5 misji kampani

witam, probowalem kilkakrotnie ją przejść, niestety nic nie wychodzi Sad

Gram na poziomie średnim.
A więc misja wygląda tak :
przeciwnicy chcą najechać żółtych, a ja mam obóz na wyspie obok i musze zniszczyć ich obóz. No to rozwijam się najszybciej jak moge, oczywiście na początku dużo ludzi i jedzenia, a następnie tworze strzelców i rycerzy.
Niestety zawsze przegrywam Sad

Buduje nawet wierzyczki zeby ich przetrzymać, buduje mur przed mostem, nastepnie wierzyczki za nim i strzelców, niestety po jakims czasie rozwalają mur i całą moją armie Sad

Czy musze ich koniecznie zniszczyć, a nie moge po prostu wziąść wszystkich wojsk na sąsiędnią wyspę i czekaż aż zaatakują? Tam obrona by wyglądała owiele łatwiej, bo widze ze mają ogrodzone miasto i pełno wierzyczek, a do tego dodać moich strzelców to komp by miał fryty :/ no ale misja jest zniszcz obóz zachodni...

zniszczyc oboz zachodni mozna po obronie zoltego miasta...
wysylasz np. juz na poczatku maga i wolina by niszczyli mosty...jak wyszkolisz wojsko kazesz im to samo robic...ale nie polecam takiej metody...pozniej moze byc z nimi wiekszy problem niz na poczatku...
postaraj sie koszary postawic przed mostem(w miare szybko) zebrac odpowiednia liczbe piechurow i lucznikow, a nawet balist a potem juz tylko zalewac wrogami tymi jednostkami az padnie...
atak na zolte miasto jest za godzine od startu...atakuja dosc duzymi silami...mi na poczatku miasto tez wydawalo sie nie do zdobycia ale bez Twojej pomocy szybko padnie...gdy ostatnio gralem na trudnym limit rycerzy sobie nie poradzil...mimo ,ze mialem takze baszty otoczone murem(polecam ten sposob, pichota wroga stoi pod murem i czeka nie wiadomo na co)
ale wtedy wojska mialem w 3 miajescach...lepiej skupic sie na jednym...odeprzec atak i przechodzic do drugiego miejsca z jednostkami wroga...

edit: zamiast przechodzic kampanie zapraszam na hamachi...w ciagu tyg. nauczysz sie wiecej niz nawet po kilkunastu przejsciach Wink

ja po prostu całe południowy i wschodni teren od miasta zastawiłem koszarami, a fooda miałem mnóstwo, non stop robiłem wszędzie wojsko ciągle miałem limit, w przeciwieństwie do wroga ;>

aha czyli robic nawet tych zwyklych lucznikow i zolnierzy i budowac wiele koszarow byle by naparzac caly czas przeciwnika ? sposob ze otaczam baszty murem to znam :] ale niestety katapulty szybko rozwalaja te baszty:D a kampanioe chce przejść bo wydaje się ciekawsza niż ciągła batalia :]

po treningu z nami kampania to bedzie latwizna Wink

******** nie da sie tego przejsc
co mi da ze pokonam czerwonych?
rozwalilem mosty i zrobilem dupna armie lucznikow i rycerzy i poplynalem do miasta a te rozowe pedały i tak mnie dojechaly w mig

******** bo tak sie nie gra
zolniezy i dupna armie trzeba robic juz na terenie gdzie te ********** zaatakuja
inaczej mozna w dupe wsadzic taka gre
najlepiej dobudowac sobie wiezyczki przy rozowych ******* to ich troche skosza
a czerwonych pedalow mozesz sobie zostawic na koniec i nie ********* sie z nimi na poczatku tylko na koncu rozjechac w mig
hehe 900 post

hehe no udalo mi sie;d zrobilem to co napisales(ale zanim to przeczytalem hehe) zabudowalem wiezyczki murem co prawda wybili mi całą armie ale ja im tez i na swojej wysepce utworzylem rycerzy, którzy dobili resztki tamtej armi Smile

hehe teraz mi zostaje zniszczyc ten obóz który sie cholernie broni Smile

)
ale ciągle ich nacieram łucznikami :] w końcu im sie musza skonczyc surowce:D

Taaa, póki im nie odetniesz dostępu do surów, to będziesz dłuuugo czekał, aż im się surowce skończą Wink

Najlepiej atakować ich co chwila małymi grupkami, a w tym czasie robić wielką armię i trenować... Po pierwszym ataku powinni paść Wink

Ty się tam znasz **** grochhowa!
Człowieku, jak Ci tam?

Kod:

olejo91

Człowieku! Rusz łbem a nie się głupio pytasz! Jeszcze mi powiedz że kodów nie używasz!