Dobra zróbmy tak wypuścicie mnie i już mnie nigdy nie zobaczycie-
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Czw 19:43, 23 Gru 2010 |
|
SERGIUS
Allan parska śmiechem.
- Dobry żart! Masz rację, Dora... Jest twój.
- Dzięki!
Na rozkaz Allana dwóch zbirów zanosi Sergiusa uwiązanego do krzesła na zaplecze. Jest tam pełno różnych klamotów, przerdzewiałych metalowych sprżetów. Bandyci stawiają meżczyznę w wolnym miejscu i wychodzą.
Dora po powoli podchodzi do Sergiusa. Przykłada szpony do jego twarzy.
- Dobrze... A teraz przyznaj się! To ONI cię przysłali! - mówi.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
RasQura
Dołączył: 02 Gru 2010
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany:
Sob 20:25, 25 Gru 2010 |
|
-Oni?-pyta sergius
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Sob 21:01, 25 Gru 2010 |
|
SERGIUS
- ONI! Nie udawaj, że nie wiesz o kogo chodzi! Biczownicy, nekromendy, templariusze, ktokolwiek! Nie mogą zostawić mnie w spokoju! - mruczy Dora. - Którą częśc ciała mam ci najpierw uciąć? - syczy, lekko przeciągając szponami po twarzy Sergiusa. Mężczyzna czuje lekki ból - a potem krople krwi spływające po jego twarzy. Na razie cięcia były powierzchowne.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
RasQura
Dołączył: 02 Gru 2010
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany:
Nie 22:34, 26 Gru 2010 |
|
-Pomyśl czy przysłali by mnie ludzie którzy polują na wampiry?-Pyta Sergius przybierając spokojny ton choć twarz rozrywa ból
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Nie 23:53, 26 Gru 2010 |
|
SERGIUS
Dziewczyna odsuwa się. Przez chwilę milczy, przyglądając się uważnie Sergiusowi. A potem wybucha histerycznym śmiechem.
- Ludzie? Ja mówię o WAMPIRACH, które polują na wampiry! - krzyczy. - O tak... Siostro, siostrzyczko... Ale kiedy odejdziesz, jesteś hańbą! Jednośc na zewnątrz, k. ich mać! Pzyznaj się? Kto cię przysłał? Ten sk...syn Hakagan, czy ta świętojebliwa zdzira Alecto?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
RasQura
Dołączył: 02 Gru 2010
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany:
Pon 14:56, 27 Gru 2010 |
|
- Żadne z nich, miałem zabić pół elfa nie wampirzycę -
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Pon 18:25, 27 Gru 2010 |
|
SERGIUS
W tym momencie z głównej sali dobiegają jakieś hałasy i krzyki. Wampirzyca natychmiast podbiega do drzwi i wygląda przez nie. Słychać wyraźniej odgłosy, najwyraźniej toczy się jakaś walka. Potem klnie i wybiega z izby. Sergius zostaje sam.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
RasQura
Dołączył: 02 Gru 2010
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany:
Pon 19:29, 27 Gru 2010 |
|
Sergius czując ,że to jego szansa próbuje rozwiązać więzy lub je przeciąć o jakiś ostry przedmiot który może znajdować się w pokoju w najgorszym wypadku próbuje przegryźć więzy
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez RasQura dnia Pon 19:40, 27 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Pon 19:42, 27 Gru 2010 |
|
SERGIUS
Na przegryzienie nie ma szans - Sergius jest przywiązany do krzesła, w żaden sposób nie dałby rady dosięgnąc więzów zębami.
Co do przecięcia - w pokoju leżo nieco złomu. W pobliżu Sergiusa jest jakaś metalowa szafka, czy piecyk - górny blat ma dosyć ostre kanty. Jednak sprzęt znajduje się w pewnej odległości od wampira.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
RasQura
Dołączył: 02 Gru 2010
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany:
Pon 19:44, 27 Gru 2010 |
|
Sergius przechylając się do tył a następnie do przodu próbuje wstać na nogi i z krzesłem na plecach dokuśtykać do szafki
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Pon 19:48, 27 Gru 2010 |
|
SERGIUS
Wampirowi z trudem udaje się dostać w pobliże sprzętu, nieomal potykając się o jakiś klamot leżący na podłodze.
Zza drzwi wciąż dobiegają odgłosy walki.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
RasQura
Dołączył: 02 Gru 2010
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany:
Pon 19:50, 27 Gru 2010 |
|
Sergius obraca się tyłem do mebla i energicznie pociera więzami o ostry kant szafki nasłuchując czy walka przypadkiem się nie skończyła
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Pon 19:54, 27 Gru 2010 |
|
SERGIUS
Kosztuje to go duży wysiłek, a w dodatku poharatł sobie ręce. Jednak w końcu osłabił więzy na tyle, aby się wyzwolić.
Walka wciąż trwa.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
RasQura
Dołączył: 02 Gru 2010
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany:
Pon 20:03, 27 Gru 2010 |
|
Podchodzi do drzwi żeby sprawdzić kto narobił takiego namieszania,stając przy drzwiach lekko wygląda przez nie do głównej sali jednocześnie zakładając kastet
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|