Autor |
Wiadomość |
Krogan
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany:
Wto 22:15, 25 Sty 2011 |
|
Zostawiając mięso koboldów przy ciałach wampir znów chwyta oręż i rusza dalej po licznych tunelach tej starej kopalni.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Wto 22:20, 25 Sty 2011 |
|
URULUS
Po chwili ostrożnego marszu przez podziemne korytarze, wampir dociera do rozwidlenia dróg. Jedna prowadzi na zachód, druga na wschód.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Krogan
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany:
Wto 22:23, 25 Sty 2011 |
|
Urulus przystanął na chwilę, by przemyśleć decyzję. "Jedna z tych dróg może okazać się pułapką, jednak koboldy nie powinny posiadać jakiś zaawansowanych pułapek. Może i mi uda się taką dostrzec" - pomyślał - "Najwyżej wrócę tu później".
Rusza na wschód.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Wto 22:30, 25 Sty 2011 |
|
URULUS
Wampir korczy korytarzem. W końcu natyka się na jakieś dziwne, pancerne drzwi. Leży przed nimi kilka trupów - ale wyglądających na dosyć stare.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Krogan
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany:
Śro 8:11, 26 Sty 2011 |
|
Trochę się zaniepokoił widząc trupy (rozumiem, że koboldów?). Podchodzi do drzwi i próbuje je otworzyć.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Śro 12:50, 26 Sty 2011 |
|
URULUS
W pierwszej chwili wampirowi wydaje się, że trupy należą do koboldów - jednak po blizszym przjrzeniu się, widzisz, że tylko jeden z nich należy do drobnej istoty - i to raczej nie kobolda, sądząc po resztkach ubrań.
Drzwi są dosyć ciężkie, ale nie zamknięte. Kiedy Urulus je otwiera, jego oczom ukazuje się dziwna sala. Jest cała wyłożona jakimś metalem. Widać tu ślady walki - na posadzke, która lekko popękała w paru miejscach, leżą kości, jest też parę palm krwi - wyglądających na dużo świeższe niż trupy sprzed drzwi.
Bo bokach sali stoją dwa ni to posągi, ni to dwie zbroje. Na jej końcu zaś widać coś w rodzaju postumentu - ale puste.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Krogan
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany:
Śro 15:30, 26 Sty 2011 |
|
Wampir dokładnie przeszukuje pomieszczenie, stara się ustalić, jak dawno doszło do potyczki (Jako wampir nie powinienem mieć problemów z określeniem świeżości krwi, prawda?). Dokładnie przygląda się postumentowi i upewnia się, czy nic nie leży na podłodze w jego okolicy.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krogan dnia Śro 15:37, 26 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Śro 15:39, 26 Sty 2011 |
|
URULUS
Dziwne. Choć plamy krwi są stosunkowo świeże - a w takich kwestiach nos wampira nie myli - to kości wyglądają na bardzo stare - są pożółkłe i lekko przepróchniały.
Co do postumentu... Kiedy Urulus go ogląda, wyczuwa z tyłu jakiś przycisk.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Krogan
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany:
Śro 23:24, 26 Sty 2011 |
|
Mimo obaw wampir decyduje się nacisnąć przycisk.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Czw 19:37, 27 Sty 2011 |
|
URULUS
Przycisk wchodzi lekko. Przez chwilę nic się nie dzieje - i nagle tylna ściana zaczyna się rozsuwać. Czyni się to całkiem bezgłośnie, a zanim się stało - nie było widać żadnej rysy.
W powstałym otworze widać korytarz, wyłożony tym samy metalem co sala.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Krogan
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany:
Czw 14:29, 10 Lut 2011 |
|
Urulus wyciąga broń na wierzch, po czym wolnym, ostrożnym krokiem rusza zbadać nieznany korytarz.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krogan dnia Czw 14:33, 10 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Czw 15:20, 10 Lut 2011 |
|
URULUS
Krocząc korytarzem, najwyraźniej Urulus staje nie w tym miejscu, co trzeba. Nagle ze ściany wyskakuje jakaś rurka i z cichym odgłosem wytrzeliwuje pocisk, który drasnął wampira w ramię.
Urulus widzi już drzwi na drugim końcu korytarza. Przypominają one te, za pomocą których wszedł do poprzedniej sali.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Krogan
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany:
Pią 10:45, 11 Lut 2011 |
|
Idzie dalej mając nadzieję, że przycisk otwierający przejście będzie po tej stronie drzwi. Jego kroki są dłuższe, niż dotychczas, ale jeszcze większą uwagę zwraca na miejsce, w którym postawić ma nogę.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Pią 14:03, 11 Lut 2011 |
|
URULUS
Kolejny pocisk wystrzeliwuje w stronę wampira. Urulus robi unik - pocisk jedynie ociera się o niego. Colvone przebył około połowę drogi w stronę drzwi.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Krogan
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany:
Pią 21:17, 11 Lut 2011 |
|
Ogląda uważnie ów pocisk. Zwraca uwagę na jego długość i kształt.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|