|
|
Autor |
Wiadomość |
Viltharis
Naczelnik
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 3626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany:
Śro 21:50, 16 Lip 2008 |
|
Wojowników raczej nie wyliczał. Jest to opisane z postaci zmiennego narratora, raz jest wszechwiedzący a raz patrzy, jak by oczami bohatera. W tym momencie był wszechwiedzący i wydaje mi się, ze jest to raczej informacja dla czytelnika, niż to, co widział bohater. Oczywiście jest ona dość lakoniczna i mało rozbudowana, ale celowo nie wszystko poprawiałem. :>
Co zaś do opisów... Danielos musi się tego nauczyć, trochę brakuje mu władzy nad epitetami i innymi, ważnymi środkami stylistycznymi w prozie. Ale wyuczy się, mam takie wrażenie. :>
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Kamsztor
Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Parva Cracovia Płeć:
|
Wysłany:
Czw 8:02, 17 Lip 2008 |
|
Viltharis napisał: |
Kamsztor napisał: |
Viltharis napisał: |
to szczerze mówiąc nie wrzucałbym obrazka z "Władcy Pierścieni" Tolkiena. :> |
Właściwie to z "Władcy Pierścieni" Jacksona |
Eeee... Nie, Jackson zrobił ekranizację jednej z najlepszych książek... nadal jednak jest to dzieło Tolkiena. :/ |
Nie no? Naprawdę? Przecież wiem. Twórczość Tolkiena znam bardzo dobrze.
Wybacz, nastąpiło drobne nieporozumienie. Nie zrozumiałem, który obrazek masz na myśli, myślałem że ten ostatni, który jest normalnym zdjęciem; myślałem że to z filmu.
Danielos von Krausos napisał: |
Potężne katapulty wroga, wystrzeliwały w górę setki pocisków, niszcząc mury.Tłumy ludzi krzyczały ze strachu i trwogi. |
Ze strachu i trwogi... aż dziw że nikt nie krzyczał z bólu. Taka sieczka to nic przyjemnego w końcu Nawet Oromis głucho upadł...
Katapulty w mury... Pamiętaj że na ogół mury zdobywa się na drabinach. Katapulty powinny raczej rozwalać ważne budynki, aby zmniejszyć morale załogi, typu kościoły, klasztory, ratusze, pałace królewskie. Ewentualnie mógłbyś połączyć obie funkcje. No i oczywiście większa różnorodność tych machin nie zaszkodzi: balisty, trebusze, wieże oblężnicze; katapulta mogła by miotać jakieś zdechłe ścierwo, lub pociski zapalające.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kamsztor dnia Czw 8:11, 17 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Viltharis
Naczelnik
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 3626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany:
Czw 10:46, 17 Lip 2008 |
|
Kamsztor napisał: |
Viltharis napisał: |
Kamsztor napisał: |
Viltharis napisał: |
to szczerze mówiąc nie wrzucałbym obrazka z "Władcy Pierścieni" Tolkiena. :> |
Właściwie to z "Władcy Pierścieni" Jacksona |
Eeee... Nie, Jackson zrobił ekranizację jednej z najlepszych książek... nadal jednak jest to dzieło Tolkiena. :/ |
Nie no? Naprawdę? Przecież wiem. Twórczość Tolkiena znam bardzo dobrze.
Wybacz, nastąpiło drobne nieporozumienie. Nie zrozumiałem, który obrazek masz na myśli, myślałem że ten ostatni, który jest normalnym zdjęciem; myślałem że to z filmu. |
A, to w takim razie przepraszam, że uraziłem speca. Ja sam znam tylko trylogię i "Hobbta, czyli Tam i z Powrotem", bo "Silmarilionu" nie byłem w stanie zdzierżyć.
Kamsztor napisał: |
Katapulty w mury... Pamiętaj że na ogół mury zdobywa się na drabinach. Katapulty powinny raczej rozwalać ważne budynki, aby zmniejszyć morale załogi, typu kościoły, klasztory, ratusze, pałace królewskie. |
Cóż... nie sądzę, żeby ktoś się nad tym wtedy zastanawiał co rozwali taką katapultą - walili w miasto. xD
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kamsztor
Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Parva Cracovia Płeć:
|
Wysłany:
Czw 14:56, 17 Lip 2008 |
|
Viltharis napisał: |
Ja sam znam tylko trylogię i "Hobbita, czyli Tam i z Powrotem", bo "Silmarilionu" nie byłem w stanie zdzierżyć. |
Ja to co ty, Silmarillion przeczytany kilka razy (Mnie wciągnął. Uważam że jest przynajmniej równie dobry jak "trylogia", a zdecydowanie mniej banalny i przewidywalny) i mmh... Niedokończone opowieści
Viltharis napisał: |
Cóż... nie sądzę, żeby ktoś się nad tym wtedy zastanawiał co rozwali taką katapultą - walili w miasto. xD |
No też prawda Ale mógł Danielos napisać że też w coś innego te pociski trafiają
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kamsztor dnia Czw 14:58, 17 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
SOBD^Fugiel
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jasło/obecnie Kraków Płeć:
|
Wysłany:
Czw 20:33, 17 Lip 2008 |
|
Cytat: |
Ze strachu i trwogi... aż dziw że nikt nie krzyczał z bólu. |
Cóż... jeśli ktoś dostał takim kamieniem to nie miał już jak po prostu krzyczeć. Może Danielos wziął to pod uwagę... bólu nie ma...
Cytat: |
Katapulty w mury... Pamiętaj że na ogół mury zdobywa się na drabinach. Katapulty powinny raczej rozwalać ważne budynki, aby zmniejszyć morale załogi, typu kościoły, klasztory, ratusze, pałace królewskie. |
Tutaj się zgodzę. Niemniej jednak katapultami bardzo często niszczono bramę do miasta. Mury oszczędzano w miarę możliwości, żeby nie było wiele napraw po przejęciu zamku... co innego wieże i baszty oczywiście...
Cytat: |
W tym momencie był wszechwiedzący i wydaje mi się, ze jest to raczej informacja dla czytelnika, niż to, co widział bohater. Oczywiście jest ona dość lakoniczna i mało rozbudowana, ale celowo nie wszystko poprawiałem. :> |
Oczywiście masz rację, ale nie sądzisz, ze taka informacja jest po prostu... głupia i wręcz za prosta...?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kamsztor
Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Parva Cracovia Płeć:
|
Wysłany:
Pią 8:31, 18 Lip 2008 |
|
SOBD^Fugiel napisał: |
Cytat: |
Ze strachu i trwogi... aż dziw że nikt nie krzyczał z bólu. |
Cóż... jeśli ktoś dostał takim kamieniem to nie miał już jak po prostu krzyczeć. Może Danielos wziął to pod uwagę... bólu nie ma...
|
Hehehe... może wszyscy jechali na morfinie ? Zarzynani powinni jednak kwiczeć
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Michu wojak
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ustroń
|
Wysłany:
Pią 22:06, 18 Lip 2008 |
|
Jeśli potrzebujesz jeszcze postaci:
Imię: Beoranger
Jednostka: Krzyżowiec
Strona: Zła
Zajęcie: Zdobywanie wpływów i pieniędzy za każdą cenę
Charakter: Po krucjacie wylądował z powrotem w swoim kraju... bo przegrał bitwę i stał się zwariowanym schizofrenikiem, który tylko chce zdobywać wpływy i pieniądze
Kim chcę byc w AARze: To co wyżej, chciwiec, który za wszelką cenę pragnie wpływów i pieniędzy. Naturalnie, jako schizofrenik nie wychodzi mu to, bo zawsze "schizofrenikuje" i robi coś nie tak jak pozwala na to prawo
Specjalne umiejętności: Szał, gdzie pędzi po ulicach na koniu i sieka wszystko co się rusza ( Ale to rzadko, i tylko po poważnej przegranej )
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mazur3k
Dołączył: 11 Cze 2008
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 63 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: HollyŁódź Płeć:
|
Wysłany:
Pią 22:30, 18 Lip 2008 |
|
To moze ja tez sie dolacze ...
Imie : Hayusan
Jednostka : Wiesniak Azjatycki/Ninja
Strona : Zła
Charakter: Jest rozwazny, spokojny tylko na pozor
Jest on bardzo wazna osoba dla strony zla - odpowiedzialny za kradzieze bardzo waznych dokumentow oraz planow wojskowych, ale takze za ciche zabojstwa. Na codzien pracuje na farmie. Wkracza do akcji gdy tajny wspolpracownik przyjezdza do niego ze zleceniem. Wszyscy w pobliskim miasteczku uwazaja go za poczciwego mlodzienca, ktory ciezko pracuje.
Specjalne umiejetnosci : potrafi zatrzymac akcje serca(tak aby przeciwnicy mysleli ,ze nie zyje), niezwykle szybki oraz znajac wszystkie najwazniejsze pkt. ciala zabiera przeciwnikowi zycie jednym uderzeniem(fast kill). Moze takze biegac po scianach (jak w Prince of Persia). Zawsze ma przy sobie 10 sztyletow ,ktorymi w razie wiekszej liczbie przeciwnikow miota zabijajac wszystkich dookola.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mazur3k dnia Pią 22:33, 18 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Michu wojak
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ustroń
|
Wysłany:
Pią 22:37, 18 Lip 2008 |
|
Cytat: |
Jednostka : Wiesniak Azjatycki/Ninja |
W sensie:
- pół wieśniak, pół ninja ( tak krzyżówka )
czy może:
- ninja, który ukrywa się pod przebraniem wieśniaka, czy może wieśniak przebierający się za ninję.. Jedno z dwojga.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mazur3k
Dołączył: 11 Cze 2008
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 63 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: HollyŁódź Płeć:
|
Wysłany:
Pią 22:52, 18 Lip 2008 |
|
nie rozumiesz .....
Wiesniak Azjatycki/Ninja - chodzi o to ,ze przed zleceniem dla zwyklych mieszkancow wioski jest normalnym wiesniakiem. Gdy jednak dostaje zlecenie ,szybko wyrusza w podroz by jako ninja eliminowac wszystkich przeciwnikow. Po wykonanej robocie wraca na farme i kontynuuje zycie wiesniaka, ktore zapewnia pewna ochrone ... xD.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mazur3k dnia Pią 22:57, 18 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Michu wojak
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ustroń
|
Wysłany:
Pią 22:56, 18 Lip 2008 |
|
Faktycznie, jako wieśniak ma on dużo większe szanse przeżycia niż ninja ( taki mały żarcik, rozumiem twoją odpowiedź)
A kim jest ten tajny współpracownik? To tajne ?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mazur3k
Dołączył: 11 Cze 2008
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 63 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: HollyŁódź Płeć:
|
Wysłany:
Pią 22:58, 18 Lip 2008 |
|
Tajnym wspolpracownikiem moze byc kazdy (DvK zadecyduje kto)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Danielos von Krausos
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kębłowo Płeć:
|
Wysłany:
Sob 8:34, 19 Lip 2008 |
|
Hehe, no cieszę się, że jeszcze ktoś się zgłosił, dzięki wielkie
Cytat: |
(DvK zadecyduje kto) |
Nie mylisz się, o nie...
Już wkrótce dam II epizod Chyba 3x dłuższy od I xD
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Michu wojak
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ustroń
|
Wysłany:
Sob 8:44, 19 Lip 2008 |
|
Tak z ciekawości. Jak zamierzasz przedstawić w AARze "chciwego krzyżowca-schizofrenika"?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kamsztor
Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Parva Cracovia Płeć:
|
Wysłany:
Wto 15:47, 29 Lip 2008 |
|
Mazur3k napisał: |
To moze ja tez sie dolacze ...
Imie : Hayusan
Jednostka : Wiesniak Azjatycki/Ninja
Strona : Zła
Charakter: Jest rozwazny, spokojny tylko na pozor
Jest on bardzo wazna osoba dla strony zla - odpowiedzialny za kradzieze bardzo waznych dokumentow oraz planow wojskowych, ale takze za ciche zabojstwa. Na codzien pracuje na farmie. Wkracza do akcji gdy tajny wspolpracownik przyjezdza do niego ze zleceniem. Wszyscy w pobliskim miasteczku uwazaja go za poczciwego mlodzienca, ktory ciezko pracuje.
Specjalne umiejetnosci : potrafi zatrzymac akcje serca(tak aby przeciwnicy mysleli ,ze nie zyje), niezwykle szybki oraz znajac wszystkie najwazniejsze pkt. ciala zabiera przeciwnikowi zycie jednym uderzeniem(fast kill). Moze takze biegac po scianach (jak w Prince of Persia). Zawsze ma przy sobie 10 sztyletow ,ktorymi w razie wiekszej liczbie przeciwnikow miota zabijajac wszystkich dookola. |
Bez urazy, ale ten pan to na pewno nie ma żadnych wad
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
| |