|
|
Poll :: Czy jesteś za zasadami? |
Tak, zasady to podstawa. |
|
28% |
[ 15 ] |
Tak, ale zasady należy zmodyfikować. |
|
19% |
[ 10 ] |
Nie, zasady psują grę i nie sa potrzebne. |
|
51% |
[ 27 ] |
|
Wszystkich Głosów : 52 |
|
Autor |
Wiadomość |
Ardwin
Dołączył: 30 Kwi 2008
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
|
Wysłany:
Pon 13:48, 26 Maj 2008 |
|
Rekty napisał: |
powiem Ci Draco, ze ostatnio gralismy bez zasad po czym wszyscy stwierdzili. ze " nie da sie grac na takim czyms "
Kiamil nastepny pisze, ze bez zasad. Zalozylismy serwa, on i Piotrek z SOBD
tak non stop floodowali, ze bez zasad, az trzbea bylo ich Zje....c.
a w grze co do czego, to nawet nic nie mieli w 15( SZOK) minucie !
Boty, Newbie chca zniesienia zasad bo ich rajcuje gra jak sobie nabija PKT rozwalajac wiesniakow, bo to ani nie umie wojska zrobic a co tu myslec o prowadzeniu wojska w bitwe. |
hmm z tego co zauwazylem po za atakiem(odpartym) ciezkiej jazdy w poczatkowej fazie gry pozniej scieraly sie juz tylko wielkie armie...jakos nikt nie wjezdzal w farmy bo za nim by przelecial przez cala wioske to nawet wiesniakow nie mial by czym ubic...a flanki byly osloniete(przynajmniej u mnie)
nie rozumiem...przeszkadzaly wam ninja w 20min ktore walczyly z wojskiem czy moj ognisty deszcz?
a gre w polowie skonczylismy tylko dla tego ,ze Pawla wywalilo na pulpit a reszta jak to zwykle poszla za takim przykladem :/
KuleshoV napisał: |
No nie wiem Draco, myślałem, że stać cię na ambitniejsze posty, a jeżeli twierdzisz, że nie warto się odzywać, to po co to robisz?
To ktoś z was musi udowodnić, że warto grać bez zasad. Mówiąc, że nie ma z nami o czym dyskutować sami uwłaczacie o swoim idiotyzmie, bo to przecież wy rozpoczęliście tę zagorzałą i bezcelową jak na razie dyskusję.
A, nadal nie wiem dlaczego wyzbyć się zasad. Gra mi się przyjemnie, dlatego chciałbym wiedzieć, co mi da gra bez zasad.
Przyrodę, jeziorko, stateczek? - bzdura jakby co, po raz kolejny powtarzam to są ustawienia mapy niezależne od rygorów panujących w grze
|
przeczytales wczesniejsze posty czy czytasz to co jest tylko na jednej stronie? nie bede po raz xx sie powtarzal...cofnij pare stron i zobaczysz co pisalem...
w sumie mi to rybka...moge grac na zasadach bo opanowalem schemat do 13.30 ale troche szkoda mi powtarzac ciagle te same ruchy...a pozniej co to za strategia? pilnowac zeby kazdy wojak walczyl a nie stal? koszary zapychac i krow pilnowac? jechac dalej tylko na gospodach?
bez zasad oczy trzeba miec na calej mapie a tu tylko pilnowac koszar(jedyne miejsce gdzie mozna spodziewac sie wrogiego wojska) oraz zeby armia w polu nie stala bez sensu...to dla was taktyka?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Linear
Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 71 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany:
Pon 14:27, 26 Maj 2008 |
|
Cytat: |
Draco i reszta - żadnego kompromisu nie chcecie zrobić. A możecie. |
Na kompromisie to gramy teraz. Jeszcze z 8 miesięcy temu nie wolno było nawet atakować tartaków, robić balist. Krzywo patrzono i oburzano się za atak na gildie, użycie magii, zaatakowanie magazynów lub zbudowanie zbyt wielu kamiennych wież. Teraz każdy ma to gdzieś. Jak wróg nie wjedzie od tylca i nie zaatakuje przed czasem można normalnie rozegrać całą grę.
Cytat: |
jakos nikt nie wjezdzal w farmy |
A uwierz mi, że ja mam w głowie olbrzymi arsenał zagrywek i ataków wymierzony w farmy. Sztandarową sztuczką byłoby fajczenie ognistymi deszczami pól azjaty. I jak on się obroni? Nie obroni... Wyobraź sobie, że grasz euro lub arabami. Jest 8 minuta. I nagle w farmach materializuje ci się 20 ninja... Nie masz armii zdolnej się im przeciwstawić, a wyprawę ninja mogą zamordować. Mury przeskoczą. Tylko wieże mogłyby coś pomóc, ale potrzebowałyby naprawdę długiej chwili na przepędzenie ninja, chwili, której nie mógłbyś już nadrobić.
Była próbna gra z brakiem zasad w 8 osób. Już jarałem się na myśl, jak moi magowie będą fajczyć pola wroga, jak będę im konnicą wbijał się na domy. Niestety gra nie doszła do skutku. A szkoda. We wrogiej drużynie było 4 Azjatów. Gra nie trwałaby długo, chyba że sam zostałbym zaatakowany ninja po farmach atakiem, którego nie mógłbym zatrzymać.
Zasady są z prostej rzeczy w Tzarze - niedociągnięć gry. W Tzarze są ataki i zagrywki, którym pozostałe nacje nie mogą sprostać. Idea kontrstrategii w początkowej fazie gry nie ma w tej grze racji bytu - nie mamy żadnej sposobności dowiedzieć się w krótkim czasie, co szykuje na nas wróg, a zatem nie możemy wybrać taktyki obronnej. Chyba, że każdy gracz wynajmie wróżbitę...
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Linear dnia Pon 14:28, 26 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Draco
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hajnówka
|
Wysłany:
Pon 19:26, 26 Maj 2008 |
|
Lin ty się zastanów co piszesz, skoro masz zamiar w 8minucie wpaść 20 ninjami w farmy i twierdzisz że gość nie będzie miał armii żeby powstrzymać atak na farmy, to co za różnica czy zaatakujesz farmy czy koszary czy coś innego, gość nie ma czym się obronić to przegrywa niezależnie co straci pierwsze. Straci farmy nie będzie miał żarcia no wojsko, straci koszary, nie będzie miał gdzie wojska zrobić.
I właśnie przez takich buraków jak ty gra bez zasad nie jest możliwa, już się podniecasz ze komuś wjedziesz w farmy, ja grając bez zasad zaatakował bym komuś farmy jak bym wiedział że tylko tak mam jakąś szans na wygraną.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Linear
Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 71 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany:
Pon 19:49, 26 Maj 2008 |
|
Po pierwsze powstrzymaj się od tego typu epitetów, bo ja ich wobec nikogo nie stosuję.
Nie wiem co wynika z twojego postu i po co napisałeś, że ninja można zaatakować również koszary. Oczywiście, że można, tylko co to ma za znaczenie? Faktem pozostaje, że szybki atak ninja jest nie do odparcia, zwłaszcza wymierzony w farmy. Podałem inne przykłady będące racją bytu dla zasad. Czy do nich już się nie ustosunkujesz?
Cytat: |
ja grając bez zasad zaatakował bym komuś farmy jak bym wiedział że tylko tak mam jakąś szans na wygraną. |
To dziwne z twojej strony. Ja zawsze korzystam z wszystkich możliwości w grze, które mogą mi ułatwić zwycięstwo
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Linear dnia Pon 19:51, 26 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Draco
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hajnówka
|
Wysłany:
Pon 20:22, 26 Maj 2008 |
|
Czytajcie, czytajcie, czytajcie, bo już pisałem że jestem za tym że jedna czy dwie zasady muszą być, na przykład zakaz rushu ninja. ale czy ktoś to czyta??
Ty grasz żeby wygrać za wszelką cenę ja dla zabawy, łapiesz różnice ?? dlatego jak nie musze nie atakuje farm.
Grałem przed chwilą na zasadach, i co chwila jest płacz że kilka jednostek gdzies sobie pobiegło i wjechało w farmy, aż żal za dupe ściska. Ja mam grać czy pilnować wojsko żeby nie niszczyły przypadkiem wroga?? Ja ich tam nie wysłałem skoro się przedostali to problem broniącego.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Linear
Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 71 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany:
Pon 20:44, 26 Maj 2008 |
|
Ty twierdzisz, że jedna czy dwie zasady muszą być, a ja twierdzę, że muszą być te, które są obecnie. I teraz to już sam sobie przeczysz. Właśnie stwierdziłeś, że wjazd na farmy to zwycięstwo za wszelką cenę, ostatnia deska ratunku, a pozostawienie farm to gra dla zabawy, czyli argument obrońców zasad.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Draco
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hajnówka
|
Wysłany:
Pon 21:53, 26 Maj 2008 |
|
Klikanie w określonej kolejności określonych klawiszy przez pierwsze kilkanaście minut gry nie nazwałbym dobrą zabawą.
Moim zdanie zasady powinny wyglądać tak:
1. nie atak o po 12, czy 13,5 min tylko zakaz rushu ninja i jak sa jeszcze jakieś ataki nie do odparcia to także ich zakazać.
Korzyści: różne techniki rozbudowy, jeden stawia na szybki atak, inny zbiera armię, musisz być gotowy na wszystko,
Wady: nie przychodzi mi nic do głowy
2. zakaz celowego atakowania farm i domów, ale nie omijanie ich slalomem, niszczysz wszystko co jest po kolei, jeśli masz farmy 2 kroki za koszarami i wpadnie tam garstka wojska, zanim padły koszary to trudno, twój błąd.
Korzyści: trzeba pomyśleć zanim się coś zbuduje, teraz wystarczy postawić koszary wysunięte a reszta jak leci, a tak trzeba będzie nieco schować strategiczne budowle.
Wady: jakoś nie mogę wymyślić
3. Żadnego zakazu niszczenia magazynów tartaków, czy zabijania górników czy drwali, niby nie ma teraz zasady zakazującej tego, ale wszyscy grają jak by była.
Korzyści: ciekawsza gra, walka nie tylko przy koszarach, ale też bitwy o poszczególne złoża
Wady: hmm....
4. Żadnych zakazów magii, oczywiście jeśli się ustali przed grą to ok., ale niektórzy myślą chyba że to jest podstawowa zasada. Tak samo jak mapa sucha czy ilość surowców początkowych.
Co wy na to ??
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kamil Kania
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1048
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z dalekiego Południa Płeć:
|
Wysłany:
Pon 22:00, 26 Maj 2008 |
|
Wiesz Draco, nie chcę nic mówić, ale obecnie sytuacja właśnie tak wygląda, nie wiem więc u ciężkiej cholery, czy był sens pisać te dziesiątki postów by dojść do wniosku takiego jaki było na samym początku.
No może motyw z rewolucyjnym szybkim atakiem, rushem, ale nadal nie widzę w nim sensu i go nie popieram... Chociaż jakoś ścierpię...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Linear
Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 71 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany:
Pon 22:02, 26 Maj 2008 |
|
Punkty od 2 do 4 są już w życiu, jakbyś nie zauważył, z inicjatywy mojej i Kamila. Punkt pierwszy nie wchodzi w grę -
Cytat: |
Idea kontrstrategii w początkowej fazie gry nie ma w tej grze racji bytu - nie mamy żadnej sposobności dowiedzieć się w krótkim czasie, co szykuje na nas wróg, a zatem nie możemy wybrać taktyki obronnej. Chyba, że każdy gracz wynajmie wróżbitę... |
Natomiast limit ataku należy obniżyć do 12:00
Cytat: |
musisz być gotowy na wszystko, |
O to właśnie idzie, że nie da się być gotowym na wszystko.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Linear dnia Pon 22:03, 26 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Draco
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hajnówka
|
Wysłany:
Pon 22:08, 26 Maj 2008 |
|
Jeśli uważasz ze obecnie właśnie tak wygląda sytuacja to chyba gramy z innymi ludźmi.
Lin, powiedz mi co to za gra w której wszystko wiesz, co się wydarzy, wiesz kiedy i gdzie zaatakuje wróg, czyli wiesz wszystko. Co to za gra ?? jaki w tym sens ?? Jakoś przed zasadami też nie wiedziałeś kiedy cię kto zaatakuje i jakoś grałeś. Właśnie o to chodzi, o ryzyko, a nie żeby wszystko z góry wiedzieć. Jest ryzyko jest zbawa.
P.S. Zostałem sam na placu boju. Draco VS Kamil+Lin+Kula :/
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Draco dnia Pon 22:22, 26 Maj 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
KuleshoV
Dołączył: 05 Wrz 2007
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany:
Pon 22:32, 26 Maj 2008 |
|
Cytat: |
Lin, powiedz mi co to za gra w której wszystko wiesz, co się wydarzy, wiesz kiedy i gdzie zaatakuje wróg, czyli wiesz wszystko. |
Nie wiem czy będę miał złoża, nie wiem gdzie będzie wróg, nie wiem czy dobrze postawię farmy, nie wiem też czy przeciwnik postawi na szybki atak, czy będzie zbierał jakiś okrąglejszy limit. Nie mam pojęcia na jakich jednostkach będzie się opierać czyjaś gra, może zmassuje samurajów, może postawi tylko i wyłącznie na konnicę? A może w ogóle nie wyśle na mnie armii i zaczai się pod bazą? Może opuści swoje miasto i przebuduje się u kogoś innego? Może postawi na grę z samymi gospodami. Może ktoś wzorem "wybitnego stratega" zrobi ze swojego miasta zabunkrowany kanion straconych nadziei? Może zniszczę kogoś, by chwilę potem stracić swoje miasto, a może będzie toczyć się zażarta walka o złoża? A może otaczający mnie las, będzie utrudniał trening jednostek. A może w ogóle go nie będzie? Nie wiem też co za kretyn zlaguje grę i nie wiem komu będę w przyszłości bluzgał na Hamachi
Wbrew pozorom dużo rzeczy nie wiem podczas gry
Tzar nie jest grą, w której można cokolwiek przewidzieć, nie ma żadnego konkretnego systemu zwiadów, a odpowiednie ufortyfikowanie się nie będzie zależne od wrodzonej inteligencji, często będzie jedynie kwestią przypadku, nie umiejętności.
No sorry sorry, ale klikanie co grę w odpowiedni sposób należy do umiejętności - 'skilla', który jest konieczny, aby cokolwiek osiągnąć.
Cytat: |
musisz być gotowy na wszystko |
Gotowe na wszystko to są panie na Polsacie ; -)
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez KuleshoV dnia Pon 22:34, 26 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Linear
Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 71 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany:
Pon 22:33, 26 Maj 2008 |
|
Nie interesuje mnie jak wygląda sytuacja, interesować nas powinno jakie są zasady, a widzę, że jesteśmy w tej materii bardzo zgodni, różni nas już tylko kwestia limitu ataku. A ten nie może zostać zniesiony. Czemu? Pisałem 2 razy... i nie tylko ja. Jeśli obecną rozgrywkę uważasz za schematyczną, to już wina nie leży po stronie zasad, a samej gry, czyli nic nie można na to poradzić. Całkowite zniesienie zasad też niewiele by zmieniło. Ludzie graliby prawie tak samo jak obecnie, z tym że od czasu do czasu wjeżdżaliby na farmy i nie czuli oporów przed wjazdami od tyłu. Początek bez limitu ataku stałby się bezsensownym chaosem, w którym możesz spodziewać się 5 różnych ataków o 5 różnych czasach, a tylko na 1 możesz się przygotować i nawet nie wiesz który....
Chcesz ciekawszej gry? Apeluj do graczy, żeby zmienili styl gry. Zasady nie mają tu wiele do rzeczy. Myślę, że wszystko w tej kwestii zostało już powiedziane. Nikt nie zgodzi się na zniesienie limitu ataku. Można go tylko obniżyć.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Bagero
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z lasu..
|
Wysłany:
Wto 0:43, 27 Maj 2008 |
|
Moje zdanie na ten temat już kilka razy wyraziłem. Zainteresowanych wysyłam do przetrzepania tego forum i znalezienia moich postów na temat gry z zasadami/bez zasad (no rules).
Co do postów Draco - facet mądrze pisał. Mam wrażenie, iż niektóre odpowiedzi były tylko próbą ataku na jego osobę.
Co do zasad - zasady są tylko wtedy zasadami, kiedy są przestrzegane i egzekwowane. A nie omijane. Egzekwowania stosowania zasad raczej nie da się ustalić. Omijanie - jak najbardziej.
P.S.
Do szanownego pana moderatora i jego zausznika
Użyłem w moim poście sformułowania "no rules", więc pisałem w temacie (kluczowe słowa) i ostrzeżenie mi się nie należy.
***
Ależ oczywiście. Prosiłbym jednak uważać na swoje jakże komiczne uwagi, bo jeżeli się nie mylę, choć post jest na temat, to ten PS'ik jest zbędny
No, teraz przynajmniej będzie tzw. spokój - WZM - wasz znienawidzony mod
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ardwin
Dołączył: 30 Kwi 2008
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
|
Wysłany:
Wto 6:35, 27 Maj 2008 |
|
Draco napisał: |
P.S. Zostałem sam na placu boju. Draco VS Kamil+Lin+Kula :/ |
to walka z wiatrakami...
ostatnio gralem meczyk...okolo 12.00min a u sojusznika pojawila sie ciezka jazda w farmach...oczywiscie zwracalismy mu uwage ale ten udburknal po zniszczeniu wiochy...
pozniej moja osade zaatakowaly 3 osoby...2 walczyly z wojskiem 3 od dupy strony rzucila sie na farmy...po zniszczeniu farm zazwyczaj slyszysz " oj zagapilem sie"
aha wczesniej jeszcze szturmowalem jedno miasta i bronilem swojego...ustalilismy przed gra ,ze gramy bez magi... wjezdzam do osady a tam magowie we mnie naparzaja(arabscy)
i ja nie wiem po co te zasady jak w sumie i tak kazdy moze robic co chce? przeciez nikt na znak protestu nie wyjdzie z gry...
heh szczegolnie mnie bawia sytuacje gdy czlonkowie ich sojuszu pisza iz to tylko gra a nastepnego dnia po takiej akcji bluzgaja, placza i zazwyczaj wychodza w zly sposob...
aha tak wlasnie sie skonczyla ta gra...
w sumie tez moglbym zawitac w 7-8 minucie magami arabskimi z obstawa i zadac takie straty ,ze raczej malo kto by sie odbudowal ale nie chce byc postrzegany jako ham mimo ,ze wiekszosc podobnie tak robi bez karnie...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
KuleshoV
Dołączył: 05 Wrz 2007
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany:
Wto 9:47, 27 Maj 2008 |
|
Cytat: |
i ja nie wiem po co te zasady jak w sumie i tak kazdy moze robic co chce? przeciez nikt na znak protestu nie wyjdzie z gry... |
To już nie interes zwolenników zasad. Może staranniej warto dobierać partnerów do gry? Ja już jestem do kilku uprzedzony, przez co nie zapraszam ich do gry. Akurat chodzi tutaj o lagowanie, bo łamanie przez kogoś zasad w ostatnich grach mi się nie przytrafiło.
Jeżeli ktoś łamie ustalone zasady tłumacząc się "sorry, zagapiłem się", to naprawdę źle o nim świadczy, zarówno jeżeli chodzi o ludzką uczciwość jak i umiejętność panowania nad wojskiem.
NATOMIAST jeżeli ktoś usilnie łamie ustalone przed grą zasady należy a nawet TRZEBA odegrać się tym samym i na przyszłość uważać na takich typków.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez KuleshoV dnia Wto 9:48, 27 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
| |