Wasze taktyki obronne

Michu w pewnym etapie gry, moze po 30 min euro ma przewagę jesli chodzi o ilość żarcia, zależy w duzej mierze od umiejetnosci gracza, bo iragacja jest najwiekszym atutem azji Very Happy

Mi głownie chodzi o system on-line w ktorym baszte rakietowe są wogóle nie używane ;D a wszystko opiera się na atakach, lecz wiem też o SP o magii, basztach przeciwko lancelotowi lub merlinowi Very Happy

Handel polega na pozyskiwaniu złota xD gospode najlepiej użyć jak masz jednego surowca w.... i go sobie na złoto np. zamienisz ;]

Li Mu Bai napisał:

europejczycy mają najgorszą obronę... ich siła to złoto... ni ma złota to euro nie istnieje. Baszty artyleryjskie są do dupy bo nie mają zasięgu i nie mogą z bliska. co najwyżej jedna na 5 normalnych... siłą euro jest atak i tylko atak... mają najgorszą ekonomie i najsłabszą obronę...

Jedyne z czym mogę się zgodzić to to, że siła euro w dużej mierze zależy od złota.. reszta to kompletna bzdura..
Żadna nacja nie nadaje się do obrony tak jak Europa! Strzelcy z ich zasięgiem koszą wszystko co się zbliża, jednocześnie nie będąc w zasięgu strzał wrogich łuczników. Wystarczy ich odpowiednio obstawić pikami i piechotą i można bronić się nawet 1vs2 z pomocą dobrze ustawionych tawern, nie budując nawet bunkra. Do tego dochodzi trening z kulturystyką, kapłani z błogosławieństwem i leczeniem na odległość, możliwość handlu, krowy co uniemożliwia azjatom pokonanie euro na fooda... czas nie płynie na niekorzyść euro więc jak najbardziej nadaje się do obrony.

Dokładnie, dokładnie, właśnie dlatego gram euro, bo czas płynie na jego korzyść Wink

Dodam jeszcze że Euro jako jedyny ma i taktykę, i kulturystykę, czyli tu dodatkowo czas wpływa na jakość euro, bo arab wogule nie może trenować jednostek, a Azja bez kulturystyki Wink

Cytat:

bo arab wogule nie może trenować jednostek

Trenować, to chyba zawsze może Wink

, tyle że u araba manekinów ni ma Surprised

ja już gdzieś pisałem obrona euro opiera się na jednostkach... i tu zgadzam się z gaara... i na odwrót zresztą też... strzelcy euro w p1.12a są potężni co nie można powiedzieć o p1.10... a ja właśnie o tym patchu pisałem... osobiście uważam że do obrony najlepiej nadaje się azja...
gaara

Cytat:

Wystarczy ich odpowiednio obstawić pikami i piechotą i można bronić się nawet 1vs2 z pomocą dobrze ustawionych tawern, nie budując nawet bunkra. Do tego dochodzi trening z kulturystyką

trenować można gdy się ma czas a azja prawie zawsze (przy dobrej ekonomii) może się dobrze bronić przez wykorzystanie infrastruktury obronnej czyli baszty i baszty artyleryjskie...
a skoro piszesz gaara

Cytat:

można bronić się nawet 1vs2 z pomocą dobrze ustawionych tawern, nie budując nawet bunkra

to już nie dotyczy obrony tylko walki na "ziemi niczyjej"... gdzie euro bez wątpienia rządzą... ale jeśli chodzi o obronę w mieście to azja przez najlepsze wieże i szybką produkcje niektórych jednostek:)

Tak, takie wieże to Ty sobie najlepiej buduuj, gdy przez 20 minut nikt Cię nie atakuje, wtedy masz czas Smile

Albo po prostu nie ró jednostek za drewno (czyli łuczników i rydwany), bo wtedy będziesz miał sury na baszty artyleryjskie... Wiem, bo kiedyś nader często używałem baszt i czasami, zanim zbudowałem ich kilka to skoszono mnie z powierzchni ziemii Smile

Jako iz jestem znawca Europejskiej defensywy powiem wam jedno Europa opłaca robic strzelcow piknikierow oraz piechorow Smile

Szymonalaziom napisał:

Jako iz jestem znawca Europejskiej defensywy powiem wam jedno Europa opłaca robic strzelcow piknikierow oraz piechorow Smile

Niesłychana sprawa generale, bo ja do tej pory jechałem na samych łucznikach więc dzięki mistrzu i czekam na kolejne porady.

KuleshoV napisał:

Szymonalaziom napisał:

Jako iz jestem znawca Europejskiej defensywy powiem wam jedno Europa opłaca robic strzelcow piknikierow oraz piechorow Smile

Niesłychana sprawa generale, bo ja do tej pory jechałem na samych łucznikach więc dzięki mistrzu i czekam na kolejne porady.

Jak zobaczyłem tego posta i twoją odpowiedź to mało z krzesła nie spadłem ze śmiechu Very Happy

Szymon mnie szokuje Very Happy

Jeszcze obmurowane wieżyczki są dobre Razz

Cytat:

Jako iz jestem znawca Europejskiej defensywy powiem wam jedno Europa opłaca robic strzelcow piknikierow oraz piechorow

A w dodatku- skromny Smile

Piechurów to się opłaca robić na początku, albo kiedy się już surowców nie ma. Ale w trakcie 'wojny totalnej' Very Happy

( mam na myśli ataki bardziej zaawansowanych jednostek) piechurzy będą padać jak muchy. Rób sobie 50 piechurów i 20 łuczników, poślij ich na zdobycie dobrze rozwiniętego miasta. Zobaczysz, że połowa piechurów zginie podczas podejścia, a druga połowa w samej walce. Piechur to jednostka początkowa, albo ostateczna jak kto woli. Razz

Natomiast co do napisania takiego oczywistego posta to... po prostu to był kompletnie niepotrzebny post, bo nawet ktoś kto nie gra w Tzara, może powiedzieć, że jednostki opłaca się kupować Confused

Michu wojak napisał:

Cytat:

Jako iz jestem znawca Europejskiej defensywy powiem wam jedno Europa opłaca robic strzelcow piknikierow oraz piechorow

A w dodatku- skromny Smile

Piechurów to się opłaca robić na początku, albo kiedy się już surowców nie ma. Ale w trakcie 'wojny totalnej' Very Happy

( mam na myśli ataki bardziej zaawansowanych jednostek) piechurzy będą padać jak muchy. Rób sobie 50 piechurów i 20 łuczników, poślij ich na zdobycie dobrze rozwiniętego miasta. Zobaczysz, że połowa piechurów zginie podczas podejścia, a druga połowa w samej walce. Piechur to jednostka początkowa, albo ostateczna jak kto woli. Razz

piechur + strzelec proprocje 1:2 jest optymalnym rozwiazaniem przeciw spamowi spamurajow(wczesny etap gry)oczywiscie po treningu...

tylko glupiec atakuje od razu azjate, walczy na otwartym polu lub tworzy piki wiedzac ,ze ten idzie w samuraji

euro ma wspaniala obrone w postaci farm...z przodu obmuruje sie koszarami z drugiej strony da gosgpody a z 3 farmy i samuraje padaja jak muchy Wink

euro wytrzyma pierwsze fale azji i ma juz pewna wygrana...o ile ktos o krowach nie zapominal Wink

Cytat:

tylko glupiec atakuje od razu azjate

Kto powiedział, że od razu?? Question

Przeczytaj mój post jeszcze raz, a zauważysz, że napisałem ROZWINIĘTE miasto. Czy uważasz, że rozwinięte miasto masz zaraz na początku gry? Czytaj Razz

ten glupiec nie byl do Ciebie...po prostu rozwinelem jedna z taktyk na azje Wink

a zacytowalem Ciebie sam nie bardzo wiedzac czemu Razz

Rodzaj taktyki obronnej zalezy przeciwko komu gram Smile

Jesli przeciwko Arabom to budowanie zbyt wielu wiez obronnych nie ma sensu. Dlaczego? a no dlatego, ze maja strzelajace jednostki konne i na dodatek dosc tanie :/ 15 takich + 3 katapulty i po basztach.. Osobiscie robie tak:

1. 5-10 wiez(nie rozbudowuje ich) skupiam w grupkach po 2-3
2. chowam 2/3 wojska(lucznikow i wakiernikow) poza obszar swojej wioski
3. reszte (samych piechurow) zostawiam do obrony wiezyczek
W razie ataku zachodze ich od tylu wakiernikami i lucznikami. W praktyce 9/10 takich akcji sie udaje Very Happy

i wtedy kontratak ^-^

Inaczej jest gdy gram przeciwko Azjatom.

1. 15 wiezyczek po 4-5 w jedym miejscu
2. 1/3 armii stanowia Strzelcy reszta Lucznicy i Piechurzy
3. czekam na atak. po nim rzucam lucznikow i piechurow na tartaki wroga
4. w miedzy czasie szkole wakiernikow i lucznikow
5. jesli rzuca na mnie katapulty z duza ochrona to wycofuje strzelcow i rzucam do ataku lucznikow byle wymiesc katapulty

Jako ze nie lubie grac euro vs euro to nie mam na nich zadnej taktyki Very Happy

mam pytanie...z kim tak grales? Rolling Eyes