Autor |
Wiadomość |
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Czw 19:59, 11 Lis 2010 |
|
Nienajgorsza karczma, gdzie można dobrze zjeść, wypić i dostać pokój.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Krogan
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany:
Czw 21:20, 11 Lis 2010 |
|
Wampir skrył się przed jasnymi promieniami słońca w karczmie. W ręku ściskał list, którego treść znał tylko on, na szyi wciąż miał ranę. Po raz kolejny rozejrzał się po wnętrzu budynku szukając w nim Iskandera.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krogan dnia Czw 21:23, 11 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Czw 21:25, 11 Lis 2010 |
|
Oprócz znanych Ci już z widzenia bywalców - karczmarza, parobków i tej pary spod ściany - dostrzegasz, ze w kącie siedzi Iskander. Właśnie nalewa sobie nieco wina do kubka, z butelki stojącej na stoliku przed nim.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Reqin
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorze Płeć:
|
Wysłany:
Czw 21:30, 11 Lis 2010 |
|
Drzwi gospody uchyliły się po raz kolejny. Do gospody weszła smukła kobieta. Rozejrzała się. Usiadła w kącie za potężnym kominkiem przez nikogo nie zauważona, po czym zaczęła szeptać pod nosem.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Reqin dnia Czw 21:33, 11 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Krogan
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany:
Czw 21:36, 11 Lis 2010 |
|
Urulus usiadł obok Doriana. Nie chciał wzbudzać podejrzeń, dlatego upewnił się, że nikt poza Iskanderem go nie usłyszy.
"Jest pewna sprawa, o której wiedzieć powinieneś" - spokojnie zwrócił się do siedzącego obok mężczyzny, przy czym wręczył mu list, jaki znalazł w książce. "Pewien mężczyzna wziął mnie za jakiegoś człowieka do wynajęcia. Pytał się, czy przyszedłem w sprawie Pana Laverne. Kiedy powiedziałem mu, że mnie z kimś pomylił zaatakował mnie". Wampir konspiracyjnie rzucił okiem na osoby będące nieopodal, po czym dodał: "Rzecz jasna go zabiłem".
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Czw 21:44, 11 Lis 2010 |
|
URULUS
Iskander amrszczy brwi, ale kryje zaskoczenie. W miarę jak czyta list, wygląda na coraz bardziej zaniepokojonego.
- Taaak. - w końcu oświadcza. Nachyla się do twojego ucha i zaczyna szeptać (dalszy ciąg na privie).
RASSIEL
W gospodzie oprócz Ciebie jest kilku parobków, którzy zajmują jeden ze stolików, pijąc, grakąc w kości i hałaśliwie się śmiejąc. W jednym kacie siedzi para młodych ludzi - chłopak i dzeiwczyna, a w drugim - młody mężczyzna w zielonej pelerynie oraz jakiś bladu, ciemnowłosy osobnik. Czujesz na sobie wzrok karczmarza. Wygląda na nieco niechętnego na gościa (Ciebie), który najwyraźniej nie zamierza niczego zamawiać.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Reqin
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorze Płeć:
|
Wysłany:
Czw 21:53, 11 Lis 2010 |
|
Zmarszczyła brwi i spojrzała na sakiewkę u pasa cały czas mrucząc pod nosem. Potrząsnęła nim i zagryzła lekko wargę. Wstała i podeszła do kontuaru i cierpliwie czekała na barmana.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Czw 21:56, 11 Lis 2010 |
|
RASSIEL
Nie musisz długo czekać. Gospodarz natychmiast podchodzi. Widzisz, że jest to nieco przysadzisty, łysiejący mężczyzna w kabacie.
- Czym mogę służyć, panienko? - pyta.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Krogan
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany:
Czw 22:01, 11 Lis 2010 |
|
Odsuwa się od Iskandera i wychodzi z karczmy, by za chwilę do niej wrócić. W ręku trzyma niewielki przedmiot. Minął gości i karczmarza, by po raz kolejny przysiąść się do Doriana.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Czw 22:03, 11 Lis 2010 |
|
URULUS
Iskander na Twój widok unosi się lekko. Znów zaczyna szeptać.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Reqin
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorze Płeć:
|
Wysłany:
Czw 22:07, 11 Lis 2010 |
|
Spojrzała na barmana i zastanowiła się chwilkę. Zaczesała palcami niesforny kosmyk włosów i odrzekła: - Zna pan może kogoś kto miałby dla mnie pracę? Mogę pracować jako goniec, nawet jako kelnerka czy sprzątaczka, żadna praca dla mnie nie straszna- pochyliła się lekko w stronę barmana i dopowiedziała szeptem- ale nie chcę też pracować w burdelu, rozumie pan.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Krogan
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany:
Czw 22:12, 11 Lis 2010 |
|
Wampir bez słowa wstał i skierował się do pokoju, w którym przebywał jeszcze kilka chwil wcześniej. Podszedł do drzwi i udając, że szuka kluczy zaczekał, aż korytarz będzie pusty. Wszedł do środka, zamknął za sobą drzwi i usiadł na pustym łóżku.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Czw 22:12, 11 Lis 2010 |
|
RASSIEL
- Nie, skąd, nigdy bym czegoś takiego nie zasugerował - karczmarz machnął ręka. Potem zastanawia się przez chwilę. - Świętej pamięci burmistrz szukał kogoś do oczyszczenia kopalni... Ale to praca dla mężczyzny, zresztą teraz to pewnie nieważne... A tak to nie wiem. Może w Kruczym Dworze przydałaby się damska ręka? Jest strasznie zapuszczony... Niech panienka spyta Iskandera - wskazuje na młodego mężczyznę, który rozmawia z tym drugim, bladolicym. - A jeśli nie... Sądzę, że kupcy na rynku mogą potrzebować jakiejś pomocy.
URULUS
Wchodzisz do pokoju. Nic się w nim nie zmieniło, od kiedy go opuściłeś.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gedeon dnia Czw 22:14, 11 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Reqin
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorze Płeć:
|
Wysłany:
Czw 22:21, 11 Lis 2010 |
|
Grzecznie podziękowała i pożegnała barmana, po czym ostrożnie udała się w kierunku Iskandera przyglądając mu się bliżej.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Czw 22:28, 11 Lis 2010 |
|
RASSIEL
Podchodzisz do Iskandera. Widzisz, ze jest to dość młody mężczyzna. Ma jasnobrązowe, odrobinę kręcone włosy. Jest ubrany całkiem bogato - zauważasz, że jego rękawy są obszyte lekko koronką. Na oparciu krzesła wisi jego zielona peleryna. Przy pasie ma rapier. Lekko nerwowo bawi się kubkiem od wina.
W tym momencie Cię dostrzega. Unosi lekko brwi.
- Tak? Czym mogę panience służyć? - pyta z uśmiechem.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|