Autor |
Wiadomość |
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Pon 23:58, 22 Lis 2010 |
|
NARCYZ && URULUS
- Świetnie - kiwnął głową Laverne. - Zatem... coś jeszcze mamy do omówienia?
W tej chwili drzwi się otwierają i do środka wchodzi ciemnowłosa elfka ubrana na zielono.
RASSIEL
Kiedy Rassiel oglądała ściany, dostrzegła kilka obrazów, przedstawiających mężczyzn i kobiety w różnym wieku. Ich dumne pozy i bogate stroje świadczyły o tym o ich arystokratycznym pochodzeniu. Portrety były w o wile gorszym stanie niż większość obiektów we dworze - wszystkie były zakurzone, w kilku ramach pająki uwiły swe sieci. Na jednym z obrazów, przedstawiającym mężczyznę przy tuszy, widać jakieś dziwne naddarcia i dziury.
Rassiel wchodzi do salonu. W środku widzi siedzących Laverne'a, Iskandera, Narcyza oraz jakiegoś bladego i ciemnowłosego mężczyznę.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gedeon dnia Wto 0:05, 23 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Nunu
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany:
Wto 6:38, 23 Lis 2010 |
|
Nunu widząc wchodzącą Rass uśmiechnął się, po czym rzekł do Laverna: Jak wcześniej pana pytałem, jak można zniszczyć te szafę?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Krogan
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany:
Wto 9:12, 23 Lis 2010 |
|
Popatrzył jedynie przez chwilę na wchodzącą osobę, po czym zwrócił się do Laverna
- Rozumiem, że to jeszcze nie czas, bym poznał szczegóły. Do widzenia.
Odwrócił się i wyszedł z salonu.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Wto 11:28, 23 Lis 2010 |
|
(I gdzie poszedł?)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Reqin
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorze Płeć:
|
Wysłany:
Wto 15:09, 23 Lis 2010 |
|
Robi miejsce w drzwiach dla bladego mężczyzny i odprowadza go wzrokiem.
- Witam panów.- Rzekła do obecnych po czym usiadła niedbale na kanapie, nie zwracając uwagi na dobry wygląd.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Wto 19:51, 23 Lis 2010 |
|
RASSIEL && NARCYZ
Kiedy Laverne słyszy słowa Rassiel, coś dziwnego się z nim dzieje. Nie zmienia pozycji, ani wyrazu twarzy, ale atmosfera wokół niego, jakby... gęstnieje.
- Witam. Mówi. Gospodarz. - mówi powoli i wyrażnie. Widać, jak Iskander próbuje się nieznacznie od niego odsunąć. - Znałem istoty, które zabijały za mniej. - kontynuuje Laverne. - Pilnuj się na przyszłość. Zatem - z czym przychodzisz? - atmosfera opada. Iaknder wzdycha z wyraźną ulgą.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nunu
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany:
Wto 19:54, 23 Lis 2010 |
|
Nunu wyczuł w tej chwili mrok,, który przepełniał Laverna. W jego oczach było to dziwne. Jednak swe myśli pozostawił dla siebie, czekając na dalszy bieg wydarzeń.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Wto 20:00, 23 Lis 2010 |
|
(Nunu, nie dośpiewuj sobie. Jaki mrok? To był słuszny gniew Ja nie znam istot, które zabijały za ,,witam", ale znam sytuację, kiedy student dostał niezaliczenie, za to, że wypowiedział te słowo, wchodząc na salę egzaminacyjną)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nunu
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany:
Wto 20:03, 23 Lis 2010 |
|
(Gedeonie, moja była wychowawczyni oblała egzamin, bo przyszła na niego za kobietą w ciąży. Facet rzekł do tej kobiety: Dziękuję, nie zdała pani, a do mojej wychowawczyni: A pani nie zdała, bo przyszła za nią. Więc wiem, co masz na myśli. Zresztą mrok ten pojawił się wskutek tego, że mam kiepski humor i dwa sprawdziany jutro.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nunu dnia Wto 20:04, 23 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Reqin
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorze Płeć:
|
Wysłany:
Wto 20:43, 23 Lis 2010 |
|
Widać było jak z twarzy Rass odpływa radość. Przypomniała sobie morderstwo, którego się niedawno dopuściła. Strapiona odpowiedziała:
-Niech pan mi wybaczy panie Laverne. Źle zrobiłam zabijając bandziora.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Wto 20:49, 23 Lis 2010 |
|
RASSIEL && NARCYZ
Laverne unosi lekko brwi.
- Za co przepraszasz? Sama powiedziałaś, że to był bandyta. Zabijając go, uratowałaś wiele jego ofiar przed rabunkiem, czy nawet utratą życia. Zatem wręcz przeciwnie - dobrze zrobiłaś.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nunu
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany:
Wto 21:29, 23 Lis 2010 |
|
Jednakże życie, to życie, dar, który każdy z nas dostał i trochę to niesprawiedliwe jest je odbierać - rzekł Narcyz.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Reqin
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorze Płeć:
|
Wysłany:
Wto 21:36, 23 Lis 2010 |
|
-Tak... kiedyś nawet postanowiłam, że nie będę zabijała. Każdy w końcu na życie zasługuje, a tak łatwo je można odebrać jedną niechybną strzałą.- Dopowiedziała Rass.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gedeon
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Wto 22:24, 23 Lis 2010 |
|
RASSIEL && NARCYZ
- Bardzo to piękne słowa. - mówi Laverne. - Chcecie bronić życia? Proszę bardzo. Ale aby to czynić, musicie czasem zabijać. Taki bandyta może uśmiercić wielu wędrowców. Zatem zabijając go, uratowaliscie ich. Gdybyście pozwolili mu dalej prowadzić swój zbrodniczy proceder, stalibyście się odpowiedzialni za jego - czy właściwie wszystkich czterech - zbrodniczy proceder. Inaczej mówiąc - jeśli darowujesz życie zabójcy, jednocześnie uśmiercasz wszystkich ludzi, których zabije w przyszłości - głos Laverne'a staje się nieco monotonny. - Tak naprawdę za to, ze ten świat jest pełen zbrodni nie ponoszą winy zbrodniarze - a w każdym razie nie przede wszystkim. Przecież uczciwych ludzi jest dużo więcej, prawda? Bez problemu mogliby unieszkodliwić złoczyńców. Ale nie, wolą siedzieć z założonymi rękoma - czy to z powodu strachu, leniwstwa, czy też wysublimowanych i wygórowanych standardó moralnych, które nie pozwalają im ukarać zła. W gruncie rzeczy, pacyfizm jest straszną zbrodnią.
Laverne kończy. Na chwilę zapada milczenie. Przerywa je Iskander, ostentacyjnie bijąc brawo - choć uśmiech na jego twarzy jest raczej ironiczny.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nunu
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany:
Śro 22:07, 24 Lis 2010 |
|
Może i ma pan rację, ale każde z nas ma swoje zdanie na ten temat - odparł Nunu.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|