BF#BRILLIANT FIGHTERS

z nn to czesto widac tylko gaare przynajmiej ja mam takie odczucie

Z tego co slyszalem to Maniek pokonal Ardwina i doszedl do aBF.Czy to prawda?

A wierzysz w to ? xD

ta dobra sciema to podstawa jak wczoraj z nim gralem (gra 4 vs 4) to az mnie skrecalo z jego gry ;/ a Ardwina ciezko pokonac nawet rushem ryckami xD

No ja bym sie nie ździwił gdyby Maniek wygrał gdyż na Azjatów dobry jest rush Wink

Moze Ardwin nie docenił kolegi mańka, który własnie postawił wszystko na jedną karte narobił sobie za całe jadło około 100 koników i BOOM! Ardwinka nima Wink

Wszystko jest mozliwe nawet słaby zawodnik moze pokonac już PRO ponieważ rush ryckami tu jest najlepszym rozwiazaniem Wink

Ja osobiście grałem z mańkiem i także zastosował na mnie rush i prawie mu sie udało gdyz miałem moze z 3 pików ale sie obroniłem i po paru minutach skontrowałem kolege Mańka który nie miał czym się bronić Wink

ja jednak w to wątpie, gralem z mankiem i jego rush ryckami jest średni;p

przeciez wygrac ze mna mozna majac tylko kogos do pomocy^^a Maniek mial Qartera ;P ktorego dosc szybko zjechalem naginajace eko a ten odchodzac dal mu wspolne min 10k fooda ~

ale prawda jest taka ,ze zaimponowal mi tym meczem i mial moja rekomendacje w rozmowie z Mario o czlonkostwo Very Happy

chociaz dopiero po meczu dowiedzialem sie ,ze mial wspolne ;P

a i gralem arabami...to tyle jesli chodzi o plotki...mam nadziejej ,ze moja legendarna opinia zbytnio nie ucierpiala ;P

Informuję wszem i wobec że ja Qarter wszechmocny, super wieśniak za zgodą wszechmądrych paniczów:

Haosa zacnego z plemienia HW,
Mario księcia Nibylandi itp.itd.

zostaję wypozyczony na okres około 2 tygodni do HW Very Happy

i chwała mi za to Very Happy

MartinDJ ponoć już z wami nie gra... a jest dalej w składzie niby...

Li Mu Bai napisał:

MartinDJ ponoć już z wami nie gra... a jest dalej w składzie niby...

Nie wnikaj bo przesiąkniesz. Laughing

Mówiąc serio- to prawda, Wszechpotężny M@rtin znany także jako DJ odszedł od BF.

I szczerze mu się nie dziwie, tak naprawdę chwała mu, że pociągnął Klan przez 2 miesiące niemal w pojedynkę reprezentując Go.
Jednak nie rozumiem do końca chwili w której odszedł- bo odszedł tak naprawdę po kryzysie, jak widzicie(chociaż wcale nie musicie tego zauważyć bo są to sprawy wewnątrz klanowe) ostatnio większość Klanu siedzi na hamaku ciągle ćwiczy, akademia się rozwija, i wszystko idzie w dobrym kierunku.

Jeszcze raz wielkie podziekowania dla jego wspaniałej osoby która wniosła wiele doświadczenia, pomogła zdobyć mistrzostwo i podtrzymywała BF w trudnych chwilach.
Wierze, że kiedyś M@rtinDJ do nas wróci w świetle blasku i chwały, jako niepokonany i niedościgniony wzór gry europą.
Nie jest ważne jednak jak postąpi. Jego decyzja zawsze będzie uszanowana przez cały Klan.

Ave BF
Ave M@rtinDJ

Li Mu Bai napisał:

Typowy słomiany zapał. Tak swoją drogą to po co przyjmujesz mario nowych graczy do akademii skoro skład główny jest już lekko przepełniony?? a akademia jeśli nie uczy sie sama to pyta o rady inne klany... Stajesz sie odpowiedzialny za to co oswoiłeś Mario Wink

1. Masz pojecie co sie dzieje w klanie, masz pojecie jak wyglądają treningii?

2. Sklad twoim zdaniem przepełniony ja zawsze znajdę miejsce dla kogoś z akademii i możliwe, że niedługo się przekonacie, ale wcale nie musicie i się nie wtrącaj bo:
i tak Ci nie powiem
użył bym tu wulgaryzmu ale powiem to normalnie chociaż nie będzie to tak oczywiste jak gdybym nie przeklnął- co cię to obchodzi? Przeszkadza Ci to?

3. Ja werbuje tylko zdolnych graczy do akademii, reszte zostawiam tobie Laughing

4. Praktycznie z każdym odbyłem jakiś trening, są klany które mają bardzo wielu członków i nasz takim będzie- i żadna masówka, po prostu jeśli jest ktoś kogo poziom gry zachwyca to dlaczego ma nie być w BF???

5. To prawda nie zostawiam dobrych graczy dla innych klanów- szczególnie tych co się rozwijają, wolę nie popełniać błędów tak jak było z tobą- wybieralismy się z przyjeciem ciebie do klanu aż złozyłes podanie do nn...

Jak ja kocham Twój kakofoniczny styl mario Wink

Jak dotąd to nie widziałem żadnej osoby z aBF aby po wstąpieniu do akademii podniosła swój dzięki treningom. przykład qarter piorun grają na tym samym poziomie co kiedyś. Turbo to samouk coś czasem mu sie podpowie a Jeepers choć go żadko widuje uczył sie od kogpś spoza BF. o reszcie akademii nie warto wpominuć bo są oni chyba tylko na papierku...

Ad3 Very Happy

Li Mu Bai napisał:

Jak ja kocham Twój kakofoniczny styl mario Wink

Jak dotąd to nie widziałem żadnej osoby z aBF aby po wstąpieniu do akademii podniosła swój dzięki treningom. przykład qarter piorun grają na tym samym poziomie co kiedyś. Turbo to samouk coś czasem mu sie podpowie a Jeepers choć go żadko widuje uczył sie od kogpś spoza BF. o reszcie akademii nie warto wpominuć bo są oni chyba tylko na papierku...

Ad3 Very Happy

Weź się schowaj znasz się tyle co moja stara. Jak chcesz to cię przyjmę do akademii i się czegoś nauczysz bo widze, ze inaczej nie uwiezysz Laughing

EDIT:
Wystarczyłoby żebyś zajrzał do Rady Klanu i zrozumiałbyś co to znaczy profesjonalny trening Wink

O mojej historii nie bede sie rozwodzi:P może zrobimy pojedynek trenerów??;> ja wystawie jedego swojego podopiecznego a Ty jednego swojego Razz

zamiast szczekać możemy poprzeć słowa argumętacją bitewną^^

W sumie chodzi mi o to aby powstały jakieś nowe klany jak BA a nie żeby gra toczyła sie wokół 3 klanów. a już jest fajnie bo SG i HW zbliża sie do czołówki i kto wie jak to za niedługo będzie...

Li Mu Bai napisał:

O mojej historii nie bede sie rozwodzi:P może zrobimy pojedynek trenerów??;> ja wystawie jedego swojego podopiecznego a Ty jednego swojego Razz

zamiast szczekać możemy poprzeć słowa argumętacją bitewną^^

W sumie chodzi mi o to aby powstały jakieś nowe klany jak BA a nie żeby gra toczyła sie wokół 3 klanów. a już jest fajnie bo SG i HW zbliża sie do czołówki i kto wie jak to za niedługo będzie...

No cóż własciwie dobra, ale to i tak bedzie zalezało kogo sobie wybierzemy do treningu. Weź może jakiegoś nubka, ja ostatnio cwicze z Bezelem i sprawdzimy kto bedzie mocniejszy jak oni się zmierzą? Very Happy

Li nic na siłę- Qarter mi mówił co chcialeś od niego za repy arabami, żebys przeszedł do HW na stałe. Qarter gra ładnie ale jego najslabszym punktem jest to, że gra bardzo niewiele, z resztą ja jakoś nigdy nie trafiam na niego Confused

(przyjąłem go do BF z myślą, że za tydzien dwa zajmie miejsce w głównym składzie) Jeepers też pojawia się od swieta albo i rzadziej. A byl naprawde graczem wysokiego poziomu. Za to zobacz do jakiego poziomu urósł armstrong i wydaje mi sie ze to własnie od treningów a nie od nasladowania ciebie. JA też chce zeby były jakies mocne klany- zeby było z kims rywalizowac. Ale ciezko bylo dojsc tu gdzie jest mój klan i za wszelką cenę będę utrzymywał jego hegemonię. Werbując nowych utrzymuję ciągłość klanu, a akademia możliwe, że za jakiś czas zastąpi całe BF- i co wtedy? Jesli ja już przestane grać, przestanie Manolin, Ardwin, Mazur, Arm? Co wtedy? Musimy mieć takie zabezpieczenie. Potęga nasza będzie wieczna, klan powstał od zera i nie może się obrucić w to czym był kiedyś Wink