Autor |
Wiadomość |
Dr. Mario
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany:
Nie 14:12, 07 Gru 2008 |
|
Jakiś czas temu, zacząłem praktykować grę każdy przeciwko każdemu. Niestety spotkało się to z krytyką i brakiem akceptacji, ku memu zdziwieniu- bez jakiegokolwiek powodu czy argumentu dla którego miałbym robić składy. Przecież gra free for all ma tylko same zalety:
-nie tracimy czasu na bezsensowne kłótnie na serwie
-nie potrzeba pomysłu na składy (dobieranie graczy wg poziomu- aby teamy były równe)
-w razie wyrzucenia jakiegoś gracza z gry pojedynek może dalej trwać- bo nie rujnuje składów(nobki wychodzące z gry w czasie pojedynku- mogą to robić, zawsze pozostaje ich zamek i złoża do przejęcia)
-nowy, ciekawszy sposób rozgrywania walki(zmuszający do myślenia)
-nie musisz 'ciągnąć' całego teamu- martwisz się tylko o swoją bazę
Po dłuższym zastanowieniu stwierdziłem dlaczego tak się dzieje- nobusie potrzebują kogoś kto będzie ciągnął team i na kogo spłynie cały ciężar prowadzenia walk i zajmowania się gospodarką. Dlatego widzę że do takich gier mogę przekonać tylko graczy doświadczonych i świetnie obeznanych w grze. Czekam na jakieś uwagi. Miałem na początku zrobić ankietę, ale pewnie jak zwykle powiedzą nie- bo nie, bo to po prostu debile. Dlatego jakoś się wypowiedzcie w tym temacie i nie róbcie więcej żalu w grze.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
piorun
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 1796
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany:
Nie 14:50, 07 Gru 2008 |
|
Co to ma być za prowokacja?
Jeśli już, to nikt nikomu nie broni tak grać, możesz sobie zostawić pole z teamem puste, też mi problem..
Jak dla mnie odpowiedź jest prosta: w Tzara grało się tak od zawsze, jest też dużo ciekawiej. Mi by się nie spodobało, gdybym walczył sobie z kimśtam i ktoś mi nagle wjechał w puste koszary.. To tylko przykład oczywiście.
I nie nazywaj nikogo debilem ani noobem, bo "kto się przezywa sam się tak nazywa".
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Blademan
Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: BIESZCZADERY Płeć:
|
Wysłany:
Nie 14:51, 07 Gru 2008 |
|
Dr. Mario napisał: |
Jakiś czas temu, zacząłem praktykować grę każdy przeciwko każdemu. |
Tak , nikt inny nigdy wcześnie tak nie grał dopiero ty pierwszy wpadłeś na ten świetny pomysł.
Dr. Mario napisał: |
Przecież gra free for all ma tylko same zalety |
Gra w teamach też je ma Ale ma także wady jak to "free for all"
Dr. Mario napisał: |
-nie tracimy czasu na bezsensowne kłótnie na serwie |
Właśnie takim pomysłem wzburzysz kłótnie bo jednym się spodoba a innym nie;).
Dr. Mario napisał: |
-w razie wyrzucenia jakiegoś gracza z gry pojedynek może dalej trwać- bo nie rujnuje składów(nobki wychodzące z gry w czasie pojedynku- mogą to robić, zawsze pozostaje ich zamek i złoża do przejęcia) |
To jest raczej wada bo jeden będzie miał dwa zamki a inny nie .
Dr. Mario napisał: |
-nowy, ciekawszy sposób rozgrywania walki(zmuszający do myślenia) |
Ale co będzie jak wszyscy pomyślą i nikt się z bazy nie ruszy przez całą gre czekając na atak?
Dr. Mario napisał: |
-nie musisz 'ciągnąć' całego teamu- martwisz się tylko o swoją bazę |
Lub nie obciążasz całego teamu i najwyżej padniesz pierwszy.
-------
Ale zaleta w tym co napisałeś też jest
Dr. Mario napisał: |
-nie potrzeba pomysłu na składy (dobieranie graczy wg poziomu- aby teamy były równe) |
Tu jest 100% racji i bardzo duży , jeden z niewielu plus dla takiej gry . Jeszcze do takich plusów można zaliczyc mniejszą monotonnośc gry.
Dr. Mario napisał: |
Po dłuższym zastanowieniu stwierdziłem dlaczego tak się dzieje- nobusie potrzebują kogoś kto będzie ciągnął team i na kogo spłynie cały ciężar prowadzenia walk i zajmowania się gospodarką. |
Nie uważam się za "noobusia" i nie potrzebuje , żeby ktoś mnie za sobą ciągnął ale jednak nie lubię takich gier;) Od czasu do czasu zagrac moge i gram ale wole teamy.
Dr. Mario napisał: |
Miałem na początku zrobić ankietę, ale pewnie jak zwykle powiedzą nie- bo nie, bo to po prostu debile. |
Tu mnie obrażasz jak i większośc graczy nie lubiących tego typu gier.
Nie każdy człowiek jest taki jak ty i pewnie dlatego niektórzy lubią takie gry a inni nie. Szkoda , że tego nie wziąłeś pod uwagę tylko od razu z "Debilami"wyskakujesz.
Dr. Mario napisał: |
i nie róbcie więcej żalu w grze. |
Nasuwa się takie pytanie "kto go robi??".
PS. Proszę cię nie najeżdżaj na moją osobe po tym poście , napisałem to co myślę.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Blademan dnia Nie 14:52, 07 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Kamil Kania
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1048
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z dalekiego Południa Płeć:
|
Wysłany:
Nie 18:11, 07 Gru 2008 |
|
Ja nawet nie wiem o czym tu dyskutować, zagrać rzecz jasna można i tak jak wyżej napisałeś, to ma swoje plus jak i swoje minusy, również jak gra w teamach, nie widzę więc większych przeciw wskazań by tak nie grać
Oczywiście jeśli inni również będą chcieli grać tak samo.
Ogólnie można dorzucić jeszcze wiele innych typów możliwej rozgrywki:
- na gotowych mapach - w zasadzie jeszcze nie testowane ale mogło by być bardzo ciekawie
- na mniej zasobnych złożach złota na mapie - wtedy trzeba by inwestować w jedną - max w 2 gildie to zmuszało by do zaciętej walki o złoto i mądre nim gospodarowanie
A co jeszcze tyczy się Free for All, to również ciekawą opcją jest możliwość aktywnej dyplomacji w grze - np. sojusze by wyeliminować danego gracza.
Zaraz ktoś napisze, że to niesprawiedliwe i w ogóle ble etc.
Ale niech weźmie pod uwagę, że przewagę można zdobyć wieloma sposobami, np. podarowanie graczowi określonej ilości danego surowca za tymczasowy sojusz, czy wspieranie go w jakiś sposób.
Taka gra to walka o przeżycie wszelkimi środkami, wygrają ci którzy ciągle używają mózgu i panelu dyplomacji
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jeepers
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany:
Nie 21:23, 07 Gru 2008 |
|
Mi sie to wogóle nie podoba.
Jakaś osoba która będzie miala szczęście i znajdzie w jakimś miejscu w którym z początku będą ją omijać, będzie sie budować przez całą gre i czekąc aż ktoś ją zaatakuje.
Do tego zdaża sie że jedną osobe zaatakuje kilka osób i nie ma szansy że ją wspierze team. W ostatnie takiej grze tyle co sie wybroniłem przed Kamilem, a z drugiej strony mnie zaatakowal Hudy. Na obrone przed 2 limiten nie bylo szansy ;/
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Virtual
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 21:37, 07 Gru 2008 |
|
No tak, w takiej sytuacji ci gracze którzy są w gorszym położeniu łączą siły i pokonują tego który jest w lepszym.
Mógłbym przekopiować tu post Brzetka, ale wystarczy że się pod nim podpisze
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Li Mu Bai
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 1725
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 159 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Wiatowice city Płeć:
|
Wysłany:
Nie 23:57, 07 Gru 2008 |
|
Mi sie podoba pomysł ale takie gry lubie od czasu do czasu dla rozrywki i tylko przy dobrych graczach bo wtedy taka gra ma sens, nikt nie wychodzi każdy gra do końca.
Oto fajny repek przedstawiający podobną gre z założeń nie free for all ale potem wynikła śmieszna gra która dostarczyła wszystkim wiele rozrywki
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
gaara
Naczelnik
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 1208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 85 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Arabian Desert Krk Płeć:
|
Wysłany:
Pon 7:23, 08 Gru 2008 |
|
Gra wszyscy na wszystkich ma wiele wad. Pomijając fakt, że osoba losująca miejsce na środku mapy praktycznie nie ma szans na wygraną, powoduje mnóstwo sporów i problemów typu niepisane sojusze lub podejrzenia co do nich. Bardzo często padają pytania "Dlaczego atakujesz mnie, a nie jego?". Ktoś preferujący agresywny styl gry wychodzi z atakiem i w tym momencie zostaje zaatakowany przez innego gracza. Taa ... zmusza do myślenia
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
piorun
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 1796
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany:
Pon 16:15, 08 Gru 2008 |
|
A ja mam inne pytanie: czy takie tematy do czegoś prowadzą? Przecież przed grą zawsze można ustalić czy zagramy tradycyjnie czy inaczej dla odmiany. Można też wejść na IRC'a i tam przedyskutować wady i zalety takiej gry.
A ostatnio tak grałem z pół roku temu - nieciekawie, bo wszyscy co byli w rogach bunkrowali się i prowadzili partyzantkę.. I nic dziwnego, bo to jedyny bezpieczny sposób gry. Kiedy zostałem zniszczony (przez 2 graczy zresztą ;]), podpisałem z innym graczem sojusz i chciałem się u niego wybudować.. Postawiłem już GW, a ten nagle zerwał sojusz, zabił mi wieśków i przejął gildie .
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Rekty
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 109 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Tomaszów Mazowiecki Płeć:
|
Wysłany:
Wto 1:53, 09 Gru 2008 |
|
czytajac twojego pierwszego posta mario odechcialo mi sie wnikac juz w ten temat.
Debile < tak to ujales, hmmm interesujace, kto kogo przezywa sam sie tak nazywa, w twoim przypadku jest to racja.
chcesz sobie grac FFA to sobie graj, ciekawe z kim ?
taka gra ma zalety ? phi nie ma zadnych zalet, liczy sie tylko szczescie, ze nie zostaniesz zaatakowany przez innych gdy walczysz u kogos, ze bedziesz w rogu itp.
nie chce Ci sie czekac na serwerze jak sa dobierane teamy ? to wyjdz
ale to proste nie ? no tak DEBILE nie wpadna na to.
bedziesz sie skarzyl o ostrzezenie dla mnie ? a wiec przy tym rowniez pisz zeby tobie je dano.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
DeadMAN
Naczelnik
Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 942
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bastion Potępionych Płeć:
|
Wysłany:
Wto 10:16, 09 Gru 2008 |
|
Kamil Kania napisał: |
Ogólnie można dorzucić jeszcze wiele innych typów możliwej rozgrywki:
- na gotowych mapach - w zasadzie jeszcze nie testowane ale mogło by być bardzo ciekawie. |
Nie testowane ?? Testowałem ten układ już dawno, aczkolwiek nigdy nie został jakoś gorącej przyjęty. Testowałem również mapy sieciowe z wyrażeniami, czego przykładem była mapa Stadium, ktora działa w 100%
Kamil Kania napisał: |
A co jeszcze tyczy się Free for All, to również ciekawą opcją jest możliwość aktywnej dyplomacji w grze - np. sojusze by wyeliminować danego gracza.
|
Zajrzyj na temat Zaraz ktoś napisze, że to niesprawiedliwe i w ogóle ble etc.
Ale niech weźmie pod uwagę, że przewagę można zdobyć wieloma sposobami, np. podarowanie graczowi określonej ilości danego surowca za tymczasowy sojusz, czy wspieranie go w jakiś sposób.
Taka gra to walka o przeżycie wszelkimi środkami, wygrają ci którzy ciągle używają mózgu i panelu dyplomacji
dyplomacja. Nic nowego
|
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez DeadMAN dnia Wto 10:17, 09 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Kamil Kania
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1048
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z dalekiego Południa Płeć:
|
Wysłany:
Wto 17:49, 09 Gru 2008 |
|
Oczywista sprawa, że dla mnie i dla Ciebie to nic nowego, ale może innych zainteresuje, weź pod uwagę, że nie wszyscy, ba, mało kto, jest od ponad 2 lat na tym forum.
Zresztą, co z tego, że ktoś o tym mówił, pisał, skoro nic z tego nie wynikło...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
DeadMAN
Naczelnik
Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 942
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bastion Potępionych Płeć:
|
Wysłany:
Śro 9:58, 10 Gru 2008 |
|
Wiem, że nie wszyscy znają te pomysły, chciałem tylko zauważyć, że to nic nowego. Wyłącznie. Mam nadzieje, że tym razem to wypali.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Li Mu Bai
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 1725
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 159 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Wiatowice city Płeć:
|
Wysłany:
Śro 14:05, 10 Gru 2008 |
|
Zmienianie sojuszy i dyplomacja w tzarze byłaby bardzo fajna jednak jest maly szkopół, gdyż ludzie więcej pisaliby wtedy w grze (a teraz już piszą niemało bzdety z Du** wzięte) a pisanie w grze jest jedną z najczęstszych przyczyn desynchra obecnie.
Mario daruj sobie swoje wznisłe idee bo żadko widze żebyś grał a tym bardziej FFA. Ci co to lubią w to grają Ci co nie to nie. Ostatnio sam grywam średnio 1/5 takich gier.
Co do samego FFA to jestem za tym by wprowadzić zasade zawierania jakichkolwiek sojuszy z przyczyn wymienionych wyrzej. Aczkolwiek gry takie mi sie podobają przez urozmaicenie i nieprzewidywalność, po za tym każdy gra do końca mając nadzieje na samodzielną wygraną. To że zniszczą baze nie znaczy że sie przegrywa.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
GodSmack
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 18:49, 03 Lut 2009 |
|
Jak każdy wie Mario jest bardzo dobrym graczem i lubi grac all vs all.. Bo naprzykład jest z kimś w teamie mówi gramy na wspólnych on da mu wspólne a druga osoba wykorzysta jego wspólne a mu nie da. Więc myśle że to jest główny powód...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|