Arabowie są THE BEST - dyskusja odnośnie nacji

hmm dalej jestescie za mlodzi aby to pojac jezeli chodzi o arabow to juz wogole nie oplaca sie robic piechurow i to nie wazne czy walczysz przeciw euro czy azjacie satrapa ma wiecej HP niz piechur i wytrzyma dluzej walczac w zwarciu z innym miechem gdy strzelcy/luki konne(azja) strzelaja w miecho. tak wiec piechurzy mogli by tylko startowac w walce z eurosem ktory gra opcja \piki euro + strzelcy/ ale z tego co wiem nikt nie stosuje takiej opcji xD

Grajac przeciw dobremu azjacie stosujacego shaolin (leczenie kapciami) to trzeba od poczatku go przycisnac i trzymac az sie zywnosc skonczy inaczej niema szans leczenie + trening jest zbyt skuteczne jak na araba ktory ma tylko wiecej zlota bez treningu ;/

Jak dla mnie Arabowie są trochę za mocną rasą - ale przez fakt dostępu do warsztatu magów gdzie można opracować księgi z dowolnym zaklęciem i dowolną ich ilością (jak się ma wystarczająco złota) - Byle wieśniak może wziąć 2 księgi: jedna z X niewidzialności i X ognistych deszczy - z zaskoczenia rozwali główne budynki nieświadomego wroga ;/

Nie powiedziałbym że znowu tacy mocni. Owszem mają te mikstury i możliwość wytwarzania nie tylko ich ale pierw trzeba do tego dojść, musimy ponieść spore koszty a i na początku gry tego nie zrobimy więc przeciwnik też się rozwinie.

Arabowie są fajni ponieważ mają:ognisty deszcz,dżinów,janczarów,satrapów,łuczników konnych.

Mi osobiście najlepiej gra się azjatami. W prawdzie dawno grałem na multi i zazwyczaj w singla jadę, ale i tak azjatami. Oni są mocni już od początku. Od razu mogą produkować samurajów, a ci są naprawdę mocnymi jednostkami idealnymi na początek. A arabowie mogą rekrutować tylko dwie i do tego słabe jednostki. Jestem zdecydowanie za azjatami.

Lux napisał:

Mi osobiście najlepiej gra się azjatami. W prawdzie dawno grałem na multi i zazwyczaj w singla jadę, ale i tak azjatami. Oni są mocni już od początku. Od razu mogą produkować samurajów, a ci są naprawdę mocnymi jednostkami idealnymi na początek. A arabowie mogą rekrutować tylko dwie i do tego słabe jednostki. Jestem zdecydowanie za azjatami.

Ok, ale tylko na początku. Potem Arabia ma pełne koszary ludzi, pikinierów, satrapów, czy też janczarów.
Ja nie lubiłem grać Arabią, ale potem zmieniłem zdanie, po prostu wystarczy opracować swoją taktykę.

Cytat:

Mi osobiście najlepiej gra się azjatami. W prawdzie dawno grałem na multi i zazwyczaj w singla jadę, ale i tak azjatami. Oni są mocni już od początku. Od razu mogą produkować samurajów, a ci są naprawdę mocnymi jednostkami idealnymi na początek. A arabowie mogą rekrutować tylko dwie i do tego słabe jednostki. Jestem zdecydowanie za azjatami.

Nie wiem jak ty, ja tam buduję farmę, kuźnię i stajnię przed koszarami i zdążę wynaleźć kilka technologii żeby można było produkować różnego rodzaju jednostki^^