Dyskusja na temat zasad - TEMAT GŁÓWNY zobacz 1 post

zasady sa do dupy przed kazdym atakiem mozna sie obronic

-atak na tyl

a wiecie co to mur,patrol czy zwiad ? nie wiecie to przegrywacie nie korzystacie przegrywacie a tym co sie tego nie chce robic to wola se zasady wlasne zrobic

Mick

michalbiel napisał:

zasady sa do dupy przed kazdym atakiem mozna sie obronic

-atak na tyl

a wiecie co to mur,patrol czy zwiad ? nie wiecie to przegrywacie nie korzystacie przegrywacie a tym co sie tego nie chce robic to wola se zasady wlasne zrobic

Mick

zagramy 1vs1? zobaczymy czy sie obronisz Wink

prosze zeby w takim temacie wypowiadaly sie osoby majace jakie kolwiek pojecie o grze mp...w takich tematach zazwyczaj jest wysyp graczy nie wiadomo skad...

Cytat:

ale zakaz magii to totalny idiotyzm.

Nom, jasne, najlepiej sprowadzać tzara do gry typu "kto pierwszy kliknie ten wygrywa"

przeciez to kompletna glupota ;o rownie dobrze moge powiedziec ,ze zrecznosciowka to produkcja jednostek w koszarach czy zabijanie krow...obroncy i tak maja przewage bo kaplani strzelaja automatycznie! po za tym nie kazdy umie sie nimi poslugiwac...arbaski mag to nie znaczy ,ze nie masz wojska...u azjaty to tez nie problem jesli ma w sojuszu europe czy araba...gorzej jesli w jednej druzynie nie ma kogos takiego...przeciez ninja nie dorastaja kaplanom do piet...atak zmniejszono do 12.00 wiec nie bedzie za wielu tych magow...

a magie nie po to ograniczali zeby na niej nie grac...

Virtual napisał:

Cytat:

ale zakaz magii to totalny idiotyzm.

Nom, jasne, najlepiej sprowadzać tzara do gry typu "kto pierwszy kliknie ten wygrywa"

Nie wliczając solówek nawet azja może spokojnie pokonać armię araba pożyczając od kogoś kilku kapłanów. Historyjki typu "kto pierwszy kliknie ten wygrywa" schowaj sobie na dyskusję odnośnie magii w patchu 1.10. To że nie chce Ci się budować katedry nie należy do interesu reszty, zresztą i bez kapłanów można poradzić sobie z magami używając strzelców z ich zasięgiem i siłą.

Magia jest bez sensu, bo zmusza euro i arabów do budowania katedry/meczetu jako pierwszej gildii, gracz sam powinien decydować jaką taktyką chce zagrać. Magie mu to narzuca.

"bez kapłanów można poradzić sobie z magami używając strzelców z ich zasięgiem i siłą." chyba żartujesz, mag podejdzie, walnie i ucieka, strzelcy nic nie pomogą. Szczegulnie jak ktoś potrafi ich używać.

Po co wam zasady? Powiem tak! proponuje bez zasad i na patchu 1.10 wtedy gra jest lepsza. a nie tylko kto pierw y wybuduje większą armie itp ! W strategiach chodzi o strategie a nie o zapierdzielanie.

Apollo napisał:

Po co wam zasady? Powiem tak! proponuje bez zasad i na patchu 1.10 wtedy gra jest lepsza...

Z tym się zgodzę Wink

Co do zasad to są bardzo dobre trzeba tylko dodać te co były zawsze:
- zakaz rushu ninja
- zakaz używania herosów (rzucających czary)

King Pawle! nie ma takiej możliwości! brak zasad to brak zasad! Przez ninjami należy zastosować metodę Pull-off.

Apollo przynajmiej rozegrałbyś troche gier a potem zaczął sie udzielać bo twoje posty to jak gadanie menela o poezji Szymborskiej...

co do rushu ninjami to teraz nie są oni tak silni jak kiedyś...
uzywanie herosa może byc możliwe dopiero po 20min bo wcześniej arab budujacy GM traci dużo... kiedyś graliśmy na herosów i zjechałem haosa mimo ze on miał herosa a ja nie...

nie no 1.10 jest przykry, z zasadami i bez nich.

temat jest o zasadach, nie o patchach.

To moze ustalmy w koncu te zasady?? Bo narazie zachowujemy sie jak politycy...

Moja propozycja:

1.Nie wolno atakować domów i farm (wyjąrtek: gracz nie ma frontu, obrony, lub jego farmy/domy staja na drodze do koszar
2.Atakujemy w front (czyli z kazdej strony koszar, ALE w koszary i wiadomo obrońców)
3.Na duzych surkach atak od 12.30
4.Na średnich atak od 13.30
5.Magazyny do danej minuty sa nieatakowane przez wojsko, ani żadne inne jednostki, bez podkopywan, robienia wiez itp. - po naszemu mozecie robic magazyny przed zlozem i do 12.30/13.30 sa one swiete.
6.Gramy zawsze na magie, (chyab że 90% bedzie za nie)
7.Domy i farmy musza byc w danej odleglosci od koszar inaczej moga zostac zniszczone
8.Po zniszczeniu koszar i wszystkich jednostek obronnych W BAZIE (czyli przy zamku) mozna atakowac cala reszte

Mozemy takie zasady wprowadzic?? Moze cos poprawic zmienic? Dodac??
Ale piszcie z sensem bo nigdy tego nie ustalimy

Virtual napisał:

Magia jest bez sensu, bo zmusza euro i arabów do budowania katedry/meczetu jako pierwszej gildii, gracz sam powinien decydować jaką taktyką chce zagrać. Magie mu to narzuca.

Nie magia, lecz sam sobie narzucasz jeśli chcesz wygrać Wink

A jeśli nie chcesz wygrać to po prostu nie buduj meczetów i katedr Wink

No ale jak wspominałem, po prostu nikt nie chce gry za bardzo komplikować.
Bo zrobienie kilku kapłanów czy ninja wypada poza schemat i całkiem go rujnuje :O
Faktycznie, w 1.10 może i kilku magów niszczyło całe armie, jednak w 1.13 trudno, o taką sytuację.

Li Mu Bai:
Nie wiem czy przeczytałeś mojego posta w całości, bo pierwszą część zapewne tak, jednak nie spodziewałem się jakiś wyjątkowych reakcji i jej zrozumienia.
Natomiast w drugiej napisałem coś nt. tzw. "frontu". Ale o dziwo nikt nie raczył zauważyć i skomentować, bo do razu doszło do przeskoku, na kontrowersyjną magię.

@UP

Cytat:

1.Nie wolno atakować domów i farm (wyjąrtek: gracz nie ma frontu, obrony, lub jego farmy/domy staja na drodze do koszar
2.Atakujemy w front (czyli z kazdej strony koszar, ALE w koszary i wiadomo obrońców)

Odnoszę wrażenie, że oba punkty się wykluczają, w jednym pisze, że wolno atakować domy i farmy jeśli gracz nie ma frontu, a drugi punkt mówi, że trzeba zawsze atakować ALE w koszary.
Idąc tym tokiem rozumowania każdy gracz ma front...
A sformułowanie "na drodze do koszar" brzmi całkowicie wieloznacznie, bo jeśli ktoś sobie okrąży bazę to koszary będą po drugiej stronie, a na ich drodze będą stały inne budynki, to powinno być sprecyzowane, żeby już nikt nigdy nie miał wątpliwości.

Cytat:

Co do całej sprawy z atakiem od frontu. Moim zdaniem, choć nie gram, sprawa jest prosta, front jest ustawiony naprzeciw wroga, a nie gdzie indziej, jeśli ktoś jest na środku mapy i jest otoczony wrogami, to trudno, to się zwie pechem. Natomiast jeśli ktoś jest w rogu i od "frontu" postawi domy i farmy to jak najbardziej logika podpowiada by mu te domki i farmy rozwalić.

A pojęcie frontu najłatwiej określić tak: Front gracza znajduje się naprzeciw frontu drugiego gracza - definicja dla atakującego.

Czyli, front obrońcy znajduje się zawsze naprzeciw frontu atakującego, gdziekolwiek by on nie był. Bez względu na to, czy obrońca ma tam koszary czy nie.

A front atakującego to jego koszary i gospody.

Chyba, że napisane jest zbyt skomplikowanie i nikt nie rozumie, to najwyżej mogę zilustrować na konkretnym przykładzie, ale to proszę napisać.

To napisałem na poprzedniej stronie ale nikt nie raczył zauważyć i skomentować.

Cytat:

Co do całej sprawy z atakiem od frontu. Moim zdaniem, choć nie gram, sprawa jest prosta, front jest ustawiony naprzeciw wroga, a nie gdzie indziej, jeśli ktoś jest na środku mapy i jest otoczony wrogami, to trudno, to się zwie pechem. Natomiast jeśli ktoś jest w rogu i od "frontu" postawi domy i farmy to jak najbardziej logika podpowiada by mu te domki i farmy rozwalić.

A pojęcie frontu najłatwiej określić tak: Front gracza znajduje się naprzeciw frontu drugiego gracza - definicja dla atakującego.

Czyli, front obrońcy znajduje się zawsze naprzeciw frontu atakującego, gdziekolwiek by on nie był. Bez względu na to, czy jeden z nich ma tam koszary czy nie.

To akurat jest bezsensu, a co zrooisz jak grasz z aproma graczami i 2 masz obok siebie??

Cytat:

Odnoszę wrażenie, że oba punkty się wykluczają, w jednym pisze, że wolno atakować domy i farmy jeśli gracz nie ma frontu, a drugi punkt mówi, że trzeba zawsze atakować ALE w koszary.
Idąc tym tokiem rozumowania każdy gracz ma front...

a sprubuj dodac te zasady, żle mnei zrozumiałes, 1 zasada mowi juz o "akcji po akcji" albo akzji gdzie atakujesz front i masz przed sobą tartaki domy farmy itp.

Moze wyjasnijmy termin font w swiecie tzara:

Front: to miejsce d w ktorym znajduja sie koszary, gospody i w ktorym produkujesz jednostki atakujace.... a z tylu znajduja sie: zamek pola, domy i farmy.

Wszyscy jesteście upośledzeni jeśli chodzi o zasady. Kamilu teraz to mozesz robić z siebie filozofa, proroka, mędrca, a nawet mesjasza; wyśmiewac Lineara; resztę społeczności. Pomyślałeś o czymś o czym każdy już wiedzial i dość często o tym rozmawialiśmy.

Cytat:

Tak nawiasem, zasadę z zakazem ataku na farmy można by znieść, bo euro i arab zaraz żarcie odzyskają...
Ale co z azjatą?!
Wystarczyło zwiększyć kilkakrotnie hp, pól, ale na to nikt, nawet sam wielki Linear nie wpadł.

No ale nikt z takiego powodu nowego patcha nie zrobi...

Dobrze wiem, że brałes udział w testach- po prostu sam o czymś takim wtedy nie pomyślałeś. Zasady są zrobione z tego powodu, że tzar to nie jest jednak gra "doskonała" gdzie nie na każdy atak znajdzie się jakaś obrona i odwrotnie. Musimy na nich grać jeżeli chcemy aby pojedynki nie były losowe, gdzie każdy nobek równy jest starszemu graczowi- bo to nie gra w karty. Wtedy nie ma sensu robić tych wszystkich pojedynków klanowych, nie mają sensu spory kto jest lepszy, nie ma sensu liga, turnieje, nie ma rywalizacji- co jest jedyną przyjemnością w tej grze.

pans lord 3 napisał:

nie no 1.10 jest przykry, z zasadami i bez nich.

temat jest o zasadach, nie o patchach.

To moze ustalmy w koncu te zasady?? Bo narazie zachowujemy sie jak politycy...

Moja propozycja:

1.Nie wolno atakować domów i farm (wyjąrtek: gracz nie ma frontu, obrony, lub jego farmy/domy staja na drodze do koszar
2.Atakujemy w front (czyli z kazdej strony koszar, ALE w koszary i wiadomo obrońców)
3.Na duzych surkach atak od 12.30
4.Na średnich atak od 13.30
5.Magazyny do danej minuty sa nieatakowane przez wojsko, ani żadne inne jednostki, bez podkopywan, robienia wiez itp. - po naszemu mozecie robic magazyny przed zlozem i do 12.30/13.30 sa one swiete.
6.Gramy zawsze na magie, (chyab że 90% bedzie za nie)
7.Domy i farmy musza byc w danej odleglosci od koszar inaczej moga zostac zniszczone
8.Po zniszczeniu koszar i wszystkich jednostek obronnych W BAZIE (czyli przy zamku) mozna atakowac cala reszte

Mozemy takie zasady wprowadzic?? Moze cos poprawic zmienic? Dodac??
Ale piszcie z sensem bo nigdy tego nie ustalimy

wreszcie to uporzadkowane...dla mnie to jest optymalne rozwiazanie Wink

chociaz atak moze byc jeszcze od 12min ^^