Dyskusja na temat zasad - TEMAT GŁÓWNY zobacz 1 post

nie no proste ze duchy nie bylyby tym objete. chodzi o magów a nie czepianie sie szczegułów. tak samo mozna by powiedziec ze kaplani uzywaja magii. No co wy ostanio gracie bez magii?? pfff

Jest zasada bodajże można atakować magazyny przed 14 oczywiscie nie te przed zamkiem , ale moze by dodac zasade, zaka budowania koszar w dodatkowych goldach niz standardowe, by uniknac placzu ataku wczesniejszego w koszary, mozna bylo by tak zrobic, ze gdy owy czlek postawi front w goldzie to mozna atakowac kiedys sie chce, co wy na to?

kiedyś takiego zaatakowałem w 12min bo baraki postawił w moim złożu które sobie spokojnie wydobywałem...i co wtedy? płacz i lament ,że atak przed czasem...zresztą uważam ,że jak ktoś jest w stanie byle gównem latać po mapie to powinien dać radę odeprzeć frontalny atak. nie dasz rady, nie prowokuj . ja nie bawię się w ganianie samurajami tylko od radu odwiedzam kogoś wioskę .
te ataki na złoża przed 13.30 to dla mnie kolejna zasada a tych niby chciano unikać Rolling Eyes

kiedyś nie było z tym problemów i tyle w temacie.

sry za takiego posta ale śpieszę się na grę więc darujcie interpunkcje Very Happy

Atakować wrogie miasto(w koszary) możesz od 13:30. Wszystkie obiekty(prócz tartaków) będące poza miastem wroga możesz atakować bez żadnych konsekwencji od początku gry. Proste. Zresztą wszystkie te zasady i tak rozumiały się przez samo się, wszyscy poczciwi gracze rozumieli, po co powstały i grali tak, żeby sobie i przeciwnikowi uczynić grę przyjemną. Noobstwo zawsze będzie szukało dziury w całym i okazji do sprzeczki, ale to już inna sprawa.

Turbo napisał:

ale moze by dodac zasade, zaka budowania koszar w dodatkowych goldach niz standardowe,

Po co iść przez grząskie błoto, skoro można iść suchym chodnikiem? Najlepiej to pozwolić, żeby każdy mógł budować cokolwiek gdzie chce i o każdej porze, byle by tylko nie zostało zaatakowane czyjeś miasto przed 13:30, a potem farmy i domy nie zostały naruszone. Zasady są po, to żeby ich było mało, i żeby żadna nacja nie była dyskryminowana. Resztę zalepiają patche.

piorun napisał:

Turbo napisał:

ale moze by dodac zasade, zaka budowania koszar w dodatkowych goldach niz standardowe,

Po co iść przez grząskie błoto, skoro można iść suchym chodnikiem? Najlepiej to pozwolić, żeby każdy mógł budować cokolwiek gdzie chce i o każdej porze, byle by tylko nie zostało zaatakowane czyjeś miasto przed 13:30, a potem farmy i domy nie zostały naruszone. Zasady są po, to żeby ich było mało, i żeby żadna nacja nie była dyskryminowana. Resztę zalepiają patche.

Moje zwycięstwo nad Dandim w jednym z turniejów na patchu 1.13a polegało na szybszym odkryciu mapy i budowy frontu tak, aby zakrywał dwa złoża. Kto troche skilla posiada, wie jaka to przewaga w solówce posiadać dwa dodatkowe złoża.

Hmm... czyli jeżeli na przykład postawię front blisko złóż złota przeciwnika i mu je odbije to on ma prawo zniszczyć mi te koszary. A co jeżeli ja zacząłbym się bronić przed jego atakiem? Zaczęła by się wtedy regularna naparzanina przed czasem D:

piorun napisał:

Zasady są po, to żeby ich było mało

hahaha, epickie xD

Jak dla mnie nie wolno w takiej sytuacji atakować tego frontu ze względu na limit ataku do 14:00 , wtedy to złoże to już nie jest ino złoże lecz front ( ze złożem )

Ale wtedy dany gracz co wstawił tam front ma przewage nad przeciwnikiem bo ma + 8-11k pewne dla siebie.

Turbo napisał:

Ale wtedy dany gracz co wstawił tam front ma przewage nad przeciwnikiem bo ma + 8-11k pewne dla siebie.

Czyli że jest lepszy od przeciwnika , bo oponent mógł postawić tam front wcześniej. Smile

Ale zrobisz sobie magazyn o przykładowej 5 minucie ktoś w 8 postawi tam koszary i odbije jednym łukiem którego posiada, to w takim razie ja pojade tam w ten magazyn i zabije każdego łuka i każdego grubaska, który mógł być tamtym łukiem co bił moje wieśki, a wtedy lament "łamieeee zasady, aatakuje przed 13.30 wojsko", ola boga. W takiej sytuacji ja bym bronił tego golda, a przykładowy typ mógłby tylko płakać.

Bardzo dłuuugo mnie tu nie było i pewnie nie będzie, ale postanowiłem z ciekawości sprawdzić czy jeszcze to stare, poczciwe forum istnieje Wink

.
Nie ukrywam, że pierwsze co zrobiłem to sprawdziłem czy w końcu ktoś poszedł po rozum do głowy i zlikwidowała zasady, ale widze, że niestety nie :/.
Mam tu mało do powiedzenia, bo oprócz tego, że dawno nie byłem na tym forum to jeszcze dawno nie grałem online, ale patrząc z perspektywy zwykłego użytkownika internetu, który czasem lubi sobie zagrać w jakąś dobrą strategie dochodze do wniosku, że te zasady są bardzo dziecinne( nie wiem czy to dobrze określenie).
Tzar to strategia. Wielu wydaje się, że strategia polega tylko na bezustannym napie***** się małymi ludzkami z mieczykami lub małymi karabinkami. Każdy z nas wie, że nie o to tu chodzi.
Chodzi o wykazanie się sprytem, intelektem i zaradnością.
Pierwszą prawdziwą grą strategiczną były szachy. Gra, w którą potrafią grać bardzo dobrze tylko nieliczni. Wygrywa ten kto myśli, ten kto wymyśla nowe sposoby. Wygrywa ten kto jest bardziej oryginalny.

Starałem się pisać mądrze, ale wątpie, żeby mi to wyszło.
Chodzi mi tylko o to, żebyście nie zabijali prawdziwego sensu strategii.
Przez zasady tworzycie pewien schemat. Ten schemat niszczy wszystko. Zabija możliwość nowych pomysłów na zwycięstwo, a co za tym idzie zabijają(jak dla mnie) przyjemność z gry.
To tyle.
Domyślam się, że zostane zdeptany przez tłum, ale obojętnie mi to. Wyraziłem tylko swoje skromne zdanie.

Cytat:

Tzar to strategia.

..robiona przez owłosionych "informatyków" z pogranicza Europy, siedzących w jakimś slumsie w dziurze o nazwie Sofia, nie mających pojęcia o programowaniu i przy okazji o dopracowywaniu swoich gier, nad którymi opiekę i wsparcie przerywają i w dupie mają wszystkie e-maile graczy, którzy trzymają się przy kompach jeszcze 11 lat po wydaniu gry..

Kto ma trochę oleju w głowie, a może czasu siedzenia w tzarze, domyśli się, o co mi chodzi. Jak nie ma, podpowiem, że chodzi o to, że idioci, którzy robili tę grę, zapomnieli o czymś takim jak zbalansowanie nacji i gracze musieli to sobie zalepiać zasadami i patchami. Niestety prześwietni twórcy gry zapomnieli o daniu graczom jakiegoś sensownego programu przeróbki Tzara, przez co nawet tak banalna rzecz jak zwiększenie wytrzymałości pól jest nie do zrobienia.

To tyle.

Hiszpanie grają bez zasad na patchu 1.10 my na 1.13a z zasadami. Każdy może wybrać to co lubi Wink

hiszpanie grają bez zasad bo są tępi i de facto nie umieją wykorzystać pełego potencjału płynącego z norules.

Piorunie mylisz się postrzegają programistów tzara jako niedorzwiniętych programistów. Jka to często u Ciebie bywa patrzysz jednowymiarowo na daną sytuacje, no ale niewiele więcej można wymagać po osobie w Twoim wieku:)
Obieżyświecie wedłum mnie ty również się mylisz. Po pierwsze, niewiem w jakie startegie grałeś ale większość (po za Blizzardem) ma jakieś zasady gry które korygują niedociągnięcia i błedy w grze. Sprytem zaradnością i intelektem można i bez problemu wykazać się grajac z zasadami. To wcale nie jest wielka różnica. Kto myśli ten i w grze z zasadami musi troche pogłówkować aby pokazać swoją wyższość nad przeciwnikiem, a do gry z zasadami po pierwsze się przyzwyczailiśmy, po drugie jest bardziej widowiskowa, i po trzecie które zaiste wynika z pierwszego i drugiego taka gra jest przyjemniejsza. Grając no rules (Polskie no rules a nie tępe hiszpańskie) gra jest szarpana wygrywa ten kto ma lepsze ustawienie. tyle w temacie:P

No nic... Wielka rewolucja sie nie udała Razz

...
A tak na serio to myśle, że nikt nie miałby nic przeciwko gdyby czas na przygotowania trwał nawet więcej niż 13 minut, ale każdy mógłby zbudować pewne zabezpieczenia dla farm itd.
Li Mu Bai, piszesz, że też trzeba użyć mózgownicy grając z zasadmi. Owszem. Masz racje, ale ruszanie mózgownicą ogranicza się tylko do walki. Nie trzeba się przejmować tym, że ktoś może zaatakować farmy, tartak czy magazyn. Skupiamy się tylko na walce tworząc ze strategi stereotyp o którym wspomniałem.
Jak już wcześniej wspomniałem. Proponowałbym przedłużenie czasu na przygotowania, ale później no rules.