Nunu - Nunu - Hobbit

A uwzględniłeś, że umiejętności rasowe mają automatyczną rangę 2, a pozostałe 1?

Poprawiłem to.
A teraz mam usilną prośbę do Viltharisa: Mógłbyś sprawdzić o ilę będziesz miał czas moją kartę? Chcę wiedzieć czy znowu czegoś nie sknociłem.

Widać sprawdzenia mojej postaci to się NIGDY nie doczekam...

No, to tak, jak u Etheliona, najpierw zacznę od krótkiego komentarza z cytatami:

Kwestie opisowe:

Nunu napisał:

Bóstwa: Bóg (chrześcijański)

To bóstwo nie istnieje w moim świecie. Zasadniczo, to owszem, nie określiłem, jakie bóstwa można czcić, ale sugeruję tutaj napisać, że czcisz Jedynego Boga. Po prostu nie ma w tym świecie czegoś takiego, jak chrześcijaństwo.

Nunu napisał:

i jak każdy hobbit często daje swym towarzyszom prezenty.

Polemizowałbym, czy tak robi każdy hobbit, ale dobrze, nie będę się czepiał... Wink

Nunu napisał:

Czasem w trakcie rozmowy jego twarz odzwierciedla jego nastrój.

Tu muszę się przyczepić. Very Happy

Generalnie u ludzi zwykle mimika twarzy odzwierciedla ich nastrój... chyba, że są zawodowymi mordercami, szkolonymi w tajeniu swoich emocji. Very Happy

Oczywiście, nie każdy pokazuje emocje w taki sam sposób, ale po prostu... no to zdanie jest dziwne, bo nie wiem, czy jakoś odstępuje od normy - jest bardziej emocjonalny od innych, czy wręcz przeciwnie, jest bardziej zamknięty i jego mimika mniej pokazuje emocji? Wyjaśnij, proszę.

Nunu napisał:

restauracji

Karczmie/gospodzie/zajeździe.

Nunu napisał:

Jednak Nunu nie potrafił usiedzieć w miejscu i gdy tylko mógł to chodził łowić ryby, odwiedzał też elfy, które mieszkały niedaleko od miasta.

Tu proszę o sprecyzowanie. Elfy w tym świecie się bardzo alienuja od społeczeństwa ludzi i naprawdę rzadko mieszkają, jak to określiłeś "niedaleko" mógł to być jednak wybryk jakiś, nie wiem... samotna rodzina/rodziny elfickie, wygnane za jakieś przewinienie osiadły w lesie niedaleko ludzkiej osady. Może i się czepiam, ale tu musi być precyzja. To elfy. Razz

Nunu napisał:

Podczas pobytów u nich uczył się alchemii, którą stosował do tworzenia różnych eliksirów, a także piwa, którego zawsze przy sobie spory bukłak nosi.

Alchemia do ważenia piwa... to nie alchemia, tylko gorzelnictwo. Very Happy

Nunu napisał:

Gdy tylko osiągnął 33 lata, czyli wiek dorosłości u hobbitów postanowił wyruszyć w świat i poszukiwać przygód.

To jest, moim zdaniem, tragiczny błąd Tolkiena, że dał niziołkom tyle lat do osiągnięcia dorosłości. Naprawdę, to by świadczyło, że oni są niedorozwinięci w porównaniu do ludzi. Smile

Proponuję tę "poprzeczkę" obniżyć do 25 lat.

Nunu napisał:

P.S: Imię Narcyz które wykorzystałem do mojej postaci, to też moje imię

Spoko. Już myślałem, że odzwierciedla charakter Twojej postaci. Smile

Nunu napisał:

P.S 2: Heimur pochodzi z języka islandzkiego, jest mianownikiem słowa heima, które oznacza w domu

Nie, jest to słowo z języków islandzkiego i farerskiego, a oznacza dokładnie "świat". Smile

Jako ciekawostkę powiem, że słowo, w niezmienionej formie, funkcjonowało w języku staronordyckim, kiedy pisano kamienie runiczne. Smile

Przykład: Niflheimur (pol. Niflheim), czyli jeden ze światów w mitologii staronordyckiej. Smile

Kwestie techniczne:
Atrybuty - OK
** no, mi tu wyszło 16 punktów, a masz do wydania 11.
Umiejętności - OK
Ekwipunek - OK
** nie przesadziłeś. =)
Historia - OK

Teraz musi być dobrze Very Happy

No, opis teraz mi się podoba dużo bardziej. Smile

Tyle tylko, że nie musisz brać języka wspólnego - masz go od początku, jako niziołek na 4. Hobbici nie mają własnego języka (nawet u Tolkiena). Kiedyś taki język istniał, ale wymarł i obecnie tylko nieliczne słowa są wplatane czasami przez niziołków, które spokojnie można uznać po prostu za regionalizmy.

Atrybuty są już OK.

Dokonałem delikatnych poprawek, więc proszę Cię Vilth sprawdź to i możemy zaczynać pisać sesję Very Happy

Nadal mi wychodzi, że masz przynajmniej o trzy punkty za mało w umiejętnościach. Powiedz mi, jak co liczysz, to Ci powiem, gdzie masz błąd, albo sam zobaczę swój. Smile

Więc:
4 punkty włożone w gotowanie
5 w walkę
5 w rybołówstwo
5 w czytanie i pisanie
6 w wiedzę
5 w alchemię
2 w język wspólny
3 w język elfów

Więc wychodzi mi o jeden punkt za dużo bo limit niziołka to 34. W tym wypadku odejmuję punkt z języka elfów, więc teraz powinno być dobrze Very Happy

ale pamiętaj nunu ze jak masz w gotowaniu np 6 p to liczysz to jako 5 bo masz na początku 1 punkt za darmo a do rasowych masz 6 punktów za darmo, to tak jakbyś rozdawał staty w jakiejś grze RPG ;D

Limit niziołka to 34? Nie 32?

Poza tym język elfów kosztuje Cię dwa, a nie trzy chyba, nie? Smile

Viltharis napisał:

Niziołki przy tym są szalenie odporne na magię, dostają także dwa dodatkowe punkty do umiejętności rasowych.

A, więc gracias Kamsztorze. Dziś dopiszę trochę czarów, ale to skasowanie posta mnie ostro zdemobilizowało... :/ Nic, postaram się zrobić jak najwięcej.

Więc wychodzi mi o jeden punkt za dużo bo limit niziołka to 34. W tym wypadku odejmuję punkt z języka elfów, więc teraz powinno być dobrze Very Happy

Czytajcie a się dowiecie

Wysłany: Wto 19:40, 18 Mar 2014

ok!