Autor |
Wiadomość |
Dariusz I
Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z krainy Tzara ;]
|
Wysłany:
Pon 8:06, 12 Lut 2007 |
|
Moja taktyka to poewnie jest już urzywana wszedzie ale dam ją. A więc ja na początku buduje dużo baszt (jeżli mam surowce rzecz jasna), następnie zajmuje się buduwą szybkich jednostek które mógłbym sprawnie przenieść na dalsze części bitwy aby wspomóc moje baszty w razie ataku np. rycerze (nie zapominam o ulepszaniu baszt), potem zajmuje się stroną strzelniczą tj. buduje zastępy jednostek strzelających (a zwłaszcza strzelców którzy mają daleki zasięg i wybijają wroga przed tym zanim zblirzy się do konnicy). I to właściwie wszystko.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Bagero
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z lasu..
|
Wysłany:
Sob 13:35, 17 Lut 2007 |
|
Nie za wiele zdziałasz grając tą taktyką przez hamachi.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Pobiel
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pabianice
|
Wysłany:
Sob 20:51, 17 Lut 2007 |
|
dlaczego?? mysle ze to całkiem dobra taktyka
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
DeadMAN
Naczelnik
Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 942
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bastion Potępionych Płeć:
|
Wysłany:
Sob 21:19, 17 Lut 2007 |
|
Bagero zagra z Dariuszem i udowodnij, że to zła strategia. Taka dyskusja niema sensu.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
drathan
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 19:03, 14 Maj 2007 |
|
ja czesto jak sie bronie to ustawiam sobie linie obrony
a so one takie
na poczontku piechurzy a za nimi lucznicy (gdy piechurzy walczą to łucznicy ich dobijają)
druga linia to pikinierzy a za nimi lucznicy a za lucznikami strzelcy (tak fajnie wygląda )
trzecia linia to pikinierzy i rycerze po bokach a za nimi ze 50 - 60 strzelcow ktorzy wybijajo wrogow
ostatnia linia to baszty i za murami miasta baszty altyleryjskie a za nimi strzelcy (tez ich duzo )w bramie stoją najpierw pikinierzy (no ze 3-4 rzędy) potem łucznicy (na 8 poziomie)
potem strzelcy (tez na 8 poziomie) a dalej konnice i mogowie (czasem tez dam paru kaplanów zeby leczyli rannych )
oto moja taktyka obronna
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Rychter
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Śro 20:17, 20 Cze 2007 |
|
Ja robie dookoła zamku PO 4 wieże na lewo, prawo w górę i dół od zamku, następnie muruje je, i powstają 4 gurpy po kwadrat wież, i na każdą grupę przypadaja 3 koszary. Nie umiałem tehgo jaśniej napisac ;d
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Bodzio
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żnin
|
Wysłany:
Sob 15:43, 18 Sie 2007 |
|
Ja mam taktykę, którą nazwałem wraz z kumplami Helmowym Jarem (Władca Pierścieni). Polega ona na tym, że po rozpoczęciu gry wysyłam wieśniaków w róg mapy i buduję tam zamek, koszary, katedrę, stajnię, i gildie (wszystko co potrzebne do funkcjonowania miasta). Potem jak te budynki wyznaczą pierwszy "pierścień" to zamykam go murem kamiennym, a wzdłuż muru buduję Baszty (ale nie artyleryjskie bo by mi niszczyły moje budynki nie wrogów). Potem buduję drugi "pierścień" wyznaczając go drugim kamiennym murem i Basztami wzdłuż niego. W drugim "pierścieniu" umieszczam forty załadowane wojskiem (konnicą). Jeżeli wróg jest silny to buduję trzeci "pierścień" tym samym sposobem. Tworzę Wyprawy Krzyżowe (moje ulubione ) i wysyłam je w kierunku, w którym nie ma wroga (np. na środek mapy) i czekam aż zaatakuje. Jak zaatakuje to używam konnicę z fortów do obrony (dobrze niszczą machiny oblężnicze), a Krzyżowcami atakuję nacierające wojsko w samym środku idącej kolumny. W ten sposób osłabiam atak, który potem nie jest dość silny by przebić się przez mury fortecy. Naprawiam zniszczenia i jestem gotowy na następny atak.
Między pierścieniami mogę postawić strzelców, a do zamku wojska na wypadek gdyby wróg przebił się przez dwa "pierścienie".
To jest taktyka defensywna, głównie przeznaczona o gry w deathmatch. Dodajcie komentarze bo sam jestem ciekaw, czy dobra.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Rychter
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Sob 18:20, 18 Sie 2007 |
|
Bodzio napisał: |
Ja mam taktykę, którą nazwałem wraz z kumplami Helmowym Jarem (Władca Pierścieni). Polega ona na tym, że po rozpoczęciu gry wysyłam wieśniaków w róg mapy i buduję tam zamek, koszary, katedrę, stajnię, i gildie (wszystko co potrzebne do funkcjonowania miasta). Potem jak te budynki wyznaczą pierwszy "pierścień" to zamykam go murem kamiennym, a wzdłuż muru buduję Baszty (ale nie artyleryjskie bo by mi niszczyły moje budynki nie wrogów). Potem buduję drugi "pierścień" wyznaczając go drugim kamiennym murem i Basztami wzdłuż niego. W drugim "pierścieniu" umieszczam forty załadowane wojskiem (konnicą). Jeżeli wróg jest silny to buduję trzeci "pierścień" tym samym sposobem. Tworzę Wyprawy Krzyżowe (moje ulubione ) i wysyłam je w kierunku, w którym nie ma wroga (np. na środek mapy) i czekam aż zaatakuje. Jak zaatakuje to używam konnicę z fortów do obrony (dobrze niszczą machiny oblężnicze), a Krzyżowcami atakuję nacierające wojsko w samym środku idącej kolumny. W ten sposób osłabiam atak, który potem nie jest dość silny by przebić się przez mury fortecy. Naprawiam zniszczenia i jestem gotowy na następny atak.
Między pierścieniami mogę postawić strzelców, a do zamku wojska na wypadek gdyby wróg przebił się przez dwa "pierścienie".
To jest taktyka defensywna, głównie przeznaczona o gry w deathmatch. Dodajcie komentarze bo sam jestem ciekaw, czy dobra. |
A nie lepiej wyszkolic wojo i zaatakowac, ewentualnie sie wybronic (nawet jeśli na ataku bd twoje wojska to rekrutujessz w gospodach) , a nie jakies bumciubumciu... jak byś grał przez neta to kilka pik rozwaliło by twoją konnice a baszty by zadawały obrazenia pikminierowi po 1. .(wg. mnie troche bez sensu ;p)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Bodzio
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żnin
|
Wysłany:
Sob 18:58, 18 Sie 2007 |
|
Nie dopisałem, że w innym miejscu mogę wybudować koszary i uzbierać wojo na atak. Poczekać na atak wroga i uderzyć w momencie, kiedy on atakuje mnie (nie ma wtedy obrony).
Ten temat nazywa się "Wasze taktyki obronne". Podałem taktykę obronną.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Rychter
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Nie 9:19, 19 Sie 2007 |
|
Moją taktyką obronną jest atak
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
King Paweł
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 20:47, 19 Sie 2007 |
|
Wróg robi ciężkie katapulty i wtedy już koniec gry. Jak masz kosztowną fortecę to twoja armia będzie słaba, więc powodzenie wypadu na katapulty przeciwnika równa się z zerem.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danielos von Krausos
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kębłowo Płeć:
|
Wysłany:
Śro 18:20, 05 Wrz 2007 |
|
ehh... tam ja tam robie na około mojej wiochy lub miasta mur przed murem stwawim baszty ortotczone też murem a ten mur otaczam jeszcze raz murem tyle że z odstępem i w tymo odstępie wsadzam strzelców A za tym głownym murem o taczającym wioske stawiam baszty art. katapulty i takie tam
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ender
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 18:56, 05 Wrz 2007 |
|
Koleejjnaa bezsensownnaa paplaanina zasmieecajaca ten czcigodna "Karczme" zalozonaa przez szanowanego Deadmana, ktory o dziwo pozwala pisaaac cooss takiegoo no cooz... demokracjaa...euuuropejczyyccyy sa dobrzzii, nie mi twierdzic czy ich obronna jest dobraa, nie patrzac na innych.Sejbr.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danielos von Krausos
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kębłowo Płeć:
|
Wysłany:
Śro 19:39, 05 Wrz 2007 |
|
GRRRR... Enderze/Sejbrze to podforum jest po to by sie wymienić taktykami i żeby inni poczatkujący mogli się z tego skorzytsać! tak myśle tak jak w innych paplaninach o taktykach.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ender
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 14:31, 07 Wrz 2007 |
|
Przykro mi ale w tym wypadku Sejbrze, tak wiem musze dzielic konto z bratem bo na sowje nie mgoe sie zalogowac, a moj brat wyjechal, wiec Sejbrze... to jest jedna z dwoch tematow utworzonych dla poczatkujacych i przez poczatkujacych , wiec w jak najgorszym wypadku musze sie z toba zgodzic ale nie znaczy to ze musisz pisac co chwila posta, masz pytanie zapodajesz je, formuujesz by sensownie i tresciwie brzmialo i piszesz. Poza tym jeszcze jeden spam zobacze na forum NS i zostaniesz zbanowany chlopie, wiec nie przesadzaj.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|