Nowy nieoficjalny patch

W jakiej 11 minucie, zakładam, że przy takim wzmocnieniu azji atak musi być przeprowadzony po 13:30 ^_^

...powiem, że tego rusha da się da się odeprzeć.. dzisiaj grałem ja sam na cały klan T2R(dwóch zawodników Very Happy

) i z jednej strony zaatakowali arabami, a z drugiej azjatami. Teraz jestem przekonany, że to się da odeprzeć.

Zależy kto atakuje bo nie chciałbyś odpierać rusha takiego Lineara >.>

Mam pytanie odnośnie patch'a - otóż, zastanawiam się czy on nie koliduje z mapami stworzonymi przez mapperów w patchu 1.11 i 1.10 ?

Nie powinien.

Patch jest gotowy i oddany do testow. Niedlugo, jesli okaze sie bezbledny, bedzie mozna go pobrac!

A propos patch'a proponuję za zgodą Abrakadabry umieścić grafiki z jego patch'a. No cóż, gra wtedy wygląda ciekawiej Wink

. No i napisać to 1.12 na dole menu.

Gra dzięki patch'owi myślę, że stanie się innowacyjna. Proponowałbym zrobić instalkę.

Patch grafiki nie zmienia. Chodzi tylko i wyłącznie o zbalansowanie nacji. Profesjonalna instalka jest(setup), noizz zrobił :]

Poza tym, zmieniając grafikę, mielibyśmy zamiast 500kb do ściągania 50mb....

Myślę, że azjaci powinni używać ninje mimo zakazu. Każda nacja ma jakąś "tajną broń". Euro ma krzyżowców, arabowie magów, a azja co ? bo chyba nie smoki.

Ale to już nie ten temat. Wink

A rush ninja został zakazany nawet w grach bez zasad

W patchu ninja stracili potęgę, obrona zmniejszona o 4, bardzo osłabiła tę jednostke Wink

Czyli można ją używać w patchu czy nie ?

mozna jej uzywac oraz nia rushowac teraz

Quigo napisał:

napisać to 1.12 na dole menu.

to jest zrobione, dawalem linka ze screenshotem na drugiej stronie tematu

Po licznych testach patcha i próbach zrównoważenia nacji, doszliśmy do wniosku, że potrzebna jest przynajmniej jedna radykalna zmiana w grze, aby Azjaci wreszcie mieli równe szanse. W patchu mają już mnóstwo żywności(choć i tak mniej niż euro) silne i tanie jednostki, w dalszym ciągu mają ninja, które mogą mordować, ale wszystko to nic nie daje, kiedy wrogie siły zostają pobłogosławione. Tak, tu jest ten problem. Azjaci mogą sobie mieć co chcą. Gdy zaczną prażyć pobłogosławieni, podtrenowani łucznicy, jednostki Azjatów padają jak muchy, podczas gdy to samo nie dzieje się z armiami Europejczyka.

Różne padały pomysły rozwiązania tego problemu. Na wstępie wspomnę o ninja - fakt, można nimi zabić kapłanów, ale wbrew pozorom ubicie wszystkich grubasków jest zgoła trudne do osiągnięcia. Dlatego potrzebne jest dodatkowe wsparcie.

Pierwszym, zdawałoby się logicznym pomysłem, jest wzmocnienie statystyk jednostek Azjatów. Tak, aby bez błogosławieństwa były on silniejsze od wojsk wrogich, ale po rzuceniu tego zaklęcia przez wrogie siły, traciły swą przewagę. Jak jeden uzyskać ten efekt bez wzmacniania rusha? Nie jest to łatwe do zrobienia. Wymagałoby utworzenia w grze nowych technologii. Ale tutaj z kolei przychodzi szkopuł, który ostatecznie odrzuca to rozwiązanie - pobłogosławienie jednostek Azjaty. Co się stanie, kiedy gra będzie inna niż pojedynek i na wzmocnionych samurajów i łuczników padnie jeszcze +5 ataku. Absolutna masakra. Tak być nie może.

Drugim rozwiązaniem, może już bardziej prawdopodobnym, byłoby użyczenie Azjatom arabskiej technologii wzbogacania rudy. Mając więcej złota i kamienia Azjaci mogliby postawić wszystkie 4 gildie, których to połączone premie mogłyby dać odpór silniejszym wojskom europejskim, dokładnie tak samo sprawy mają się w przypadku Arabów. Przy okazji zrekompensowany zostałby problem braku handlu z prawdziwego zdarzenia dla Azjatów - wieśniacy noszący złoto?... Absurd. Ta opcja jest już bardziej... przystępna Wink

Trzecim rozwiązaniem, bardzo trudnym do zrealizowania, byłoby stworzenie nowego czaru, tj. takiego, który neutralizowałby efekt błogosławieństwa. Euro błogosławi, Azja neutralizuje, i tak w kółko. Ale to w miarę uczciwie rozwiązanie.

Ostatnim, moim zdaniem najlepszym wyjściem z tej sytuacji, jest po prostu zmniejszenie premii do ataku z błogosławieństwa. Wszak podwaja on niemalże atak łucznika! +5 to naprawdę ogromna różnica, różnica, która zostawia Azjatę heń daleko w tyle. Te dodatkowe 5 ataku przekłada się całkowicie na obrażenia, jak jednostka ma 6-7 ataku, obrażenia są znikome, a z tą premią rosną on 2-3 krotnie. To już naprawdę wielka różnica patrząc pod tym kątem! Już od wielu miesięcy byłem zdania, że należy to zmienić. Siła łuczników w tej grze z błogosławieństwem jest zdecydowanie za duża. Piechurzy służą wyłącznie jako mięso, które ma nie pozwalać wrogowi na podejście jednostkami do prawdziwej siły, czyli wzmocnionych czarem łuczników. U Azjatów nawet nie ma czego bronić, bo łucznicy nie mają tej gigantycznej premii. Spadek premii z tego czaru wynosiłby moim zdaniem 2, czyli dodawałby on +3 ataku. Mniejsze znaczenie tego czaru jest kluczem do zbalansowania nacji, a nawet ogólnego zwiększenia grywalności, mniej zależałoby od posiadania kapłanów.

Powiedzcie co o tym myślicie i jakie sa wasze pomysły. Nie chcę wprowadzać aż tak radykalnych zmian bez konsultacji ze społecznością Tzara.

Może zmniejszyć siłę błogosłwieństwa?? Albo dac Azjatom błogosławieństwo ale takie które nie zwiększało ataku o tak dużo, może o 2lub 3 Smile